Im dalej w las tym niestety słabszy serial serwują nam autorzy. Osobiście mógłby się dla mnie zakończyć na pierwszym sezonie. Nie powalił na kolana choć początkowo intrygowała mnie gra aktorska Rami Maleka, ale potem i ta osłabła. Widać inspiracje "Podziemnym Kręgiem", dlatego od pewnego momentu stało się jasne, że przywódca grupy hakerskiej jest jedynie tworem wyobraźni, a przywódcą jest faktycznie Elliot. Zresztą cały serial od początku przypominał mi wspomniany film, zaadaptowany do środowiska hakreów zamiast "firestarterów ". jak w temacie, Mr Robot traci moc z każdym odcinkiem, jakby własnych pomysłów nie było, a inspiracji zabrakło.
Każdy ma swoje zdanie na ten temat. Ty mówisz, że mógł się zakończyć po pierwszym sezonie, a ktoś czeka na to czy będzie 3 sezon i pragnie kolejnych.