Zabiła go żeby nie mógł się bronić a pewnie jeszcze sporo wiedział. Przedstawiona wersja pasowała też szefowi policji bo on też miał swoje za uszami. Sprawa definitywnie zamknięta a sprawca nie żyje.

Mam tylko pytanie kto był tym pomocnikiem i zrobił robotę z cementem ?

Siostra.

"Mam tylko pytanie kto był tym pomocnikiem i zrobił robotę z cementem ?" - serio?

Oglądałeś do końca? Siostra zabiła ojca, tak samo go zamurowała

A jak ma się to do tego co widział jasnowidz? Miał go zabić rosły mężczyzna. Idealnie pasuje mi tu szef policji.

Jasnowidz widział też wodę i to, że ojciec żyje, więc nie przywiązywałabym się do tych wizji ;)

Woda się akurat sprawdziła, bo to po ulewie odkryto mogiłę.

To się ma do tego jak to co widzi każdy jebnięty ciemnowidz w stylu Jackowskiego czy jak mu tam.

a ja z uwagi na potencjalny 2 sezon mam wrażenie, że to matka była wmieszana razem z siostrą w ten handel ludźmi. Widać w serialu, że umie się obronić, po akcji ze strażniczką, więc mogło być coś na rzeczy. Też ujęcia na twarz tej młodej, Jagody w scenie, w której strażniczka prowadziła matkę i później, mogą świadczyć, że ona ją znała. Zeszyt mógł faktycznie być do łamania szyfru, a tatuś jak się dowiedział to siostra i mama go sprzątnęły? nie czytałam książki Bondy, ale teraz muszę przeczytać, żeby sprawdzić czy może jednak jest coś w tych moich przypuszczeniach

Córka Ewa, która miała firmę budowlaną.

Sam się zabetonował

Pytanie po co było ostanie ujęcie z jedzącą kanapkę z wątrobianką panią Prokurator?

Jak napisalem w moim poscie, mala furtka do ewentualnej kontynuacji.

Jak to po co? W końcu przecież 3 trupy były - po jednym na konto każdej z nich, a żadna nie siedzi.

Przecież zamkneli śledztwo i wszystko przybili komu innemu. A po drugie prokurator nie jeździ i nie obserwuje podejrzanych tylko ludzie z W11.

Dla mnie to sugerowanie sezonu drugiego.

Była scena kiedy wspólnik ojca dzwoni że musi zniknąć na jakiś czas i jest kolejna ze stówki w aucie pod mostem podjeżdża drugie auto otwiera się szyba daje mu ktoś kopertę i odjeżdża i to była prawdopodobnie ona bo auto to samo. Czyli była umoczona w temacie

Racja,że też tego nie zauważyłem,to wyjaśnia sens ostatniego ujęcia i ewentualnej sugestii co do kontynuacji serialu,moim zdaniem zbędnej.

To nie była prokurator ale policyjna psycholog

To była prokurator grana przez M. Popławską

w którym miejscu serialu jest informacja ze to prokurator ? Z kontekstu wywnioskowałem ze to psycholog gdy główna bohaterka idzie do niej po poradę co do rysu osobowosciowego morderczyni Jagody. To było na komendzie policji a prokuratorzy mają osobne urzędy

Prokurator to jedna osoba (gra ją Popławska), jest obecna podczas wizji lokalnej w domu Karoliny,a psycholog to ta,do której przychodzi Karolina porozmawiać o Jagodzie. I w ostatniej scenie, kiedy matka (Kuna) wychodzi z aresztu i wita się z córkami, to obserwuje je z samochodu właśnie prokuratorka.

ja pierdziele, ludzie, przestańcie przeglądać neta jak oglądacie seriale/filmy, bo potem zadajecie pytanie świadczące tylko o tym, że nie oglądaliście uważnie...

W ciągu 2-3 tygodni,obejrzałem,włącznie z tym 3 polskie seriale,Erynie i Informacja zwrotna, wszystkie b.dobre.Śmiem twierdzić że pod wieloma względami,polskie seriale są lepsze od zagranicznych...w końcu.

Polecam ksiazke Bondy Morderczynie - swietna

zabił lokaj

Niektórzy nawet jasnowidza mogli podejrzewać, bo za dużo wiedział xD

UWAGA MOGĄ BYĆ SPOILERY, NIE CZYTAJ PRZED OBEJRZENIEM

Serial bardzo mi się podobał, choć liczyłem raczej, że ich ojciec był tajniakiem. W sumie nie za bardzo to rozumiem. W ostatnim odcinku, gdy rozmawiała z Klemensem, to on coś powiedział mniej więcej: DLACZEGO WASZ OJCIEC TO ROBIŁ, A INNI DOROBILI SIĘ WILLI Z BASENEM. Nie zrozumiałem tej rozmowy, więc może naprawdę był tajniakiem, ale w takim razie czemu by wciągał w to Klemensa, gdyby był uczciwy. Może mi ktoś wyjaśnić, jeśli ma ochotę, dlaczego ich ojciec to robił i dlaczego nie był bogaty - wszystkie pieniądze ładował w dzieci? Jakoś tego nie kupuje.


Serial w sumie przewidywalny. W pobocznej sprawie może nie zgadłbym, że chodzi o większą grupę osób, jednak od razu wiedziałem, że to Jagoda. Na początku pomyślałem, że to kobieta, gdyż tylko kobieta mogła zabić korkociągiem, ciężko mi sobie wyobrazić faceta zabijającego korkociągiem, chyba że w samo obronie. Jednak on był pijany, więc nie ma mowy o samoobronie. Takiego narzędzia mogła użyć tylko kobieta i to młoda. Jagoda była moim numerem jeden, a o pozostałych nie pomyślałem. Po prostu myślałem, że miała nieco inny motyw.

Co do mordercy ojca, też od razu stawiałem na siostrę, ale tez myślałem o nieco innym motywie.

Tak więc obie sprawy można sobie "rozwiązać" już w pierwszym odcinku.

Jednak nie dla tego oglądałem ten serial, a dla głównej bohaterki.

Ojciec Karoliny był winny. Po tym jak zabiła Klemensa, mając pewność, że prawda już nie wyjdzie na jaw, zwaliła winę na niego, aby uniewinnić matkę i zachować pozornie dobre imię ojca czy nawet całej rodziny. Wypowiedzi Klemensa o willach z basenem też nie rozumiem.