Zwyczajnie ukazuje realia. Męska duma jednak może faktycznie na tym ucierpieć, jeśli nie masz dystansu:)

Realia są takie, że ludzi LGBT na świecie jest może góra 5%, a nie 20, czy 50% jak chcą wcisnąć tego typu seriale.

*10%, jak już tak chcesz być precyzyjny "oon average about 80% of people worldwide identified as heterosexual, 3% as gay, lesbian or homosexual, 4% as bisexual, 1% as pansexual or omnisexual, 1% as asexual, 1% as "other", and 11% don't know or won't say."

Szkoda, że jak filmy chcą wciskać, że 100% społeczeństwa jest biała i hetero to z tymi statystykami nie wojujesz po forach "Gdzie moje 5% reprezentacji LGBT, ten serial nie oddaje realiów!" XD

I serial absolutnie tej twojej statystyki nie zaburza, bo wśród plejady kilkudziesięciu postaci, którzy przewijają się przez ekran tylko jeden bohater jest gejem, a może ze 3 osoby z trzeciego planu również nie są hetero. Także spokojnie.

10% to jest dalej mniejszość. Nie jak w serialach że jest 50%, a patrząc na produkcje typu Heartstopper, to i 80%.

Albo jesteś botem, albo w serialu o dojrzewaniu i dramach nastolatków, doszukujesz się urazy Twoich konserwatywnych poglądów. Weź ziom, otwórz się na świat, żyj i daj ludziom żyć.
Dobrze, że młodzież może oglądać teraz takie kolorowe seriale z różnorodną reprezentacją, pokazać różne tabu, co jest co jest tabu, co jest kontrowersyjne, jakie są konsekwencje itd. A nie jak co poniektóre seriale z dawnych czasów pokazujące przemoc i brak szacunku do każdego, kto nie jest białym hetero facetem, doprawione "edukacją do życia w rodzinie" gdzie pokazywano by popełnić samobójstwo jak się ma inną seksualność.

Tymczasem wróć do rzeczywistości. Większość tych twoich "kolorowych seriali" jest zdejmowana po 1, góra 2 sezonach z powodu niskiej oglądalności, bo większość ludzi nie lubi jak się robi z nich idiotów i wciska że 80% społeczeństwa to homoseksualiści.

divx_avi spokojnie , bez urażonej dumy hetero;))) Skąd te 80% ??? Jako biały prawicowy hetero bawiłem się przednio. BTW, 99,9% ludzi nie popełnia morderstw, a jednak lubimy kino gangsterskie.

Z kątowni. No jak się ogląda co poniektóre seriale to można odnieść wrażenie że 80%. No w prawie każdym musi być wciśnięty jakiś gejowski wątek. Nawet do science-ficton, fantasy to wciskają. Robią remaki starych filmów, tylko z wciśniętym gejowskim wątkiem. A to że ci się podoba. No jeżeli podoba ci się widok dwóch całujących się facetów, to nie wiem czy ty jesteś taki biały, prawicowy hetero.

Ogólnie to jednym z głównych twórców tego serialu jest sam Benny, który gra głównego bohatera - bo to jest jego historia(w realu jest gejem). Serial po części bazuje na jego własnych doświadczeniach. Wiec gadanie, że jest to wciskanie propagandy jest żenujące. Chciał zrobić własny serial o samym sobie i zrobił. Nic tu nie jest wciskane na siłę. Jest to serial z kategorii LGBTQ więc logiczne że wątki homo będą wiodące. Takie jest założenie serialu i jego fabuła. To nie jest zmienianie faktów historycznych - to by była propaganda jak już. To jest po prostu serial o geju i tyle.

Wiesz co mnie najbardziej śmieszy w tym wszystkim? Że teraz w co trzecim serialu są ludzie homo,  a oni dalej robią z siebie ofiary. To jest tak żenujące. Pół przemysłu filmowego włazi im w tyłki, a oni dalej uważają siebie za wielce prześladowanych.

Wyjdź lepiej z szafy i się nie wstydź