Chciałem edytować ale czas się skończył; kolejny film:

"Bliźniaczki" - jedna bohaterka jest żoną SSmana ale ani ona ani on nie są nazistami....

Wszystkie filmy o których piszę są dobre "technicznie" - ale niestety pokazują bzdury...

Jedyny Niemiecki film o wojnie w którym główny bohater jest nazistą to film "Upadek" - tutaj się uciec nie dało !

Ładnie opisane i zgadzam się z Tobą. Ja nie trawię takich produkcji pomimo niezłego poziomu wykonania, one mnie obrażają. Nie przepadam za Niemcami, nie lubię tego języka chociaż czasami udaje im się zrobić niezłe kino, ale tylko tematycznie jak najdalej od II WŚ.

Coś chyba przeoczyłeś jeżeli nie widzisz tu złych Niemców .To jest serial Niemców i mają prawo do swojego punktu widzenia.Nas wychowano na 'Czterech pancernych" i "Kierunku Berlin" a obecne pokolenie na "Czasie honoru" i to jest nasze spojrzenie.Warto spojrzeć z różnych stron.

Dobrze że zauważyłeś - trafne porównanie do 4rech pancernych.

Tylko że czterech pancernych to przekaz z lat 1966+ no i Niemcy w 2013 są na mniej więcej tym samym poziomie jeśli chodzi o proporcje historyczne w swoich filmach. Krótko mówiąc nie wyszli jeszcze z propagandowego grajdołka.

Bo to nie jest film o nazistach? To jest film o żołnierzach którzy ginęli po obu stronach w imię ideologii. Film po prostu pokazuje to, że każdy naród jest w trakcie tej wojny w jakiś sposób zdegenerowany. Myślisz, że tacy Amerykanie byli lepsi? W tej wojnie chodziło tylko o jedno. O zysk. Stalin dla zysku w postaci Polski i części Niemiec poświęcił wiele milionów swoich rodaków. A Niemcy walczący na wschodzie rzeczywiście byli biedni i byli ofiarami własnej ideologii.

Właśnie o tym piszę. Film jest o Niemieckich żołnierzach walczących podczas II WŚ i trochę mało tam nazistów na 10 jeden nim jest. Ok "to nie jest film o nazistach".

Równie dobrze można byłoby nakręcić film o Rosjanach na II WŚ, zrobić 6 bohaterów, ale absolutnie żaden nie byłby komunistą.

Można zrobić jeden taki film albo dwa - Niemcy udowodnili że ich każdy film taki jest. Jak Niemcy kręcą film o wojnie to prędzej główny bohater będzie murzynem niż nazistą.

W imie ideologii? Jakiej ideologii? Polacy bronili swojego kraju przed najezdzca, to zadna ideologia, to obrona!!! Problem tkwi w tym ze gdyby nie niemcy to wojny by nie bylo wiec i do sytuacji kiedy ze strachu przed smiercia Polak pomagal niemcowi by nie doszlo. W przedwojennej Polsce zydow bylo bardzo duzo, zylo im sie tu swietnie a o antysemityzmie nie bylo mowy. Pokazywanie wiec Polakow jako antysemitow to obraza naszego narodu.

Takie przypadki zawsze mogą się zdarzyć. Ukraińcy mordowali mnóstwo własnych rodaków właśnie ze strachu przed Niemcami. Nie zmienia to faktu, że nieco przegięli z takim obrazem AK. Chociaż można się zastanowić. Jacy jesteśmy dzisiaj? Duża część młodego pokolenia to przecież antysemici i śmieją się zarówno z nich jak i z Niemców.

nie istnieje takie cos jak antysemityzm, tak samo jak nie istnieje homofobia.
Mlode pokolenie nie odczuwa niecheci do zydow do momentu az zyd nie zacznie wmawiac temu czlowiekowi ze ten go nienawidzi... Zazwyczaj to zydzi ta niechec odczuwaja do niezydow. Kiedy ktos cos komus wmawia (nienawisc, jezyk nienawisci) to w koncu to uczucie rzeczywiscie powstaje...
Poza tym zydzi nie sa do konca normalni... http://www.sfora.pl/Zarazil-noworodka-opryszczka-Bo-odsysal-krew-z-obrzezania-a5 4297/8

niby Polak mówi z niemieckim akcentem, nawet prawdziwego POLAKA nie załatwili

Wnerwia mnie ten babochłop który próbuje gadać po polsku
ŻENADA

Niech niemcy zajmą się taką kinematografia jak w latach 90, bo inne kino im nie wychodzi

"Poza tym zydzi nie sa do konca normalni", a kto jest do końca normalny? Ty?

zajrzales do linka?:) zajrzyj dopiero sie odzywaj :)
Norma jest jasno sprecyzowana, i jak najbardziej to co przedstawia link odbiega od normy :) a to oznacza ze ja jestem normalny :)