Też jestem ciekawa, ktoś na fb pisał ze mało jest ich wspólnych scen, wiem tylko ze Lola będzie bogata ale nie wiem skąd ta kasa.

Mało scen? Weź nie żartuj :D. Jak na razie to najlepsza para protów dla mnie i liczę na wiele scen z nimi, bo widać chemię. Jak będzie mało scen, to nie wiem, czy to będzie to samo.

Tak pisał ktoś na fb pulsu

A wiesz ile tela będzie mieć odcinków?

140

Ja gdzies przeczytałam że Lola wyjdzie za mąz za tego smierdzacego dziadka. Póżniej on umrze i odzuedziczy po nim fortune. Wiem mi tez na chwile obecna wydaje sie to niemozliwe xD

W sumie to tak pomyślałam sobie, że jeżeli Lola będzie bogata, to pewnie będzie miało to związek z tym dziadem. Ale w życiu bym nie pomyślała, że wyjdzie za niego :D.

ja tez wczoraj taką myśl miałam :)

Lola nie wyjdzie za niego, bo to jej dziadek chyba.

Właśnie on jest chyba jej dziadkiem... Ojcem jej matki?

Cześć dziewczyny, widzę, że tak jak ja jesteście ciekawe co będzie dalej, cieszę się, że został założony ten temat.
Teoretycznie znam j.hiszpański i mogłabym obejrzeć na przód, tylko, że nie mam teraz na to czasu i ciężko byłoby na komórce oglądać (mam chwilowo zepsuty komputer).

Tak więc do tych którzy widzieli wcześniej , mam kilka pytań:)

- Jak Lola stanie się bogata i w którym mniej więcej odcinku?

- Kiedy będzie z Marcelo?

- Czy będzie mieszkała gdzieś indziej? Dlaczego i gdzie?

- Czy Marcelo zdradzi ją z Priscillą? I dlaczego?

- Czy Priscilla i Silvana będą do końca wredne?

- Kiedy Juana zmieni swój stosunek do Loli?

- Czy ktoś umrze? Kto?

- Dlaczego Lorenza i Regina ciągle się kłócą mimo, że tak naprawdę martwią się o siebie?

- Jakie zamiary ma ten stary?

Z góry dziękuję, będę bardzo wdzięczna

Wszystkiego może nie wiem, ale podziele się tym co wiem. Zacznę od początku:
Regina oskarża męża Lorenzy, że to z jego powodu zdarzył się wypadek, w którym obaj zginęli. Jednak wie, że to był wypadek i w głębi duszy martwi się Lorenze, bo przedtem były najlepszymi przyjaciółkami.
Jak w każdej telenoweli historia głównych bohaterów będą się komplikować. Lola (dzięki Priscilli) "nakryje" Marcelo z byłą dziewczyną jak śpią w jego łóżku i pomyśli że ten się nią bawi, dlatego się wyprowadzi do Reginy. (Tu mam lukę bo przeskoczyłam trochę odcinków). Wiem, że ten Barraza okaże się dziadkiem Loli i ona potem się do niego wprowadzi (skądś się tam też weźmie ciotka Martha). Będą, żyć ubogo jak Barrasa do tej pory. Między ciątką Marthą i Barrasa dojdzie do jakiejś kłótni, Aquiles strzeli raz do Marthy ale ona się potknie i kula jej nie trafi, jak będzie chciał strzelić drugi raz, to chyba dostanie zawału (złapie się za serce i upadnie). Lola będzie chciała go ratować, ale w trakcie drogi do lekarza jej dziadek umrze, zbierze się tłum gapiów i na dodatek zatrzyma się nieprzeradzający Marcelo, który nawiasem jedzie na swój ślub z Priscillą. Do ślubu jednak w końcu nie dojdzie. Lole i Marthę zabierze komisarz będę przesłuchiwane, aż w końcu do aresztu przyjedzie adwokat Barrasy. Lola odziedziczy cały majątek dziadka(dokładnie który to odcinek to nie pamiętam, ale ok. 120). Zamieszka z ciotką Marthą w ładnej posiadłości, Pablo będzie ich stróżem. Jednak oprócz rodziny Galeano nikt nie będzie wiedział, że Lola jest bogata. W 137 albo 138 Marcelo znajdzie dom Loli, ale będzie myślał, że ona tam pracuje. Zakradnie się, spotka z Lolą i zabierze ją nad jezioro(lagune) (to w którym Lola pływała nago jak mieszkała na cmentarzu). Tam wyjaśnią sobie wszystko, Marcelo powie, że tylko ją kocha. Spędzą razem noc, popływają, potem ktoś im ukradnie ubrania(jak będą wracać to Lola będzie w koszuli a Marcelo nago). Marcelo jak wróci do domu powie, że ożeni się tylko i wyłącznie z Lolą nikim innym. Priscilla wpadnie w szał(jak zawsze) i będzie chciała zainscenizować swoje samobójstwo "podcinają sobie żyły" (tak na prawdę to poleje się pomidorową salsą). Priscilla, Silvana i jakimś jej znajomym z Europy odjadą samochodem. Na koniec będzie otwarcie szpitala. Wszyscy dowiedzą się, że Lola jest wnuczką Barrasy i z jego pieniędzy został ufundowany ten szpital.(będzie też nosił jego imię). Ludzie będą dziękować Loli, a ostatni podejdzie Marcelo i zaczną się całować. (I tu jest przeskok, dla mnie trochę głupio zrobili, no ale...) Następna scena jest jak Lola i Marcelo wzięli ślub i wychodzą z kościoła. Lorenze pogodzi się z Regina i będą razem jechać na wesele do domu Lorenzy, po drodze będą mieć wypadek, ale wyjdą z niego całe i zaczną się śmiać. Jak dotrą do domu znowu zaczną się kłócić :) Wszyscy wyjdą z domu Lola z Marcelem zaczną tańczyć a pozostali utworzą wokół nich serce, wysypane w środku płatkami. Marcelo powie: Kocham Cię. Lola odpowie: Ja Ciebie też. I koniec.

Jestes wielka <3

Jednak pojawi sie byla dziewczyna Marcelo, dobrze troche namiesza. Pamiętasz moze w ktorych odc mniej wiecej to bedzie? Dziwie sie, że omal nie dojdzie do slubu Marcelo z Priscilą, przeciez oni sa kuzynami, to niedorzeczne.

Juz pamietam. O slubie Loli z dziadkiem czytalam w teletygodniu a oni tam czesto przekrecaja

Była dziewczyna Marcelo będzie już w 32 i 33 odcinku, ona sama nie namiesza, Priscilla wejdzie do pokoju Marcelo jak oni będą spać razem, rozepnie koszule Marcelo i pójdzie powiedzieć Loli, że ten śpi z Angeliną. Lola to zobaczy, potem nie będzie chciała słuchać wyjaśnień Marcelo i będzie chciała odejść. Zamieszka u Reginy. Z tego co się orientuję to parę razy się jeszcze spotkają, raz nawet coś było, że w lesie zaczęli się całować, a że Marcelo będzie za bardzo napastliwy Lola uderzy go kamieniem (nic mu nie będzie) jak będą chcieli wracać okaże się że w samochodzie Marcelo brakło benzyny i będą wracać pieszo. Po drodze spotkają braci Galeano i Marcelo zacznie się z nimi bić. Traf chciał, że komisarz będzie przejeżdżał i ich aresztuje.

Trochę nie zrozumiałam co wyjdzie z tym ślubem Marcelo i Priscilli, bo po tej całej akcji z dziadkiem Loli Marcelo z Lorenzą pojadą do kościoła, Priscille z matką przywiezie Nacho, ale ona nie wyjdzie z samochodu i każe się odwieść do domu, więc wychodzi, że w końcu to ona "zrezygnowała" wtedy.

W Meksyku chyba kuzyni tak mogą, bo przecież w Kotce, Pablo też z kuzynką miał się ożenić. U nas tak nie można, u nich widocznie tak.

W "Kotce" Pablo miał się żenić z prawie "kuzynką". Monika nie była prawdziwą kuzynką Pabla.

Aczkolwiek śluby kuzynów dla mnie są niedorzeczne, jednak z koleżankami zastanawiałyśmy się, czy to jest możliwie i dowiedziałyśmy się czegoś zaskakującego: "Prawo cywilne nie zabrania ślubu między kuzynami, ale trzeba pamiętać, że zasadniczo zabrania tego kodeks prawa kanonicznego."

A Juana chyba dopiero na koniec przeprosi Lole.

Dziękuję :). Bardzo pomogłaś. To Lorenza z Reginą pogodzą się dopiero pod koniec telenoweli?

Z tego co widziałam to tak, choć mogę się mylić, bo nie oglądałam wszystkiego. A na ślubie Lorenza spyta Regine czy przyjdzie do domu i ta się zgodzi. Tylko nie wiem o co chodzi z tym wypadkiem bo Lorenza coś zobaczy i zaczną krzyczeć i uderzą w drzewo i będzie pokazana starsza kobieta, która na to patrzy, nie wiem czy wystraszyły się jej czy jak.

Jak mężowie Reginy i Lorenzy jeszcze żyli, poszli tak dla śmiechu do wróżki, a ta wywróżyła, że jeżeli Lorenza i Regina nadal będą się przyjaźnić to dojdzie do tragedii. No i potem w wypadku zmarli ci mężowie. Kobieta, na którą zagapiła się Lorenza jadąc z Reginą to właśnie ta wróżka. Coś w tym stylu.

No to już wiem, dlaczego one się tak "nienawidzą".

Oj bardzo Ci dziękuję, że odpisałaś, chociaż coś już wiem, dziękuję :) szkoda tylko, że Lola nie wyjaśni niczego z Marcelo. Jak to możliwe? Ktoś pamięta czy będą się spotykać jak ona będzie u Reginy i czy będzie odwiedzać chrzestną? Jak to się w ogóle stanie że zamieszka u Barrasy? Przecież próbował ją zgwałcić...
A co strzeli Marcelo do głowy by chcieć hajtać się z kuzynką? ( u nas nawet by nie można było, ze względu na pokrewieństwo, a czasem ma się tak przystojnego kuzyna ah)

Muszę jeszcze zobaczyć o co chodzi Aquliesowi, dlaczego tak na początku dręczy Lole, chyba że ktoś już wie?

Dręczy ją, bo obwinia ją i jej ojca o śmierć swojej córki, która umarła rodząc Lolę. Ale na swój sposób kocha wnuczkę, niestety dopiero blisko końca się to okaże.

A dlaczego ani ojciec ani ciotka nie powiedzieli Loli, że Barrasa jest jej dziadkiem?

Może dlatego, że dziadek wyrzekł się wnuczki

Ostatnio wyglądało jakby chciał ją zgwałcić albo coś :D. A ktoś umrze w serialu? I jak dalej potoczą się losy synów Reginy?

Oprócz dziadka nie pamiętam czy ktoś jeszcze umarł.

Wątek synów Reginy jest dla mnie najbardziej zmarnowany w całej telenoweli, mogli im coś ciekawego wymyślić, a będzie tak że najpierw cała czwórka będzie rywalizować o Lolę (tak, nawet Rene) a potem będą dla niej jak bracia. Jako takich poważnych oddzielnych wątków im nie dopiszą :(

Wszyscy będą podbijac do Loli...? haha dobre. Mialam zapytac czy na koniec zmądrzeją, jak widac nie. Czy na 33 odc skonczyl się watek Angeliny?

Tak, ona wyjedzie razem z przyjaciółmi, nie będzie chciała odzyskać Marcelo. Jednak skutki jej wizyty jeszcze trochę się przeciągna...

Szkoda, że Angelina juz sie nie pojawi. Zmarnowany potencjał. Ona nie musiala za nim latać, on mógł sie do niej zblizyć, zawsze to lepsze niż niedorzeczny związek z głupią Priscila-kuzynką

A wiesz może jakim cudem Marcelo dał się wplątać w związek z Priscillą, a potem ślub... I czy oni się w końcu ze sobą przespali? Coś gdzieś mi mignęło, ale nie do końca.

Jest jeszcze coś.
Po tym jak Lola powie Marcelo, że jest w nim zakochana (odc. 58, 59) Marcelo oświadczy się Loli ona się zgodzi(dokładnie nie pamiętam, który to był odc.), będą chcieli wziąć ślub. Jednak jak Marcelo powie o tym matce, Priscilli i Silvanie, Priscilla wpadnę w szał (jak zawsze), skądś weźmie broń i będzie chciała popełnić samobójstwo przy wszystkich. Marcelo będzie chciał jej wyrwać broń a ona naciśnie spust i go postrzeli, przeżyje, ale trafi do szpitala. [ Jak dobrze zrozumiałam] -->Lola chyba pomyśli, że ją oszukał i jeszcze "odnajdzie" dziadka i przeprowadzi się do niego. Marcelo nie będzie wiedział, że Aquiles jest dziadkiem Loli, więc poczuje się oszukany. Dopiero po tym wszystkim dopiero Marcelo jakoś wplącze się w "związek" z kuzynką.

dołączam się do pytań :D w sprawie loli i marcelo. Jestem na etapie wyprowadzenia się loli z domu matki chrzestnej, i troszkę się obawiam jak to będzie z tymi wątkami ich miłości. Kiedy się pogodzą? Choć przypuszczam że to będzie tylko na chwilę, ale uwielbiam ich razem i przyznam szczerze że zauroczył mnie ten serial, bo od samego początku pojawiały się fajne, wspólne sceny :)

Na tych scenach z początku chyba poprzestaną. Dziewczyny tutaj pisały, że mało będzie wspólnych momentów Loli i Marcelo. Dlatego ten serial coraz mniej mi się podoba.

A wiesz może czy Marcelo prześpi się z Priscilą? Bo to jakieś niedorzeczne...przecież on jej nie znosi...skąd więc ten ślub z Priscilą? Jakieś zobowiązanie ? Bo tak zrozumiałam po hiszpańsku i nawet Lorenza to poparła?! Szok

Jeśli dobrze zrozumiałam to Marcelo pomyśli, że Lola związała się z Barrasą i wpadnie w "sidła" Priscilli i właśnie jakimś cudem się prześpią. Pewnie ona będzie go jakoś tym szantażować, albo coś i stąd ten ślub.

Mam racje oliski93?

Co do tego że się przespali to masz rację, to chyba dlatego że Marcelo był bardzo rozgoryczony, a kuzynka to wykorzystała. A z tym ich ślubem to dokładnie nie pamiętam jak było, on chyba myślał że skoro nie może być z Lolą to przynajmniej uszczęśliwi Priscilę

Czemu ten Dziadek tak gnebi ta Lole ?

Jak napisała oliski93: "Dręczy ją, bo obwinia ją i jej ojca o śmierć swojej córki, która umarła rodząc Lolę."

tak tak, już doczytałam, na tel bez przerwy mi wraca ze str filmweb na główną ...

Ja nie lubię korzystać na tel z filmweba, bo mi często zacina, albo nie wysyła odpowiedzi.