"Nie ma to jak hotel" był o wiele lepszym serialem... Poza tym ta postać Woody'ego jest obrzydliwa!
Chyba jedyną postacią, której nie popsuli jest Zack - on zawsze miał taki charakter ;D
Ich nauczycielka ma zastępować ich mamę podobnym wątkiem o byłych chłopakach.
Bailey ma zastępować Maddie jako obiekt kpin dla London.
Jedyną fajną rzeczą w tym serialu jest chyba polska czołówka i ten nowy wątek z Zackiem i tą nową dziewczyną, w której Zack się zakochał <33
Uważam, że Zack jest słodki <3. ;) Właśnie ten jego charakter mi się najbardziej podoba ;D
Musieli kogoś dać za Ashley bo w końcu nie jest już związana z Disneyem, gra w Kanadzie w serialu Hellcats;p Poza tym zawsze była mądra, w odróżnieniu od London, która nie zdała parę razy i dlatego jest w klasie z bliźniakami. Wyobrażacie sobie Maddie kibllującą? A co do Zacka... Zgadzam się:D Jest słodki, wyładniał, schudł, ale szczerze nie przepadam za tą nową dziewczyną Mayą;p Chociaż podoba mi się że ustawia Zacka do pionu, bo czasami zachowuje się jak cham... Ale z drugiej strony ten jego charakter jakoś przyciąga;)
Owszem Woody nie jest zbyt urodziwą postacią , ale musieli kogoś takiego dać . A London jest po prostu głupotą samą w sobie . odcinek z Alissą i tekst : " Alissa powiedziała : właź do schowka ! - i ja dałam się nabrać " . Co do Zacka to w drugiej serii jest niezły jeśli chodzi o wygląd . A odcinek w którym Mosbey i Zack zostają skłuci kajdankami jest super . Szczególnie ten dialog : Blanket : Oo , nie mogę was wypuścić . Ciągle widzę nienawiść w oczach ! , za Zack na to : Taak , ale czujemy ją głównie do pana ! supper . xd