Podobno takie zajebiste anime,ale z opisu nic ciekawego,typowe "school life".nie mam
czasu na rozpoczęcie nowej serii,więc mógłby mi ktoś wyjaśnić na czym polega ewenement
tej serii? Czy ona się okazuję jakaś specjalna,nie wiem,lata,śpiewa,czaruje? :D
To nie jest typowe "school life", to najbardziej nieszablonowe i kultowe anime wszechczasów, ma nawet własną religię - http://www.facebook.com/Suzumiya.Haruhi.ism ;) Tylko nie zraź się pierwszym odcinkiem bo jego geniusz docenia się dopiero po obejrzeniu całej serii.
"To najbardziej nieszablonowe i kultowe anime wszechczasów" kpisz? xD Kultowe to jest, na przykład, NGE.
Co do Haruhi - nic wyjątkowego. Zabawne i irytujące są fandomy, którym wydaje się, że ich zdanie to wyrocznia, nie istnieją ludzie o odmiennych poglądach, a jeśli coś jest znane, to musi oznaczać, że jest też dobrej jakości (a nie "po prostu znane", jak w przypadku fastfoodów).
Zarzucasz mi, że zachowuje się jak wyrocznia a sam robisz dokładnie to samo. Nawet tego nie skomentuje.
Gdzie zachowuję się jak wyrocznia? Jakie moje stwierdzenie na to wskazuje? Chodzi o NGE? Nie pisałam nic o tym, czy jest dobre, czy nie - to, czy jakieś anime jest dobre, to kwestia wyłącznie subiektywnej oceny. Ale status "kultowości" to pojęcie obiektywne, które wynika z obserwacji itp. Dla historii anime, jak na razie, to kultowe mogą być takie tytuły jak Dragon Ball, NGE, Cowboy Bebop, LOGH czy Totoro. I nie ma to związku z moją oceną, czy te animce są dobre, czy nie.
Yhm, co to znaczy kultowy? Jak dla mnie to takie obiektywne nie jest. Z tego co podałeś, to Dragon Ball, Cowboy Bebop i Totoro są moim zdaniem kultowe, odcisnęły się na świadomości widzów, są znane i rozpoznawalne, mają rzesze oddanych fanów. Ale czym się kierujesz mówiąc, że coś jest kultowe czy nie, hę? Ja nie potrafię powiedzieć, czy to anime jest kultowe, ale nie powinna decydować o tym jedna osoba, nawet jeśli jest wyrocznią :)