Ten serial jest o czymś innym niż film pełnometrażowy?
Dzieje się po wydarzeniach z filmu?
Serial przedstawia te same wydarzenia i zawiera te same sceny. Różnica między filmem i serialem polega na tym, że z większej części materiału wykrojono i zmontowano sceny - tak powstał film kinowy, który jest krótszy i bardziej zwięzły. Serial moim zdaniem jest dużo lepszy, ponieważ zawiera nowe sceny, które wyjaśniają "co i jak". Dla nieznających książki film mógł być niezrozumiały miejscami.
FILM TO POCIĘTY SERIAL WRZUCONY DO KIN ŻEBY ZAROBIĆ.CZYSTA KOMERCJA GÓWNO WARTA!!!
Głupi jesteś. Gdyby nie film to wiele osób by się nie dowiedziało o tym w ogóle. Poza tym czemu reżyser miałby nie zarobić skoro odwalił kawał dobrej roboty?
głupi to ty jesteś chłopcze !!! nawet nie wiesz że największe pijawy to pseudo dystrybutorzy a nie twórcy.........przykładów jest wiele
Ja myślę że to jednak ty jesteś głupi. Bardzo często w wielkich produkcjach jest tak ze kręci się materiał na film i na serial, potem z tego materiału robi sie i film i serial, często nie tylko wycinając sceny, ale takze zmieniajac montaż i kolejnosć ujęć. To jest czysta komercja gówno warta? Komercja bo to film nakręcony dla ludzi? Komercja bo trzeba zapłacić za bilet do kina? Czy komercja bo puszczaja nam to w tv?
"Noce i dnie" ,"Ziemia obiecana" to według Ciebie komercja gówno warta?
No, sami głupcy na tym forum. Nie warto nawet dyskutować. Nieźle im pokazałeś, kto tu rządzi. Sami głupcy, komercja i gówno.
W Polsce kiedyś robiono tak iż tego typu filmy (głównie ekranizacje książek) miały tak jakby dwie wersje kinową i telewizyjną (czyli zmodyfikowana wersja kinowa rozszerzona o nowe sceny). Czyli serial to ta sama historia, tylko po prostu w wersji rozszerzonej. Tak samo zrobiono z m.in. W pustyni i w puszczy, Quo Vadis, Przedwiośnie.
Tylko z wiedźminem totalnie przesadzili robiąc od razu 13 odcinkowy serial. Tam film jest streszczeniem serialu. Podobnie jak świadek koronny to streszczenie Odwróconych.
Chodzi mi oto, że zamiast skupić się na zrobieniu porządnego filmu, to zrobili film i serial jednocześnie- w dodatku oba były marne. Gdyby całą tą kasę wydali na jeden film i popracowali nad scenariuszem to wyszłoby pewnie cos lepszego