WSZYSTKO SIĘ DZIEJE W TYM NAIL SALONIE
Egzorcyzmy, okropne paznokcie, gumiho... ten show ma wszystko. Już sam początek jest niesamowity. Laska widzi jakiegoś kolesia i uznaje, że książka o mężczyźnie pracującym jako manikiurzysta to będzie bestseller. A jak inaczej się dowiedzieć o nim więcej niż przebierając się za faceta i dołączając do wesołej ekipy jako Bunny? No ja nie widziałam innego wyjścia.
Łezka się w oku kręci, że to się skończyło. Magia koreańskiego kina.
Ale niektóre rzeczy były zaskakujące. Spodziewałam się, że to Kay się pierwszy dowie, a mój ulubiony Jin będzie przeżywał gay crisis, a tu odwrotnie :O i ona ma taką super BFF! (czemu wszystkie kobiety w koreańskich dramach śpią w jednym łóżku??????)
Szczerze to mi się mega podobało~ polecam.