Po co obsadzac jeszcze mloda i atrakcyjna aktorke zeby robic jej codziennie 4 godzinna charakteryzacje majaca na celu ja mocno postarzyc i wybrzydzic co zreszta sie skutecznie udalo ;-)) To jakis eksperyment jak bardzo mozna charakteryzacja zmienic wyglad postaci? ;)
Ciekawy temat serialu ale podejrzewam ze w dzisiejszych czasach w usa napewno nie wolny od ukrytej propagandy demokratow co trzeba miec min. na uwadze.
Sienna jest świetna, ledwo można ją poznać, swoją drogą od oryginału w ostatnim odcinku to pewnie dzieli ją z 10 lat, nie więcej ;) A co do propagandy to nie wykluczone, swoją drogą w USA tak jest. Swoje filmy i seriale ma CIA, FBI, to tym bardziej partie i frakcje też ;)
Nie macie wrażenia, że z każdym odcinkiem wygląda coraz gorzej? O ile u Russella charakteryzacja wygląda wiarygodnie, tak u niej wychodzi to karykaturalnie, twarz jak odlana z silikonu, nienaturalna, nieproporcjonalna do reszty ciała. Pod koniec prezentuje się wręcz śmiesznie. Mogli zatrudnić aktorkę kilka lat starszą lub o innej sylwetce. Twarz Sienny przypomina doczepioną maskę.