Manhunt: Śmiertelna rozgrywka
powrót do forum 1 sezonu

Zazwyczaj, gdy trafiam na obraz marny, zły, pełen nieporozumień, po prostu go wyłączam. Z serialem "Manhunt: Unabomber" jest inaczej, bo nie mieszczę w sobie rozczarowania tym, co oglądam. Wręcz wylewa się ze mnie niechęć, przez którą chcę ostrzec innym przed tym gniotem.
Nieczęsto spotyka się wspaniałe historie, które tak źle opowiedziano.
Reżyser zapewne inspirował się twórczością N. Breena, którego filozoficzne wylewają się z "Double Down" czy "I am here", z drugiej strony te koszmarne, durne dialogi inspirowane dziełem "The Room" Tommy'ego Wiseau, vide: rozmowa dwojga dorosłych ludzi, którzy proszą swojego kolegę, aby wyszedł z sypialni, bo oni chcą się kochać, a kolega pyta, czy mógłby jednak zostać i popatrzeć. Niebotycznie drażni montaż; miał być taki dynamiczny, przeplatający dawne czasy i teraźniejszość, niczym w "Memento", natomiast wyszło chaotyczne i irytująco. Wisienką na torcie jest tłumaczenie filmu.
W trakcie rozmów dwóch pracowników FBI jeden mówi drugiemu, że bomber uzywa (ang.) 'over-solidering', np. niepotrzebnie zalewa części bomby żywicą, która te elementy łączy i spaja; że to wcale nie było konieczne.
Tłumacz przetłumaczył over-solidering na "nadlutowanie". Żywicą.
Ten film jest po prostu zły, wydumany, pełen czerstwych dialogów niczym z W11 a dodatkowo tak barwna i dynamiczna historia się po prostu wlecze. Gorąco odradzam. Fanów czerstwych rozmów zapraszam do obejrzenia filmów Tommy'ego Wiseau, natomiast osobom zainteresowane grą aktorską kategorii "E" dedykuję film "I am here" Neil'a Breen'a.

ocenił(a) serial na 9
adam_ze_szczecina

Cóż za elokwentny żart z oceną 1...

adam_ze_szczecina

To nie film a serial. To po pierwsze i generalnie zasadnicze.

Masz jakąś obsesję na punkcie Neila Breena i Tommego Wiseau? Jeden jak i drugi kręcą gnioty do niebotycznej potęgi. Jakim cudem Ci się uroiło porównywać bardzo dobry serial to twórczości tych panów?

adam_ze_szczecina

Adaśko chyba ktoś nie rozumiem filmu. A jeśli nie rozumiem to odrazu mówi, że gniot. Zajebisty serial tak powiem. Ktoś podpowie  gdzie drugi sezon zobaczę ? Bo na netfliksie nie ma :(

adam_ze_szczecina

A ja się z Tobą po części zgodzę. Historia niezwykle ciekawa, opowiedziana w sposób nudny. Sceny pozbawione jakiejkolwiek dynamiki, a za postać profilera powinna polecieć co najmniej jedna złota malina. Niemniej ocena 1 jest skrajnie krzywdząca. Na 1 oceniłam Węże w samolocie. Myślę, że przesadziłeś, ale każdy ma prawo do swojej opinii. Pozdrawiam

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones