Pomijam już całą historię ich związku. Ciągłe przerzucanie się Erica z seksownych czterdziestolatek na Stephanie jest jednak mało autentyczne (nawet jak na MnS). Bardzo wątpliwe by facet będący w związku z Donną z własnej woli chciał później wrócić do mało kobiecej i mocno już starszej Stephanie. Zdarzają się mocno starsze panie mające w sobie to coś, co sprawia że dalej są seksowne. Z całym szacunkiem dla Stefki ona z tą swoją męską figurą jest na drugim biegunie w sensie atrakcyjności. Żaden facet spełniający się w związku z atrakcyjną czterdziestolatką nie wróci nagle do mało atrakcyjnej kobiety w wieku 75 lat.
Eee tam, myślisz stereotypowo. Stefa to jego prawdziwa miłość, więc ciągle do niej wraca. Żadne 40ki widać nie dadzą mu tego co ona :D
Przeciez podobno Stefa jest lesbijka... to stary Eric jeszcze sie nie domyslil?? :)
Donna ma dopiero 40 lat, a Stephanie dopiero 75?
Z moich obliczeń wynika, że obie mają o wiele więcej lat.
Donna powinna być już starszą panią, a Stephanie ledwo ruszającą się babką ;)