Kobieta w lustrze
La Mujer en el espejo
2004 - 2005
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- Rankingi
- pozostałe
powrót do forum serialu Kobieta w lustrze 
ocenił(a) serial na 7 
Oglądam LMEEE z płytki i jestem na etapie pierwszych odcinków {SPOILER} gdy Barbara
zmienia się w Maritzę. Strasznie mnie męczy gra Paoli w tym momencie. Rozumiem, że
stara się oddać ruchy i zachowanie Barbary, ale to jej "ha!" po co drugim zdaniu
doprowadza mnie do rozpaczy... Baritza jest strasznie przerysowana, jej gesty, sposób
mówienia, mimika (rozumiem, że to ma wyglądać tak jakby Barbara naśladowała Maritzę,
ale całokształt jest straszny).
Poza tym zastanawiam się nad jednym, gdy Juliana zmieniła się w Maritzę, głos jej się nie
zmienił, natomiast gdy Barbara zmieniła się w Maritzę, mówi głosem Juliany, choć trochę
grubszym. Mogli to lepiej dopracować.
Powiedzcie mi, czy Baritza z czasem zacznie się zachowywać bardziej normalnie czy dalej
będzie kiepskim wcieleniem Maritzy?
to ja ci odpowiem,najlepiej to być w życiu sobą,nie ma nic lepszego,brzydka nie brzydka ładna nie ładna ale zawsze sobą bo to jest najpiekniejsze!a dla Barbary przemiana w Maritze okaże sie porażka,bo wkrótce odkryją prawde kim na naprawde jest.
Łojej, jaki stary wątek :P skończyłam już dawno oglądać, ale dzięki za odpowiedź ;) z perspektywy czasu mogę powiedzieć, iż mimo, że mało realna, to ta telenowela jest jedną z lepszych, przynajmniej dla mnie.
Głos Juliannie się nie zmienił bo zapragnęła być tylko ładną, więc stała się "ładniejszą" wersją samej siebie, potem w sumie Julianna jak zaczęła o siebie dbać to nie różniła się dużo od Maritzy którą była.
Barbarze natomiast głos się zmienił, ponieważ zapragnęła być nią a nie ładniejszą wersją siebie.
Myślę że tak to działało.