Po pierwsze serial rewelacja. Dałem 9 uważam że 7,7 to zdecydowanie za niska ocena. Jest świetny, doskonały humor, świetne postacie, fajne ujęcia, inteligentna kpina z socjalistycznej Norwegii i z amerykańskiej Cosa Nostry. Ubaw po pachy.
Jak się okazuje, Lilyhammer to wizja Silvio Dante z Rodziny Soprano podczas gdy jest w śpiączce (jak wiadomo w ostatnim sezonie Sopranos Silvio został postrzelony i zapadł w śpiączkę). Jest wiele przebitek z Rodziny Soprano w Lilyhammer, ale jak już dziadek z demencją w szpitalu zwraca się do Johnnego: "It's all a dream Silvio", to jest już powiedziane wprost.
Taka mała ciekawostka dla fanów Soprano. Jest też o tym wątek na Reddit.
Serial polecam każdemu z czystym sumieniem, bardzo, bardzo wysoki poziom i świetny humor.