klaustrofobiczny ( 3 plany na okretke ;/ ) serial z zenujacymi scenami. Oglafasz i wstydzisz sie za rezysera. sorki za brak polsich znakow
??? Chyba inny serial "oglafasz" niz opisujesz..:D...swoja drogą, co to znaczy "3 plany na okretke" ? Na okretke to mozesz sobie guzik przyszyć...zenujacy wpis autorstwa ralpha...tego sie lepiej wstydź a nie czyjejś dobrej roboty...tej możesz jedynie zazdrościć ..
zaznaczam to moje zdanie, "3 plany na okretke"- non stop te same lokalizacje jak w modzie na sukces, dodam że w takim serialu jak American Horror Story też są 3 a serial mimo to jest majstersztykiem . Miasto Cudów to serial mało budżetowy, wiejący nudą. Tyle w temacie. Szanowny santinetto Breaking Bad, Boss to wypasy ;)
1. Akcja rozgrywa się głównie w hotelu, (gabinet, bar, basen, pokoje, tarasy, loggia, hall itp.) oraz w posiadłościach głównych postaci - to jest typowo kameralny serial a i tak w moim odczuciu "lokalizacji" jest wiele - podobnie jak w Boss czy Mad Men (wnętrza). Do tego silnym punktem są wystroje tych miejsc...dla miłośników designu lat 60tych jak znalazł.
2. Wieje nudą? - ciężko polemizować z tak indywidualnymi odczuciami....to nie jest serial akcji...chodzi raczej o uchwycenie klimatu....nie wiem czy widziałeś całą serię (nie chcę pisać spoilerów) - w połowie serii karta Ike'a się odwraca...moim zdaniem każdy odcinek obfituje w kolejne wydarzenia...
3. Serial ma kilka słabych punktów ale zupełnie innych niż opisujesz (słaba gra niektórych aktorów), przesłodzony motyw rodzinny, "głębokie" rozmowy przy kielichu itd. jednak jest to jedna z lepszych pozycji tegorocznych obok np. Newsroomu
4. Może to po prostu nie Twój "target" - tak czy owak argumenty chybione
chybione w twoim odczuciu ale przejdę do dobrej strony naszej wymiany zdań, przejrzałem twoje oceny i miej więcej pokrywają się z moimi hmm . Może za szybo odstawiłem ten serial na półeczkę, obejrzę kolejne odcinki i pogadamy .