PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=694922}

Beyond the Boundary

Kyōkai no Kanata
7,2 1 032
oceny
7,2 10 1 1032
Kyōkai no Kanata
powrót do forum serialu Kyōkai no Kanata

Seria od pierwszego odcinka, ba, odkąd zobaczyłam w lipcu plakat ją promujący, przypadła mi do gustu. Na plakacie zachwyciły mnie przede wszystkim kolory. Nie mogłam też oderwać wzroku od postaci. Pomyślałam sobie wtedy: " jeśli w anime będą wyglądać jak na plakacie, to już musi być coś". I studio Kyoto Animation jak zwykle mnie nie zawiodło. Od pierwszej do ostatniej sceny animacja była na najwyższym poziomie. Wszystko działo się płynnie, momenty bardzo dynamiczne i walki wyglądają, jakby były wykonane z największą starannością (i przy największym budżecie). Animacja w ostatnim odcinku powaliła mnie na kolana - naprawdę, miałam ochotę klęknąć przed ekranem i dziękować grafikom KyoAni za to, co dali światu.

W kwestii postaci - są cudowne! Pomijając już fakt, że są po prostu pięknie narysowane, super ubrane i jeden Bóg jeszcze wie co. Są po prostu sympatyczne i nie irytujące, co, w fali wszechobecnych kalek pewnych typów postaci, lub postacie-drewno, wcale nie jest takie oczywiste.

Akcja rozwija się w sposób nieoczekiwany, ani przez chwilę nie nudzi, wciąż pędzi naprzód a nieoczekiwane zwroty akcji są w stanie przyprawić o zawał. Serial ma momenty niesłychanie zabawne, przerażające, dziwne a także i niesłychanie wzruszające - zwłaszcza w odcinkach 10 i 11 nie byłam w stanie pohamować łezki wzruszenia, a już w 12 buchnęła ze mnie fontanna.

Wspominałam już o muzyce? Pod każdym względem świetna. Sama ścieżka dźwiękowa może nie wyróżnia się niczym nadzwyczajnym - ot, miłe nastrojowe utwory, które bardzo pasują do klimatu serii i rzadko kiedy przyciągają uwagę bardziej od tego, co dzieje się na ekranie. Jednak piosenki z openingu i endingu są wspaniałe. Warto wspomnieć, że opening i ending same w sobie są dobre - chyba najlepsze jakie widziałam odkąd oglądałam Death Note.

Anime to polecam wszystkim, bez względu na wiek i płeć. A jeśli ktoś jeszcze nie jest przekonany - dajcie szanse tej serii i obejrzyjcie chociaż jeden odcinek. Możecie być mile zaskoczeni. :)

ocenił(a) serial na 7
hipsta

Co do openingów... nie były złe, ale osobiście słyszałem dużo lepszy (wszystkie od Key na przykład). Sam soundtrack był dobrze dobrany do serii, ale też jakoś specjalnie nie zachwyca (ujmę to tak - nie mam raczej zamiaru słuchać tego poza anime).




[spoiler]
Co do reszty, także się zgodzę. Jednak nie za bardzo rozumiem zakończenie. Wiadome jest to, że to nie ta sama Mirai, którą oglądaliśmy przez cały czas. To by było zupełnie pozbawione sensu. Mimo wszystko pojawienie się kolejnej "Mirai" także niema za bardzo sensu. Moim zdaniem odcinek powinien się skończyć przed ostatnią sceną na dachu chyba, że coś przeoczyłem?
[/spoiler]

ocenił(a) serial na 9
rascal0pl

Z tym akurat muszę się zgodzić. Nie do końca rozumiem, o co chodzi, może anime opuściło jakiś istotny moment, który w light novel wszystko wyjaśniał, co jak wiadomo już się zdarzało. Bezapelacyjnie - seria powinna się skończyć właśnie przed sceną na dachu. To by dopiero było zakończenie.

hipsta

wyszedł ostatnio ova, właśnie oglądam, może coś wyjaśni. akcja odcinka specjalnego dzieje się 3 lata wcześniej.

ocenił(a) serial na 5
hipsta

A wie ktoś coś na temat kontynuacji?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones