Te panie, które pisały scenariusz, swoją wiedzę o gangsterskim świecie to chyba oparły o źródła typu Super Express plus relacje sąsiadki, co to kiedyś szwagra w mafii miała ;) Nieźle zrobione, aktorzy raczej zacni, nawet ci małoletni, ale narracja, logika, prawdopodobieństwo i realizm diabli wzięli, szkoda...