Nazwisko Waititi miało być gwarantem jakości, ale tym razem się zdecydowanie nie udało.
Humor jest na niskim poziomie. Po kilku odcinkach i paru godzinach z serialem mooooże zaśmiejecie się pod nosem kilka razy.
W tym samym czasie oglądam Peacmakera i tam jest humoru zdecydowanie więcej (choć teoretycznie to...
Starałem się dać szansę serialowi i wytrzymałem do 6 odcinka. Jest w tym pomyśle jakiś potencjał. Za dużo tutaj jednak głupoty, która zamiast być zabawna to wręcz boli. Znajdziemy tutaj też elementy satyry, które chyba najlepiej twórcom wyszły.