Serial niezły z dobrym przesłaniem, a mianowicie ,że wojna niszczy ludzi niezależnie od tego czy przeżyją czy nie. Jednak z punktu widzenia historycznego to reżyser chyba o innej wojnie napisał. Przede wszystkim AK pomagało żydom owszem zdarzały się wyjątki, ale np scena po ataku na pociąg to OSTRA przesada, po drugie AK to nie były bandy zbrojne pod flagą polski tylko dobrze zorganizowana organizacja wojskowa podlegając gł.kom AK i rządowi w Londynie, akcje i sposób ich działania przedstawiony w filmie to typowe "pomieszanie z poplątaniem" Po trzecie Brak sprecyzowania celu podróży żydów w pierwszej ( drugiej ?? ) części, chodzi mi o scenę ucieczki z pociagu gdzie jest informacja ze są pare km od KL Aushwitz w Polsce ale informacji o tym czyj to obóz i przez kogo prowadzony brak, pozostawia to autor w sferze domysłu, a przy obecnej narracji polityczno-historycznej zachodnich państw nie trudno się domyślić co pomyśli odbiorca o tym w dodatku zestawiając to z obrazem AK w filmie. Na koniec chciałem dodać że to Polacy ( dużej mierze żołnierze AK ) dostali najwięcej ze wszystkich narodów na swiecie najwyższe odznaczenie dla nie-żyda przyznane przez IPN w Jerozolimie, mianowicie "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata" za ocalenie żydów. Kończe i pozdrawiam