I jak wrażenia po 1 odcinku 2 sezonu ? :) Mnie się bardzo podobał tylko zawiódł mnie głos Roriego ;) Ale reszta jest super jak zawsze ;)
Ja też jestem świeżo po obejrzeniu pierwszego odcinka i może nie był jakiś rewelacyjny, ale spoko. Rzeczywiście, niepotrzebnie zmieniali głos Rory'emu, no ale trudno, przyzwyczaimy się. ;D Czekam na następny odcinek za tydzień. ;)
Mnie nawet pierwszy odcinek drugiego sezonu nie zawiódł :) Myślałem, że będzie gorzej, ale wcale nie było źle. Dubbingu nie zmienili (no Rorriemu - nie jest najgorszy można się przyzwyczaić). Czekam na kolejne odcinki :)
Mnie z tych odcinków drugiego sezonu jak na razie najbardziej podoba się Independence Daze. Benny jest tam zaje***ty. Ktos wie czy ten sezon jest juz ostatnim czy może będzie jeszcze?
Ja nie słyszałem nic na temat 3 sezonu ale może dlatego że w piątek za granicą skończył się dopiero 2 ;) Więc poczekamy i się dowiemy ;)
Komentujcie 2 odcinek 2 sezonu ;) Jak się podobał ? Lepszy czy gorszy od pierwszego odcinka ? ;)
Lepszy i moim zdaniem każdy następny odcinek jest jeszcze lepszy od poprzedniego...
Szczerze, to mnie bardziej podobał się 1 odcinek drugiej serii :)
2 odcinek był niezły, ale jednak jakoś pierwszy mnie bardziej zaciekawił, zobaczymy jaki będzie 3 ;)
Zgadzam się z Tobą. Wybiegając w przyszłość powiem, że do 6 odcinka mamy podobny poziom jak w 1 sezonie ale od 7 to już odcinki to rewelka. Szczególnie 8 "Independence Daze" :) Ale z tych pierwszysch to zdecydowanie 1 odcinek to mój ulubiony :)
No i Kocham ten odcinek "Independence Daze" Jakby co ogladalam juz 2 sezon w te Wakacje więc . Ale moim zdaniem 2 sezon jest zar*****sty.
Też też ;) No i Halloweird też kapitalny :) Nie no musi być 3 sezon. Szkoda by było tak to wszystko zakończyć :)
Independence Daze to mój ulubiony, taki tajemniczy i jakby trochę zapowiedź zbliżających się kłopotów- Mam na myśli alternatywną wersję świata Ethana. Ci którzy oglądali pewnie będą wiedzieć o co mi chodzi. Pierwsze odcinki były w sumie pomysłowe: aligator-mutant, wampirzy samochód, zaczarowane lustro... Całkiem spoko te odcinki. Ale od 7 faktycznie, akcja się zagęszcza i im bliżej jesteśmy końca sezonu tym bardziej mamy poczucie że zbliżają się kłopoty. Jeśli spojrzymy na ostatni odcinek z innej strony, to może wcale nie było to złe zakończenie sezonu. Gdyby się skończyło dobrze, nie byłoby tego napięcia i oczekiwania na kolejny sezon... Bo teraz każdy chce wiedzieć co się stało z głównymi bohaterami...