SPOILER

odcinek faktycznie świetny. pod każdym względem, prowadzonej sprawy, relacji Deckerstar, wyjawienia pewnych rzeczy i zakończenia. Super. Ale chyba tak to nie mogło być z tym zatruciem Chloe. Bo ten lekarz gdy Chloe w końcu go złapała i zanim z sobą skończył mówił, że wybór to tylko iluzja, że wtedy go nie miał i nie ma go teraz i że Chloe sama wkrótce zrozumie. Więc tak jakby on już wiedział, że ona będzie zarażona. Nie zdziwiłabym się gdyby np. w kolejnym odcinku dostała nagranie albo ktoś dostał nagranie co musi zrobić, żeby uratować Chloe. Bo skąd lekarz mógł wiedzieć, że Lucyfer tam wejdzie, a później Chloe go przytuli. Nie wiedział. On sam uważał, że Chloe na potwierdzenie jego teorii wybrała siebie i złapanie lekarza niż tych chłopaków i że ich nie uratowała. Tylko pojawia się kolejne pytanie w jaki sposób Chloe została zarażona??

tez o tym myślałem bardziej mi chodziło ze tak powinno być niz faktycznie będzie, a co do ostatniego pytania to kilka opcji jest mógł jej coś dać jak ona go "dotykała" lub jakieś otrucie bo w sumie nie mógł wiedzieć ze za nim od razu pobiegnie moźliwy zabieg będzie ze lucyfer zmusi tę osobę do wykonania zadania, może też "Mama" miała w tym jakiś udział :)

Oj Po promo następnego odcinka myślę że Lucek zejdzie do piekła aby przepytac Pana Profesora

mamy bym chyba w to nie mieszała. ona chyba sama nie wie jak użyć Chloe żeby wrócić do piekła. ale naprawdę to interesujące jak on ją zaraził;/ mam nadzieję, że się wyjaśni w kolejnym odcinku. AAAAAAAAAAAA już wiem. Zaczęłam analizować wszystkie momenty kiedy miał okazję zarazić Chloe i to musiało być w 36:48 gdy ona go goniła, złapała, przewróciła na ziemię, usiadła na nim okrakiem, a on ją odepchnął takim gestem jakby coś wbił jej w bok np. strzykawkę. I pewnie wtedy ją zaraził. Na pewno wtedy! tylko zmienia to trochę moją wcześniejsza wizję, bo jeżeli zrobił to trakcie pościgu to mógł wziąć strzykawkę z trucizną zakładając, że detektyw będzie go goniła i że ją ukłuje, więc wcześniej mógł przygotować jakiś chory plan kto co ma zrobić, żeby zdobyć antidotum. Chyba, że po prostu miał strzykawkę przy sobie na wszelki wypadek i nie zostawił żadnych wskazówek gdzie jest antidotum, ani jak je zdobyć, albo w ogóle go nie przygotował i tu się sprawa komplikuje;/

z tym planem było by dziwne bo raczej fartem go znalezli musiał otruć ją po mailu

no ale moim zdaniem czy z planem czy bez otruł ją tj. wstrzyknął ją wtedy gdy go przewróciła a on ją zrzucił z siebie ruchem jakby jej coś wbijał w bok. Zobaczcie sobie jeszcze raz tą scenę. Właśnie może w ogóle nie miał planu a przy sobie miał truciznę i po prostu otruł Chloe nie dając ani jej ani nikomu innemu szansy na antidotum.

bo może nasz doktor wcale nie planował otruć Chloe a że ona go goniła, przewróciła, a on miał przy sobie strzykawkę z trucizną to ją otruł, żeby móc uciec. Ja tak to rozkminiam, że wcale nie miał wcześniej w planach otruć akurat Chloe, miał strzykawkę w trakcie ucieczki żeby się bronić, a że akurat goniła go Chloe to akurat jej się oberwało.

Myślę że to od krwi Lucka z nadgarstka..

Tam był gaz trujący który zabija od razu, ją musiał inaczej, mój błąd

Hm, tak, ale ja myślę że doktorek robił tą truciznę z krwi Lucka, z tej fiolki która wcześniej w serialu "wsiąkła".
I teraz Chloe dotknęła krwi z nadgarstka...
Niby zapowiedź kolejnego odcinka temu przeczy, ale...
No, zobaczymy.