Każdy się zgodzi że bohaterowie, ich rodziny i perypetie są żałosne. Kazirodztwo i reszta, ale
nie rozumiem skąd taka ocena w dobrym filmie, utrzymującym przez 25 oglądalność na
całym świecie? Gra aktorska jest bardzo dobra, choć czasem może denerwować reżyseria
tych ciągłych ujęć westchnień na końcu sceny.