Obejrzałem dwa sezony. Interesuje się Francją, piłką, znam się na rzeczy i wydawało się, że serial trafi do mnie. Guzik. Większość wątków jest banalnych, przewidywalnych. Film razi przy tym nachalną polityczną poprawnością tak jakby zamachów nie było i nie wiadomo było kto ich dokonał.
Jedyny plus filmu to zdjęcia i ciekawa, choć nie wiem czy nieprzypadkowa, przemiana Lucasa w wyrafinowanego polityka i dojrzałego mężczyznę.
PS. Poczytałem trochę francuskich recenzji. Nie pozostawili suchej nitki. Ciekawe, że producenci zrezygnowali z promocji filmu na meczu Olympique, bo obawiali się złego przyjęcia przez kibiców.