Zachęcony pozytywnymi wypowiedziami, oglądnąłem (na razie) dwa odcinki, No i zastanawiam się, skąd te wszystkie pozytywy. Serial jest przewidywalny, niczym przebieg meczu piłkarskiego Realu Madryt z Brukbetem Nieciecza. Już po chwili można się domyślić, jaki będzie przebieg wydarzeń. Zero zaskoczenia. Podobnie przewidywalne i łatwe do odgadnięcia są wstawki o charakterze politycznym. W ogóle jak gra Więckiewicz, można się takich wstawek sPOdziewać.