Maria z przedmieścia

María la del Barrio
1995 - 1996
7,3 1,0 tys. ocen
7,3 10 1 1039
Maria z przedmieścia
powrót do forum serialu Maria z przedmieścia

Mam duży sentyment do tej telenoweli. W pamięci mam jeszcze wspomnienia z dzieciństwa, kiedy z babcią oglądałyśmy ją w telewizji i przeżywałyśmy każdy odcinek. Trochę bałam się Soraya'i. Długo czekałam, aby powtórzyli telenowelę w telewizji, teraz postanowiłam sobie przypomnieć i 3 raz ją oglądam. Jedno co do tej pory nie rzucało mi się w oczy, to wiek Marii, która w momencie przybycia do rezydencji miała 15 lat, a tu zabujali się w niej obaj synowie człowieka, który postanowił się nią zaopiekować i nikt nie widział w tym nic złego. Owszem potem jest mowa, że miała może 17 lat jak wyszła za Fernando, ale jednak do dorosłości było jej daleko. Teraz np. śmieszy mnie fakt, że Fernando musiał strzelać do Nandito, aby dowiedzieć się, że jest jego synem.

magdalenika

moze takie były standardy w Meksyku w latach 90tych ze 15 latki wychodziły juz za mąż( a ona wyszła chyba wczesniej bo pierwszy odcinek to lata 80 te,,, potem było 15 lat póżniej potem znowu 2 lata pozniej potem znowu rok pozniej... i tak serial konczy sie w 96 roku, jak nandito ma 18 .. to sie musiało zacząć w 78 roku))...nonsensów było pełno jak w kazdej telenoweli bo bez nich by nie było zadnej noweli... mnie natomiast dziwiło, ze maria od najmłodszych lat była analfabetką i nie wiedziała co to jest wanna czy kran jak sie odkręca leci ciepła woda, / ,czy w meksyku nie ma obowiązzku nauki szkolnej dzieci i młodziezy.. ochrony państwa sierot czy biedoty ,ze jak trafi na ulice nikt sie tym nie przejmuje nie ma tam domów dziecka pomocy społecznej czy coś ....