.... przez pierwsze parę odcinków czekałam na jakąs akcje... potem się meczyłam i miałam w
ktorymś momencie odpuscić sobie - ale zauważyałam że jestem na 11 odcinku, czyli nie dużo
zostało więc ogladałam dalej hehe i potem już akcja się trochę rozwinęła i było ciekawiej....
zaczęłam ogladać serial bo zasugerowałam się tutejszą oceną 7.4 .... i nie żałuję ze
obejrzałam ale ...... żałuję że zaczełam oglądać - mogłam ten czas poświęcic na cos
fajniejszego.
choć nie obejrzałem całości to muszę się zgodzić. skusił mnie opis: bohaterka skrzywdzona przez los, opuszczona, wyzuta z miłości, postać dramatyczna i bezwzględna w swoich dążeniach. dobór głównej aktorki: zaczynając na wyglądzie, kończąc na grze aktorskiej mi bardzo pasuje. niestety reszta to nic specjalnego (w dramach dobre są tylko początki- obejrzałem ich wystarczająco, by to stwierdzić).