Informacja że głosy Corvaxa i Boba oraz Sylwii i kota Corvaxa podkładały te same osoby jest dla mnie
szokiem! Trochę tak, jakby bohaterowie bajki z dzieciństwa mieli rozdwojenie jaźni.
A przy okazji, wróciłem do tego serialu, bo na youtubie jest dostępna wersja Mazi en Gondolando do nauki
esperanta :D