Czemu wszystkie postaci mają w polskim dubbingu te same głosy co w poprzedniej wersji, tylko
Bestia ma ten "zaszczyt" mieć nowy głos. Naprawdę nie mogli zostawić w tej roli świetnego Leszka
Zdunia, tylko jakiegoś dzieciaka, który nie pasuje do tej roli. Sama kreskówka dużo gorsza niż
oryginał, chociaż gdyby nie nowy dubbing Bestii, to w polskiej wersji dałoby się to oglądać.
I to właśnie jest fatalne - to zmiana na gorsze, i to w jakim stopniu - no po prostu ze szczytu na dno, z Mount Everest do Rowu Mariańskiego!
To nie jest kontynuacja, tylko parodia kreskówki z 2003 roku, więc nie ma co oceniać jej pod tym kątem. Fakt, postaci dubbingowane są przez aktorów z "Teen Titans", ale to jest inna "bajka". Mnie akurat nowy dubbing Bstii odpowiada :) uważam, że młody Apostolakis jest mega zdolny.
Hehe zgadzam się, ale z założenia pierwsi tytani nie mieli być parodią, co w efekcie jest jeszcze bardziej komiczne.