Nie bardzo rozumiem to zastrzeżenie. Autor "Trzech muszkieterów" był Mulatem, więc dlaczego postać, którą stworzył, nie mialaby także nim być?

A co to ma do rzeczy ,że autor był Mulatem,ale muszkieterowie w książce i w jakichkolwiek produkcjach filmowych,a trochę ich było,zawsze byli biali,a tu pierwszy raz czarny muszkieter,no chyba ,że jest to ukłon producentów w stronę autora, poza tym ci żołnierze do gwardii królewskiej byli wybierani wśród mężczyzn dobrze urodzonych,a tacy zawsze byli w tamtych czasach tylko białymi Francuzami

Z opisu: "muszkieter wzrostu wysokiego, z obliczem wyniosłem i w dziwacznym stroju, który zwracał ogólną uwagę" wnioskujesz, że Portos miał białą skórę? Europejczycy, zwłaszcza po wojnach krzyżowych, a potem wskutek odkryć geograficznych, byli bardziej wymieszani rasowo niż można by przypuszczać... Serialowy Portos jest synem Francuza, więc mógł dziedziczyć prawa szlacheckie. Zwłaszcza że akcja toczy się w I połowie XVII wieku. Uprzedzenia rasowe to wynalazek późniejszy.

Milady de Winter o ile pamiętam też nigdy dotąd nie była brunetką :-)

A który to muszkieter jest czarnoskóry w tym filmie? Bo jakoś nie zauważyłem Murzyna.

Jeśli to jest murzyn, to ja jestem Papieżem, autorka tematu niby zaprzecza, że nie jest rasistką, ale wieje od niej takim zapaszkiem :P A tak btw jak dla mnie to on pasuje do tej roli, a co do jej pytania "A co to ma do rzeczy ,że autor był Mulatem", a to ma i dużo bo każdy ma inne postrzeganie świata, a jak ci się nie podoba to nie oglądaj. :P "Haters gonna hate" XD

http://www.rsc.org.uk/images/content/People/Howard-Charles-2-243x317.jpg

No to chyba jednak powinieneś się spakować, wyjechać i zastąpić obecnego papieża w Watykanie bo ten aktor niestety ale ma w sobie afroamerykańską krew i niestety jest Mulatem,kup sobie może okulary jak nie widzisz za dobrze,rasistką nie jestem-nie oceniaj człowieka ,którego nie znasz- stwierdzam tylko fakty odnoszące się do tamtej epoki,w dzisiejszych czasach już nic nie można napisać ani powiedzieć o człowieku kolorowym bo prawie wszyscy zaraz cię zlinczują i nazwą rasistą,ale jak czarni obrażają białych lub wręcz ich zabijają to jest wszystko w porządku,co się dzieje z tym światem,dokąd on zmierza ?wszystkiemu jest winny biały człowiek, wszyscy kolorowi to aniołki,nie ! cholerna poprawność polityczna-chyba mało byłeś w świecie i nie wiesz co się tak naprawdę dzieje,są na świecie dzielnice zamieszkane tylko przez czarnych,a jak biały tam wejdzie to może już nie wyjść i co tylko biali są rasistami ?najciemniej pod latarnią-stwierdzam tylko fakty bez podtekstów rasistowskich

"A co to ma do rzeczy ,że autor był Mulatem", a to ma i dużo bo każdy ma inne postrzeganie świata, a jak ci się nie podoba to nie oglądaj-a dla mnie to nie ma nic do rzeczy jakiego koloru ma skórę autor dzieła,jak ja bym np. jako biały człowiek napisała powieść która dzieje się w starożytnej Japonii,a jej bohaterowie są samurajami to co opisała bym ich jako białych tylko dlatego ,że sama taka jestem ? no wybacz,ale raczej nie, moi bohaterowie byli by Azjatami,przedstawiała bym prawdę historyczną i kulturową,a nie jakieś moje pokręcone spostrzeganie świata nie mające nic wspólnego z rzeczywistością i prawdą tamtych czasów,a mój kolor skóry jako autora nie miał by żadnego znaczenia,w filmie na podstawie mojej książki też zagrali by samurajów aktorzy azjatyccy,a nie biali czy jakikolwiek inny kolor, dlatego też,że nie jestem rasistką będę ten serial oglądać dalej,a Tobie nic do tego,po za tym bardzo lubię filmy z Denzelem Washingtonem,Morganem Freemanem,Willem Smithem i innymi kolorowymi aktorami,muzykę gospel,r'n'b,soul

"prawdę historyczną"- Stroje, maniery, sposób mówienie oraz mentalność odbiegająca od realiów epoki Ci już nie przeszkadza ?
xD

Portos afroamerykaninem to przesada :p Cała wesoła kompania jakaś taka postępowa i poprawna politycznie,
żeby tylko gejostwo sobie podarowali !
A przy okazji to wyjątkowo bezkrwawy film, niby strzelają, kłują, sieką i rąbią a krwi ani kropli :)

Bo to jest raczej serial familijny, taki dla całej rodziny. I bardzo dobrze.

a mi się nie chce wierzyć, że w tamtych czasach, czasach niewolnictwa i stosunku biały-pan, czarny-sługa, ktoś mulata, czy czarnoskórego wcielał do reprezentatywnej jednostki. wiem, że to może dziwaczne. sam nie jestem rasistą, ale wizja z serialu poszła chyba w innym kierunku niż powinna.

Jak dla mnie też to jest trochę przesadzone.
Podobnież jak strzały z tej broni, nie mówiąc o snajperach gdzie strzał ze 100m był loterią no ale to taki niuans mało znaczący, akcję trzeba podtrzymywać jakoś.

Ten serial ogólnie jest jedna wielką porażką. Pomijajac kwestie murzyna, fabuła dostosowana dla nastolatków, z odcinak na odcinek coraz głupsza. Oraz to co najbardziej mnie denerwuje kompletny brak oddania realiów epoki. Od strojów po mentalność. Politycznej poprawności sa tu takie ilości że głowa mała.

Rozumiem, że nigdy nie słyszałaś o czymś takim, jak colour blind casting (http://en.wikipedia.org/wiki/Colour-blind_casting). Brytyjczycy bardzo często obsadzają w ten sposób swoje produkcje. A już w przypadku takiego lekkiego, dalekiego od historycznej prawdy/głębi serialu chyba zupełnie nie ma się o co czepiać.

Niech zgadne: powiesci nie czytalas?