Barbara w 95. zmieni się w Maritze
a co JT stracił pamięć i zajął się nim robotnik. bez sensu, bo przecież było ciało, zawieźli go do szpitala, był pogrzeb i nie było mowy, że nie ma ciała :|

Dzięki. Faktycznie z Juanem Tobiasem to bez sensu... przecież jeszcze Maritza płakała nad jego ciałem przed zabraniem go do szpitala. Trochę naciągane :/ Już lepiej jakby upozorował swoją śmierć, żeby Barbarę wsadzić do więzienia. ;)

to też by było bez sensu skoro kochał Julianę.

Byłoby, ale mniej niż to, że stracił pamięć skoro było ciało :P