hmmmmmmmmm, czy to można nazwać cenzurą???
to co jest na youtube to chyba tak zwana "setka", czyli materiał nakręcony w całości, na sto procent, później go pocięli. wydaje mi się, że w tej scenie w FILMIE ważniejsza była reakcja Caroline na ten pocałunek niż sam pocałunek. gdyby dali całą scenę gorącego pocałunku, nikt by nie zwrócił uwagi na to, co robi Caroline :)

natomiast to co zrobili Emily i David na planie, to było niezłe szaleństwo. mam wrażenie, że się leciutko zapomnieli :)

uwielbiam tę nieokrojoną wersję za to, że słychać jak przez dłuższą chwilę i on i ona mają problem z oddechem :))) te głośne westchnięcia w serialu są wycięte

Nie wiem czy zauważyłaś ale David na chwile otworzył oczy podczas sławetnego pocałunku.
masz troszkę racji, ale jednak wg mnie reakcja Caroline nie była adekwatna do całej sytuacji. w filmie to był tylko delikatny subtelny pocałunek...

no tak ,ale mi się wydaje, że założenie Daroline było takie, że Brennan tego nie zrobi, nie zgodzi się pocałować Bootha i że będzie się chciała wykręcać albo załatwi z Boothem, ze on porozmawia z Caroline. a tu niespodzianka

Też zauważyłam to chwilowe otwarcie oczu podczas całej "akcji"...
A co do scenki to myslę, że jak na pierwszy ich pocałunek i to w dodatku taki....wymuszony byłoby zbyt...namiętnie.
Zresztą chyba nawet gdzieś spotkałam sie z takim wytłumaczeniem ...
I też jestem zdania, że tu decydującą role reakcja Caroline miała odegrać...

to co napisałaś naprawdę mnie przekonało, faktycznie to był zbyt namiętny pocałunek jak na p-szy raz. pod koniec 4 serii pewnie pokażą podobny epizod...

No mam taka nadzieję.Ale taki...z ich własnej inicjatywy by sie w końcu przydał...
No i teraz to byłby już drugi, wiec cenzura nie jest juz potrzebna;)

no cóż jak powiedział producent w ostatnim wywiadzie jeszcze długo będą nas "dręczyć"...
ale jak można zobaczyć np na
http://pl.youtube.com/watch?v=UqrvUiP-z9E&feature=related
david jest już całkiem "gotowy"na granie nowej sceny pocałunku

oboje są producentami, Boreanaz chce podobno reżyserować odcinki serialu, więc wszystko może się wydarzyć ;)

mogłoby im się coś takiego zdarzyć na początku serii, a potem byłoby tylko wykręcanie kota ogonem, przez dwadzieścia odcinków, a w ostatnim już tak dłuuuuugo i za szczerą i gorącą chęcią obu stron :)

Zabawny w tej scenie jest moment, gdy zmieszany Booth dziękuje Bones za gumę do żucia;-D

tak szczerze jak się patrzy na tą scenkę w odcinku to nie ma możliwości aby "dostał" od niej tą gumę... tak jak pisałam ten pocałunek wg mnie był bardzo subtelny a pisząc bezpośrednio bez udziału "języków" haha ;-)
takie małe niedociągnięcie reżysera i chyba montażysty....

Słuszna uwaga. Gdyby dali wersje nieocenzurowaną to by pasowało do tego transferu gumowego....;)A tak....takie mało prawdopodobne....Nie postarali się.

moim zdaniem "milosc" Brennan i Bootha bazuje na niedopowiedzeniach i ta guma tez jest jednym z nich. To tak jakbysmy naprawde nie widzeli wszystkiego co dzieje sie "miedzy nimi"

mam juz dosc tych niedopowiedzen... czy oni musza po 10 razy oddac za siebie nawzajem zycie zanim przyznaja sie do tego co czuja...
juz Booth ,prawie Sulliemu sie przyznal to mialem nadzieje... a tu nic ;)

ciekawe jakie sa szanse na ich koniec w 4 serii?

No mam nadzieję, żę duże, bo w przeciwnym wypadku Hanson popamięta:P
Aha, zauważyliście, że w ostatnim odcinku, kiedy Sweets mówi, żę Brennan i Booth'a łączy emocjonalna więź i ona wychodzi, Booth mówi coś w stylu "Nie możesz jej teraz popędzać":) No to z jego strony wszystko jest jasne, czekamy na "ujawnienie się" Brennan:)

zgadzam się z tobą... od chyba już drugiej serii widać wyraźnie że Booth czuje coś więcej niż przyjaźń do Brennan...
zawsze się spotykał z jakimiś kobietami , a teraz nic...
a ostatnia scena 3x14 jest najbardziej wymowna

niby w drugiej serii to Cam sie pojawia ;) ale jakos nie bylo czuc w tym niczego powaznego. Moim zdaniem i w pierwszej byla np. ta scena w szpitalu ktora tez raczej by wskazywala ,ze oboje cos czuja... ale sa przeciez partnerami...

Biedny Booth....Już wyobrażam sobie jak w 4 serii zastanie u Brennan obcego faceta....A chciał jej przynieść kawę:(

On nie przyzneł się, ale też nie zaprzeczył... przeczył tylko w sprawie leczenia (sesje z Gordonem). Sam fakt, że nie zaprzeczył jest znaczący. Podobnie jak Bones i sprawa kupna domu i telewizora. Nie protestowała przeciwko faktowi iż będzie tam z Boothem, ale przeciw takiej czy innej wersji telewizora.
I tak wiele sie dzieje na linii B&B. W Archiwum X to dopiero było nic między M&S. Nic w pierwszej, drugiej, trzeciej serii... a tu nagle ciąża.

no właśnie kwestia domku, tak jakby aluzja,że będą kiedyś mieszkać razem..