okropny, nudny i nierealny scenariusz , niemożliwe żeby baba - główna postać znaczy - tak wchodziła wszystkim w d... : i facetom do łóżka bez oporów (Montiemu) i córce Vedzie ... Kto to napisał ?? beznadziejny acz klimatyczny (bo rozwlekły) film
Może nie wczułaś się w klimat filmu. Dla mnie jest jak najbardziej realistyczny. Kobieta też ma potrzeby seksualne i jak się nadarzyła okazja z przystojny, pociągającym facetem to dlaczego nie. Mildred się w nim po prostu zakochała. A jeśli chodzi o Veda'e to po śmierci młodszej córki, Mildred przelała swoją miłość na starszą, tak często bywa. Matka miała wyrzuty sumienia, że wyjechała z Montym, a w tym czasie jej córka walczyła o życie, Veda często o tym wspominała w kłótniach. Mildred chciała zapewnić córce wszystko czego ona sama nie miała, dlatego była kelnerką potem prowadziła 3 restauracje. Mianowicie Mildred pragnęła, żeby jej córka była nadzwyczajna, szlachetna, nietuzinkowa i miała ogromny talent w jakieś dziedzinie (była po prostu kimś), czego Mildred nie udało się nigdy osiągnąć. Sama w którymś odcinku powiedziała, że okazała się zwykłą, przeciętną osobą, a Veda jest taka jaką ona chciałaby być. Mildred uwielbiała ją właśnie za tą "szlachetność", za to, że była damą, a przynajmniej na początku tak się wydawało. To chciała w niej widzieć , dlatego jej ciągle pobłażała.