Ogólnie serial taki sobie,trochę gorszy od pozostałych które miałem okazje oglądać,ale ten ostatni już odc.bardzo dobry.Spodziewałem się że już nic się w nim nie wydarzy,że tylko będzie nudna ceremonia ślubna i nic po za tym,a tu nagle zjawia się uzbrojony Rosendo i robi taką fajną akcje.No i jeszcze na sam koniec ta akcja w pierdlu z nim i dawnym wspólnikiem.Tego się nie spodziewałem :D.Dlatego oceniam serial na 8. ;)