Kto zabił Sarę?
powrót do forum 2 sezonu

Kto jest zły?

ocenił(a) serial na 8

Tytuł „Kto jest zły?” by się nie sprzedał, ale własnie takie pytanie można zadać wielokrotnie, oglądając drugi sezon. Jest trochę gorszy od pierwszego, bo znamy sztuczki twórców i wiemy, że będą nas bombardować cliffhangerami i zwrotami akcji, ale jakoś bardzo nie odstaje poziomem. Dodatkowo ja nie widzę w tych zabiegach nic strasznego, bo raz, że to typowe w takich produkcjach, a dwa, że meksykański serial to taka „grzeszna przyjemność”. Nie trzeba wszystkiego brać aż tak na poważnie.

I ponownie mniej uwagi poświęca się samej Sarze, natomiast więcej – rodzinie Lazcano. I mimo że te sekrety kręcą się w dużej mierze wokół wydarzeń dobrze nam znanych, to wskakują nowe wątki i nowe perspektywy, np. Nicandro. Twórcom udało się zgrabnie pokazać, że faktycznie członkowie rodu Lazcano niszczą wszystko, czego się dotkną. Nawet jeżeli chcą czynić dobro, uciec od tego „genu”, to nie mają szans – on w nich siedzi i do pewnego stopnia zostali przez niego ukształtowani.

Nie będę tutaj spoilerować, ale bardzo podoba mi się rozwój Elisy, bo jest dość nieoczywisty i w życiu nie powiedziałabym, że twórcy tak poprowadzą jej historię. Bo jeżeli o odpowiedź na tytułowe pytanie, to można ją poznać po kilku chwilach spędzonych z drugim sezonem. Duży plus za to świetne nawiązanie do greckiej tragedii. Bardzo ładnie spina historię.

Więcej opowiadam tutaj: https://youtu.be/Pvii6iyicZs

ocenił(a) serial na 6
Alexandraaa

Cytat: "bardzo podoba mi się rozwój Elisy, bo jest dość nieoczywisty i w życiu nie powiedziałabym, że twórcy tak poprowadzą jej historię."
Co masz na myśli? Bo ja nie zauważyłam żadnego rozwoju? Od początku jest mocno zdystansowana do swej rodziny, a znajomość z Alexem tylko pogłebią jej niechęć.

ocenił(a) serial na 8
Antonietta_Ida

Jest zdystansowana, ale im bliżej końca 2. sezonu, tym mniej zależy jej na sprawiedliwości - też budzi się w niej żądza zemsty za to, co przeżyła. Widać to szaleństwo w oczach - podobnie jak u Rodolfo. Nawet są dwa takie wymowne kadry.

A jednak w pierwszym sezonie jest dośc mocno przeciwna metodom Alexa, ojca i w ogóle przemocy.

Alexandraaa

Ja mam pewną teorię odnośnie tego kto i po co zabił Sarę .
Ale „klimat” jest typowy dla oper mydlanych .
Smutne jak Lazcano , głowa rodziny , poniekąd gardzi swoimi Synami a Alexa by chciał jako swojego Syna . choć kto wie może się okaże w 3 sezonie że to jego syn . To by było bardzo w stylu oper mydlanych .

ocenił(a) serial na 8
5karb3k

A to nie jest trochę kwestia machismo? Uważa, że Alex jako jedyny zasługuje na bycie jego synem, bo jest nieustępliwy, skoncentrowany na celu i - w jego mniemaniu - nie pęka.

5karb3k

Chętnie poznam Twoją teorię na temat tego kto zabił Sarę :-)