Witam od pewnego czsu ( serial oglądam mniej więcej raz na rok, kiedy ktoś inny go ogląda) mam wrażenie że ten polski serialik jest kopiowaniem pewnych wątków i sytuacji z Dr housa. np jedna z lekarek chodzi o lasce( to jak to udaje to juz inna sprawa- zall sztuczna do bulu), choroby dosyć podobne, te zawiłe diagnozy, i jeszcze dylemat profesorka z trzęsącymi rękami. Do tego miłośc i problemy. Wszystko podobne. Wydaje mi sie że ten serial był kiedyś inny, mówił raczej o przeżyciach pacjentow, Kocham serial house i odradzam towórcom jego kopiowanie.
wydaje mi się że nie kopiją bo dość długo oglądam ten serial tak jak i dr housa i to ze rezydentka agata chodzi o lasce to jest przypadek bo miała wypadek i ma problemy z biodrem. a co do tych przypadków wydaje mi się ze te w tym serialu sa bardziej polskie bo w dr house sa bardzo zadkie choroby