PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=764111}

Mindhunter

2017 - 2019
8,0 111 tys. ocen
8,0 10 1 111184
8,1 48 krytyków
Mindhunter
powrót do forum serialu Mindhunter

Jestem totalnie zaskoczony, bo kilka miesięcy temu pisałem pracę na ten temat. Spora pracę, na wiele kartek. Zastanawiałem się wtedy, dlaczego tym tematem - tak chwytliwym - nikt się za bardzo nie interesuje? A tu proszę. Dziś oglądam serial o tym, o czym wtedy pisałem.

Sam serial świetnie zrobiony. Jakby "biograficzny". Dobre dialogi, postacie, które przyciągają uwagę. Mówiąc krótko - dobra robota. Czekam z niecierpliwością, jak to się rozwinie dalej.

Sony_West

Nikt się nie interesuje? Błagam... Chronologicznie i uwzględniając jedynie najlepsze pozycje - Psychoza, Milczenie owiec, Kalifornia, Urodzeni Mordercy, Siedem, Kolekcjoner Kości, American Psycho, Monster, Mr. Brooks, Zodiak, a z seriali Dexter, pierwsza seria True Detective, Upadek, Hannibal, Bates Motel, The Following... Można by tak długo. Gdzie ty tę swoją pracę pisałeś? Pod lodem?

ocenił(a) serial na 7
Loucyphre80

Weź mnie nie rozśmieszaj. Ty wymieniasz tu rozrywkowe bajki - filmy będące fikcja literacką - a ja mam na myśli seryjnych morderców z rzeczywistości. Z wymienionych przez Ciebie jedynie Zodiak i Monster jest na faktach. Tyle, że Monster mocno fabularyzowny - niewiele zostało z oryginalnej historii.

Dowiedz się, kto to jest np. Ed Gein, Andriej Czikatiło czy Rosemary West.

Poczytaj o osiągnięciach Roberta Resslera i jego partnera Roberta D. Kepela, do których pracy wyraźnie nawiązuje powyższy serial.

I nie pisz mi o "urodzonych mordercach", bo ja w moim wpisie nie mam na myśli "komiksów" tylko prawdziwe historie, które naprawdę się wydarzyły.


Sony_West

A ten serial to niby co? Dokument? Na jakim forum jesteśmy? Filmowym czy kryminalnym? Coś ci się chyba kolego pomyliło.

ocenił(a) serial na 7
Loucyphre80

Rany, co za nierozgarnięty koleżka. Szkoda mojego czasu na tę rozmowę.

Sony_West

Jeszcze wymień Jeff'a Dahmer'a i Teda Bund'yego, by pokazać swoje "zainteresowanie" tematem. Próbujesz być bardzo elokwentny, a wymieniasz nazwiska, które niemal każdy kto choć minimalnie liznął temat seryjnych morderców zna.

Sony_West

ten temat jest wałkowany do urzygu. historie w większości są fikcyjne, to chyba jasne, opowieści oparte a faktach tak dobrze się nie sprzedają. ale temat sam w sobie pod żadnym względem nie jest świeży. jest nieprzebrany i ciekawy, dlatego się nie nudzi.
I przykro mi, studiując psychologię mogę Ci zaręczyć, że jesteś w zdecydowanym mainstreamie jeśli chodzi o swoją fascynacje :D

ocenił(a) serial na 7
atttka

Do urzygu owszem - ale fikcyjne. A ja mówię o zekranizowaniu tych prawdziwych. Jak w powyższym serialu, czy w "Zodiaku" Finchera. Ale o tym już mówiłem.

Co do twojego ostatniego zdania - mam wśród znajomych kilku psychologów i powiem ci szczerze, że jestem nimi rozczarowany. Interesuje ich tylko praca jako szkoleniowców w korporacjach, albo tematy takie, jak odchudzanie, motywacja w dążeniu do sukcesu. Takie psychologiczne "disco polo". No ale taki jest świat. Ludzie dziś studiuja głównie po to, by mieć "mgr" w papierach, a nie po to, by się rozwijać czy zmieniać świat. To robią wyłącznie jednostki.

Sony_West

Taaa... bardzo to niszowy temat! Jest ogrom produkcji, zarówno w całości zmyślonych jak i takich inspirowanymi faktami. Są też kanały telewizyjne (jak np. CI Polsat) w których główną rolę grają przestępstwa, a w nich seryjni mordercy. Ogrom książek kryminalnych, ale temat straszliwie niszowy... O czym Ty w ogóle mówisz?!

ocenił(a) serial na 7
_Zero_

A ty o czym mówisz? Dlaczego wyjeżdżasz mi z książkami, skoro ja rozmawiam o kinie?

Poza tym (nie mam kanału CI Polsat - w ogóle ostatnio nie oglądam tv) jeśli znasz ciekawe tytuły oparte na faktach, to wymień mi kilka. Chętnie poszukam i obejrzę.

Sony_West

"nie mam kanału CI Polsat - w ogóle ostatnio nie oglądam tv)"

Czyli "ja nie oglądam, więc temat niszowy"? Zainteresuj się a dopiero później wypisuj takie bzdury jak "Zastanawiałem się wtedy, dlaczego tym tematem - tak chwytliwym - nikt się za bardzo nie interesuje?". Interesują się ludzie i to przeogromnie, to jeden z popularniejszych tematów.

Wymienić produkcje inspirowane faktycznymi wydarzeniami? Szanowny panie Gacy, Abecadło mordercy, Bezlitosny morderca, Samotne serca, Obywatel X, Z piekła rodem. Z polskich Czerwony Pająk, Jestem mordercą, czy nadchodzące Ach spij kochanie. To tylko kilka, które wymieniłem, gdybym poszukał znalazłbym dużo więcej.

No i nie można zapomnieć o wielu programach dokumentalnych o seryjnych mordercach, zabijających kobietach, niewyjaśnionych sprawach i tak dalej.

Zachowujesz się jakbyś się fascynował jakimś bardzo mało popularnym tematem, a tymczasem jest on niesamowicie popularny. Nie zachowuj się więc jak buc.

ocenił(a) serial na 7
_Zero_

Przeczytaj uważnie moje poprzednie wypowiedzi i spróbuj zrozumieć, że ja rozmawiam tu o kinie. Nie o książkach, nie o filmach dokumentalnych a o kinie. Wiesz, co znaczy słowo "kino"?

Najpierw czytaj ze zrozumieniem, a potem zarzucaj komuś "bzdury".

Sony_West

Wymieniłem Ci kilka pozycji "kinowych". Rozumiesz? Kinowych. Tylko dodałem, że są też filmy dokumentalne.

ocenił(a) serial na 7
_Zero_

Mozna rozmawiać kulturalnie. Powiedzieć "Hej, znam kilka dobrych filmów opartych na faktach. Polecam ci ten i ten" i tu rzucić kilkoma tytułami.

Mozna tez zacząć rozmowę jak burak i to właśnie zrobiłeś. i jeszcze brniesz w ten twój sfrustrowany ton. Sam nie wiem, czy to bardziej żałosne czy zabawne. Ale szkoda mi czasu na taki rodzaj rozmowy. Więc ty tu sobie pisz, a ja wracam do swojego codziennego życia.

Sony_West

Poza tym filmy dokumentalne pokazują, że zainteresowanie tematem jest bardzo duże. Ty napisałeś, że "Zastanawiałem się wtedy, dlaczego tym tematem - tak chwytliwym - nikt się za bardzo nie interesuje?" Nie użyłeś słowa kino. Poza tym jesteśmy na forum serialu Mindhunter. W kinie on nigdy nie był...

Proszę nie wyciągaj pojedynczych zdań z mojej wypowiedzi tylko albo komentuj ją całą albo daj sobie w ogóle spokój. Wymieniłem Ci 9 filmów inspirowanych prawdziwymi wydarzeniami związanymi z seryjnymi mordercami, a Ty czepiłeś się filmów dokumentalnych o których napisałem jedno zdanie. Jeśli takim jesteś psychologiem to chyba pomyliłeś zawody.

Sam zacząłeś dyskusję rzucając kłamstwami, więc wyjaśniłem Ci tylko, że nie znasz się na temacie i tyle. Najgorsze, że zacząłeś mentorskim tonem "ja napisałem pracę, ja się znam!" a wyszło, że nie masz pojęcia. Strzelasz focha, bo okazało się, że nie masz racji... w sumie dobrze, bo nie muszę marnować więcej czasu na człowieka, który bedzie utrzymywał, że ma rację nawet jak mu kilka osób udowodniło, że nie ma ;)

ocenił(a) serial na 7
_Zero_

ha ha :) Wiedziałem, że od razu odpiszesz. Ty naprawdę jesteś sfrustrowany. Biedak :)

Sony_West

Jasne, że od razu odpisuje. Maile z powiadomieniami mi przychodzą na telefon, wiec wiem, że odpisałeś. Nie rozumiem w czym problem.

No i znowu... albo odpisuj na całą wypowiedź albo wcale, bo to nie ma sensu.

W ogóle dyskusja z Tobą jak widzę nie ma sensu. W życiu nie przyznasz się, że się myliłeś.

ocenił(a) serial na 7
_Zero_

Jakimi kłamstwami? Co ty chrzanisz?

Przesadziłeś. Napisałem powyżej pozytywną opinie na temat powyższego serialu, a ty zareagowałeś jak jakiś nerwus. Rozważ leczenie, bo to z tobą jest coś nie tak, a nie ze mną. To nie jest normalne, że na krótki wpis internauty reagujesz taka agresją.

I weź już więcej nie pisz, bo za ton, jakim się do mnie odzywasz, dostałbyś w realu w zęby. Masz tego świadomość? Nikogo nie obchodzi tu, jak bardzo czujesz się "urażony" moim czy kogoś wpisem. Masz się zachowywać jak normalny człowiek, albo weź jakieś tabletki na uspokojenie. Wszystko na temat.



Sony_West

Przegrałeś dyskusję, pokazałem Ci, że nie masz racji, więc próbujesz mnie zdyskredytować. Normalna praktyka tutaj. Przyznasz, że nie miałeś racji i się myliłeś czy będziemy się dalej bawić w Twoje gierki? Ja już na nie nie mam siły.

Sony_West

A jakimi kłamstwami?

"tym tematem - tak chwytliwym - nikt się za bardzo nie interesuje"

"Do urzygu owszem - ale fikcyjne"

"Przeczytaj uważnie moje poprzednie wypowiedzi i spróbuj zrozumieć, że ja rozmawiam tu o kinie."
Jakim kinie jak to jest serial?

Tymi chociażby. Udowodniłem Ci, że temat jest chodliwy, jest sporo produkcji i w ogóle interesuje on masę osób. Mógłbyś przyznać, że mam rację jak Ci tu udowodniłem, ale nie... wielki pan psycholog nie przyzna się, że nie ma racji. Nie wiem w sumie po co napisałem ten komentarz, bo wiem, że i tak go olejesz albo czepisz się jednego zdania olewając wszystko co najważniejsze.

I naprawdę albo odpisuj mi z sensem na temat albo nie pisz wcale, bo mnie bez przerwy obrażasz zamiast odnieść się do tego co napisałem. Wymieniłem Ci 9 pozycji filmowych o prawdziwych seryjnych mordercach. Mógłbym wymienić jeszcze wiele. W ogóle się do tego nie odniosłeś tylko zacząłeś pisać o frustracji. Oczywiście, że mnie irytujesz tym, ale tylko tym, że rozmowę sprowadzasz do wycieczek personalnych zamiast skomentować to co najważniejsze.

Tak więc zobaczę co odpiszesz, chcesz pisać na temat ok, ale obrażać się więcej nie dam.

ocenił(a) serial na 7
_Zero_

A poza tym - jaki normalny człowiek ustawia sobie powiadomienia sms-owe z filmwebu na telefon? Dosyć dziwne. Chyba celowo masz tak ustawione, żeby się z ludźmi kłócić. Dziwny jesteś - i pamiętaj o tym, za każdym razem, gdy dostaniesz powiadomienie z filmwebu na telefon..

Sony_West

Maile z powiadomieniem przychodzą na mojego maila a ten mam szynchronizowany z telefonem. Z techniką jesteś na bakier?

ocenił(a) serial na 7
Sony_West

Do wszystkich "urażonych" moim wpisem - zwróćcie uwagę, że na początku tego wątku wyrazistym bardzo pozytywną opinie na temat powyższego serialu. Na tym się skupiłem. Jesli ktoś tego nie zauważył i nie zrozumiał - jak nerwowy "Zero" , to polecam zastanowić się nad sobą.

Sony_West

O! I to ja niby jestem sfrustrowany? Dyskutujemy w jednym miejscu, a Ty napisałeś aż 3 odpowiedzi na raz ;)

Napisze Ci Twoje słowa, odnieś je do siebie:

"Rozważ leczenie, bo to z tobą jest coś nie tak, a nie ze mną. To nie jest normalne, że na krótki wpis internauty reagujesz taka agresją."

ocenił(a) serial na 9
_Zero_

Serial jest na podstawie ksiażki biograficznej agenta FBI , więc serial nie jest taką fikcją.......

michalkuc1993

Nie napisałem nigdzie, że serial to fikcja, ale na pewno ma elementy fikcyjne i nie jest to w 100% dokument.