Fajny serial. Nieśpieszny, bez zwrotów akcji budzących zawrót głowy. Jedyne co mi w nim przeszkadza to to, że wciskają na siłe wątki związane z wiarą w Boga. Wyznanie, w ostatnim odcinku jednej z bohaterek, że się pomodliła woła o pomstę do nieba - czemu to ma służyć? Nie ma żadnego boga!!!! A już na pewno nie wierzy w niego żaden gliniarz!!!