Pierwszy odcinek serialu ZDF "Nasze matki, nasi ojcowie", który wzburzył m.in. polityków PiS
domagających się odwołania prezesa TVP, był najchętniej oglądanym programem
telewizyjnym w Polsce.
Wyemitowany 17 czerwca w TVP1 pierwszy odcinek miniserialu produkcji niemieckiej telewizji
publicznej ZDF "Unsere Mütter, unsere Väter" ("Nasze matki, nasi ojcowie") okazał się tego
dnia najchętniej oglądanym programem w Polsce. Przed telewizorami nastawionymi na
Jedynkę zasiadło 3,086 mln widzów. Udziały w rynku widowni wyniosły 24,7 proc. Oznacza to,
że film obejrzała co czwarta osoba mająca w poniedziałkowy wieczór włączony telewizor.
Pierwszy odcinek miniserialu "Nasze matki, nasi ojcowie" miał znacznie większą widownię niż
programy nadawane w tym samym czasie w stacjach konkurencyjnych. Emitowany w Polsacie
film "XXX" zainteresował 2,141 mln osób (udziały 17,4 proc.), natomiast pokazywany w TVN
serial kryminalny "W-11. Wydział Śledczy" - 1,959 mln odbiorców (udziały 17,3 proc.), zaś
program poradnikowy "Surowi rodzice" - 1,328 mln (udziały 10,3 proc.).
źródło Media2
Druga część jeszcze lepiej:
Wyemitowany 18 czerwca drugi odcinek miniserialu produkcji niemieckiej telewizji publicznej ZDF „Unsere Mütter, unsere Väter” („Nasze matki, nasi ojcowie”) okazał się ponownie najchętniej oglądanym programem w Polsce wyemitowanym tego dnia.
Zaprezentowany wczoraj w TVP1 drugi odcinek miniserialu ZDF obejrzało 3 268 tys. widzów - blisko 182 tys. więcej niż dnia poprzedniego. Udziały w rynku widowni wyniosły 25,4 proc. Oznacza to, że film obejrzała co czwarta osoba mająca we wtorkowy wieczór włączony telewizor. W grupie komercyjnej (16-49) miniserial obejrzała co piąta osoba (20,3 proc.).
Drugi odcinek miniserialu „Nasze matki, nasi ojcowie” był pierwszym wyborem widzów i zgromadził, podobnie jak pierwszy odcinek, znacznie większą widownię niż konkurencyjna oferta stacji komercyjnych.
tvp.pl