Bardzo lubię ten serial, ale nie wydaje Wam się, że twórcy trochę przejaskrawili tło i plenery? Rozumiem, że chcieli pokazać realia Polski powiatowej, ale chyba jednak trochę przesadzili. Przykładowo dom Zasady. Kostka PRLowska, ale w takim stanie gdyby czas się zatrzymał w 1994 roku. I takich przykładów jest wiele...
Jaka jest Wasza opinia w tym temacie?