Czesi się postarali, klimat odpowiednio ponury jak przystało na te czasy, z każdym odcinkiem fabuła coraz bardziej wciągająca, aż dokładniej poczytałem sobie w necie o Aksamitnej rewolucji, no i ta piękna Praga, polecam!
ode mnie "9", pochłonięte w 2 dni. Polecam! (zwłaszcza wersję z napisami i w tle czeski język ;-)
Bardzo dobry. Wystarczył mi jeden dzień. Nie ma to jak europejskie kino bloku wschodniego :). Dodam jeszcze, że bardzo dobra muzyka.
uwaga spoiler....... : zastanawia mnie tylko, (może czegoś 'nie załapałem) to czemu Marie po tym jak rozstała się z meżem gdy powiedziała mu, że o wszystkim wie, itp. na koniec filmu, to w ostatniej scenie i tak jest z nim i podaje mu obiadek...?
(spoiler) obejrzyj jeszcze raz końcówkę, rozmowę w samochodzie Wiktora z tym grubym z KGB i skup się na tym co jej odpowiedział gdy mu powiedziała, że wszystko wie
Wprawdzie padła już odpowiedz ale ja dokładnie dopowiem...Victor ,jej mąż wiedział w jakiej jest sytuacji czyli na smyczy KGB i trzymali go dodatkowo w szachu grożąc jego żonie śmiercią .Dlatego też kiedy żona mu oświadczyła,że wie już wszystko o nim i pójdzie z tym do gazet ,uzmysłowił jej że jeśli to zrobi to natychmiast KGB ją zabije i dodał ,ze gdyby chciała od niego odejść i i wyjechać do Anglii również zginie. Tak więc i ona znalazła się w sytuacji bez wyjścia i musiała z nim zostać, stąd ten podany obiadek. świetny serial,pozdrawiam
To tak trochę się kupy nie trzyma. Przecież gdyby poszła do gazet lub ambasady np. USA lub Francji, nagłośniła sprawę i poprosiła o ochronę, to mogłaby uniknąć śmierci. Tu tak trochę poszła na całość, powiedziała mężowi o wszystkim i wystawiła się na strzał. Jestem lekko rozczarowany zakończeniem.
No nie bądź naiwny...Zawsze się znajdzie sposób i chwila, aby sprzątnąć niewygodnego delikwenta, mimo ochrony. Poza tym, pewnie przemyślała sprawę, wzięła wszystkie za i przeciw i zdecydowała zostać. Może faktycznie żyć w relatywnym spokoju i dobrobycie u boku zakłamanej marionetki, niż w strachu i niepewności do końca swoich dni.
Zgadzam się, serial super, bardzo mi się podobała scenografia, zastanawia mnie tylko, dlaczego nie ukryto w niej nowoczesnych chodników, widocznych szczególnie pod koniec pierwszego i na początku drugiego odcinka. Cofam się pamięcią do dzieciństwa i zupełnie nie potrafię wpasować tej ciemnej, ala granitowej struktury do tamtych czasów.
Oglądając ten serial czułem się jakbym faktycznie wylądował w 89r. super się postarali. Klimat świetny.
W jaki sposób Gerald wydał Susanne rosjanom ? Komu to zlecił i w jaki sposób? Ta scena była pokazana w serialu?
Gerald jej nie wydał. Jej nazwisko usłyszał i zapisał ten zbir z KGB, który podsłuchiwał Marie.
Dlaczego zatem podczas aresztowania Geralda Susanne mówi mu, że to on ją wydał ruskim?