No właśnie , to jakaś porażka
juz 3 raz sie spotkali i trzeci raz pieprzą o tym samym, a ten profesor deptula powinien wyjsc za mąz za doktora kozielle
Zastanawia mnie zawsze, dlaczego oni mówią do siebie per profesor, dziekan....? Przecież to są niby znajomi, nie?
Udają "wyższe sfery" ;)