Za nami 10 odcinków. Na razie niewiele się dzieje ale myślę że w miarę upływu czasu będzie coraz ciekawiej. Razi trochę wykonanie od strony technicznej jak np. karykaturalna śmierć Oscara, naiwność głównej bohaterki czy sytuacja z doktorem Felipe którego nie stać na duży bukiet kwiatów - to kogo ma być stać jeśli właśnie nie lekarza. Rozwijając temat wątku. Panią Spanic widzę na ekranie pierwszy raz i mam wrażenie jakby to był jej pierwszy występ przed kamerą. Dawno nie widziałem tak drewnianego aktorstwa, mimika twarzy, odgrywane emocje to pełna amatorszczyzna pierwszego sortu. Powstrzymam się od komentarza na temat wyglądu i ilości zabiegów upiększających którym się poddała. A teraz kilka słów o osobie która równie skutecznie odbiera chęci na śledzenie losów bohaterów. Jest nią lektor, Pan Straszewski. 90% kwestii czyta z takim przejęciem i zaangażowaniem jakby mu ktoś "pół rodziny środkiem przeciwko muchom wytruł". Brakuje tylko aby śmiał się i płakał razem z bohaterami. Gdy słyszę te jego "nieeeee, nieeeee, nieeeee" to nie mogę się powstrzymać od gromkiego śmiechu. Sposób czytania to czołówka najgorszych polskich lektorów z D. Załuskim i M. Szklarzem na czele. Gorsi są już chyba tylko lektorzy z DISCOVERY i MGM. Omijam szeroki łukiem popisy lektorskie w wykonaniu tego Pana ale czasem się nie da jak w przypadku tego serialu czy świetnej "Królowej serc".
JA oglądam w internecie bo w tv jest dopiero 11 odc, a ja się nie mogłam doczekać i jestem na 36 odcinku
Jakoś tak nie lubię wybiegać naprzód, poza tym każdą wolną chwilę poświęcam na moją ulubioną "Królową serc" bo mam z nią okrutne zaległości.
Też oglądam ,,Królową serc'' a jak nie mam jak to nagrywam i w wolnym czasie oglądam. W żadnej chyba telce nie było tyle akcji i intryg i ciągle się coś dzieje że aż chce sie oglądać.
Ja też oglądam "Królową serc". Szkoda, że leci o takiej niewygodniej porze i nie zawsze mam czas obejrzeć i nie mam kiedy nadrobić i czasem robią mi się luki w wydarzeniach.
Obstawiam w ciemno, po obejrzeniu 20 odcinków że "Królowa serc" będzie jednym z największych hitów hiszpańskojęzycznego TELEMUNDO. Na razie nie widzę słabych stron poza żenującym lektorem który skutecznie odbiera mi przyjemność z oglądania tego świetnego serialu.