Tak będzie...
Reżyserzy podpisali z Fox'em kontrakt na co najmniej jeszcze jeden sezon,choc z tego co czytałam w wywiadach to podobno zamówili na dwa sezony :D
Jak ostatni? Ja chętnie zobaczyłbym jeszcze z 10 sezonów. Ten serial jest tak zajebisty, że chciałbym go oglądać codziennie :-)
Niby tak, ale co za dużo to nie zdrowo :) I tak dobrze, że serial nie stał się nudny po trzech/czterech sezonach, jak to często bywa. Ten sezon można by ładnie zakończyć jakimś Happy Endem i byłabym zadowolona. Boję się, że kolejny sezon mógłby za bardzo ingerować w życie osobiste bohaterów, a mniej skupiać się na pracy i tym co najważniejsze- na kościach. Takie jest moje zdanie :)
Znam na pamięć każdy odcinek wszystkich 6 sezonów ( łącznie z ostatnim emitowanym 18tym epizodem).
Wiem, że w ostatnim odcinku serii szóstej będzie uwaga skupiona na Jacku i Angeli, z czego wnioskuję, że musimy się szykować na sezon 7... I sama nie wiem... cieszyć się czy nie? Cieszę się, ponieważ serial pokochałam i nie chcę go tracić, a oglądanie starych części szybko staje się nudne. Z drugiej strony nie cieszę się, bo jak wielu z nas tu obecnych, powoli zaczynam tracić cierpliwość do głównych bohaterów, życzę im jak najlepiej i chciałabym żeby w końcu ułozyło im się zycie bez zbędnych zawirowań. Jeśli mogłaby istnieć wersja kompromisowa - nie kończymy serialu, ale nasi Bohaterowie są ze sobą już na Amen - taką bym wybrała, choć zapewniam - żałowałabym swojej decyzji dość szybko, ponieważ nie przepadam za romansidłami wieloodcinkowymi. Czy tylko ja mam takie zdanie?