SPOJLER z powieści


Najbardziej zawalona postać, ale chyba autor powieści i współautor scenariusza tak chcieli..Ja Tiutczewa zapamiętałem jako normalnego typa, spokojnego, chłodnego, bezwzględnego i w pełni oddanego Radziwiłkowi, ale przede wszystkimn zrównoważonego, który w wolnych chwilach, jakby nieobecny, non stop czyta rosyjską poezję. W serialu przedstawiono go jako głupio uśmiechającego się dziwaka, czy czubka. Ehh..

To faktycznie słabo to zrobili. Dzięki za info.

A to nie jest tak, że on jest przenarkotyzowany prochami od Radziwiłłka?

może i tak...

ale w książce nie pamiętam, żeby był ćpunem, po prostu trochę inaczej go odebrałem, tak jak wyżej opisałem, takiego zimnego, spokojnego, bezwzględnego bandytę, wręcz introwertyka i zapalonego bibliofila ;P