Klan Odcinek 4567

Franka ogląda swoją twarz w lusterku z wątpliwościami, czy może tak iść do ślubu. Michał nie widzi żadnego problemu, nawet z rozciętą wargą bardzo ją kocha. W domu Jurka Mariola robi ostatnie poprawki przed przyjazdem gospodyni. Nagle w drzwiach pojawia się blady Jerzy z informacją, że Elżbieta nie przyleciała. Nawet nie wsiadła do samolotu w Atenach. Szuka laptopa, żeby zadzwonić do polskiego konsulatu w Atenach. Wieści natychmiast rozchodzą się po rodzinie. Do ojca przyjeżdża Beata z mężem i Jaśkiem. Mimo wszystko Michał i Franczeska decydują, że ślub się odbędzie. Również Mariusz i Patrycja są gotowi do wyjścia. Niestety, z pobocza drogi dzwoni Norbert. Limuzyna ślubna - stara syrenka odmówiła współpracy. Norbert i Mariusz gorączkowo myślą, jak rozwiązać problem. W domu Jerzego trwa licytacja, czy w tej sytuacji Jerzy powinien jechać na ślub syna czy nie. Jerzy chwyta się za serce. W końcu Oskar decyduje, że on z bratem zostanie w domu, a Rafalscy niech jadą do Michała. Przed USC wszyscy czekają jeszcze na drugą parę - Mariusza i Patrycję. Pod urząd zajeżdża Laweta z syrenką na pokładzie i Mariuszem z Patrycją w środku.