Porównał bym ten film, do radzieckich filmów wojennych z lat 70 - tych. Tu i tam świetne, z duzym rozmachem sceny batalistyczne, tu i tam beznadziejny wątek filmu - sama propaganda i zakłamanie historii. Widać Niemcy dobrze umieli od patrzyć od sowietów jak się robi filmy propagandowe!
Ps. nie wiedziałem, że polscy partyzanci manifestowali z opaskami z napisem AK na ręku, parodia!