SZLAG! Wtedy jak zaczyna wjeżdżać na dobre tory i się rozkręcać, to robią "pszherwę"... Urgh.

Norma, niestety. Zawsze tak robią. miałam nadzieję, że przynajmniej do świąt puszczą bez przerw, ale chyba się przeliczyłam...

przerwa chyba przez halloween jest

W odcinku pojawi się Jafar jako młody chłopiec ;)

według imdb.com zagra go Anthony Keyvan.

http://www.imdb.com/name/nm2864800/?ref_=ttfc_fc_cl_t33

Nieeeeeee... czyżby najciekawszej (mym zdaniem) postaci chcieli nadać choć trochę człowieczeństwa? :(

Jak to Rumpel powiedział "zło się nie rodzi. Ono jest tworzone", wiec zobaczymy tylko korzenie Dżafara i to jak się stał zły.

Ma ktoś już jakieś teorie, jaka bajka może posłużyć za backstory Jafara?
Ja mam już jedną: myślę, że młody Jafar mógł być w młodości Alladynem LOL

Wow. Nie pomyślałem o tym. Jak się tak zastanowić, to to ma sens.

Aladyn? Hm... czemu nie? Powiedzmy, że Dżasminie coś by się stało i Al próbowałby to naprawić, ale się nie udało i tak zrobiłby się z niego Jaffar. Chociaż może tym razem nie skupią się tylko na Disneyowskich wersjach? A co powiecie na kogoś z Baśni Tysiąca i Jednej Nocy? W końcu, jakby nie było, ten sam klimat, a opowiadań jest naprawdę dużo. Co prawda większość raczej mało znanych, ale są.

Z drugiej strony, Jaffar w Alladynie był doradcą sułtana, więc może wymyślą historię o tym, jak to biedny chłopiec chciał zostać sułtanem i kiedy dorósł dostał się na dwór, ale ponieważ narozrabiał to go wygnano i wtedy zaczął poszukiwać Dżinna, bo potrzebuje go, żeby się zemścić za wygnanie. Albo na dworze sułtana spotkała go jakaś wielka niesprawiedliwość. Albo zakochał się w księżniczce, a ta go wyśmiała.

Wiecie co? Nie wyrobię do następnego piątku xD A co to dopiero będzie jak przyjdzie czas na przerwę świąteczną?

Ja też. "Wtedy jak zaczyna wjeżdżać na dobre tory i się rozkręcać, to robią "pszherwę"... Urgh."

Smuteczek , ze trzeba czekac caly tydzien .

W pewnym momencie rozmowy Jafara i Red Queen zrozumialam , ze Jafar twierdzi , ze moze odmienic prawa magi za pomoca zyczen Dzina . Z tego co pamietam Cyrus nie moze ozywic , sprawic by ktos pokochal i zabic . Jezeli chodzi o Krolowa to pomyslalam , ze byc moze jej chodzi o milosc(mam wrazenie , ze chodzi jej o Cyrusa) , a Jaffar to sama nie wiem , moze chce kogos ozywic . Jego historia pewnie bedzie zwiazana z Alladynem i z Cyrusem jako Dzinem Alladyna . Znajac tworcow serialu zupelnie zmienia koncepcje postaci Alladyna , moze Jafar bedzie zakochany w Jasminie :)?
Wszystkiego sie spodziewam skoro okazalo sie , ze Rumpel z Peter Pan sa kumplami z dziecinstwa :P

Omg... byłem przekonany, że dzisiaj będzie nowy odcinek! Ale Ci twórcy są okropni!!

chyba najlepszy odcinek ze wszystkich, szkoda tylko Willa, mam nadzieję, że szybko go "odczarują". Trochę szkoda, że Red Queen nie zareagowała na egzekucji, fajnie byłoby zobaczyć, że jej zależy. Cyrus jak zwykle nudy, ale plus dla Alicji za wykorzystanie życzenia ;)

Czy lampa dżina (ta pierwsza), którą Jafar miał w swojej szafce to była ta sama, którą znalazł król Leopold? Ta, która do niedawna była w sklepie Golda...? :)

Sama porównaj ;)
http://ouat.roneyzone.com/tag/lamp-sidney-glass/

Według mnie, ta którą znalazł król Leopold jest identyczna w porównaniu z tą z szafy Jafara.

http://img24.imageshack.us/img24/8041/ara0.png

Alicja mogła wypowiedzieć życzenie, żeby zabrać ją i Waleta jak najdalej od Jafara.

JA PIERDACZĘ! Ten odcinek był g-e-n-i-a-l-n-y! Całą historia Jafara i stworzenie jego laski. Plan Cyrusa by się wydostać z klatki, Alicja i wypowiedzenie życzenia, Czerwona Królowa. OŁ MAJ GOD!

Poprzednie odcinki to lane kluchy, ale ten... ten... jest jak tort z 8-gwiazdkowego hotelu na ich tle. Jak kurczak po hawajsku z ananasem. Delicja i delicja oraz delicja. Jeśli następne będą takie, zwłaszcza z Jafarem, to razem z Rumpelstiltskinem i Reginą mogą śmiało stworzyć Trójcę Zła!

Bardzo mnie interesuje jak Jafar zdobył i stracił lampę dżina, który później stał się Sidneyem Glass w Storybrooke. Niestety, pewnie się szybko nie dowiemy, skoro Giancarlo Esposito jest mało dostępny.

Staruszek w drugiej klatce, tej obok Cyrusa, jest chyba sułtanem, skoro Jafar mu się pokłonił. Perspektywa tego, że Dżasmina jest jego przyrodnią siostrą a Alladyn szwagrem jest oszałamiająca.

ocena: celujący.

W końcu miałam dzisiaj czas, żeby obejrzeć w całości, a nie po łebkach na szybkiego, więc mogę powiedzieć co sądzę o odcinku :)

1. Na tle innych odcinków, jest raczej... średni. Ale ogólnie, to jak zwykle bardzo mi się podobał. Poza niektórymi momentami.
2. Jafar i jego historia są naprawdę... inne. Coś nowego. W skali 1-10 oceniam ją na 8. Muszę przyznać, że Amara nieźle go wyszkoliła, skoro wywinął jej taki numer na końcu. I przynajmniej już wiadomo czego chce od Cyrusa.
3. Dopinguję naszego Dżina numer Jeden, żeby zwiał z tej klatki i w końcu pokazał na co go stać. Bo jak na razie wykazał się jedynie cholerną pomysłowością, przebiegłością i odrobiną inteligencji. Chciałabym go znowu w akcji zobaczyć.
4. Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że Królowej nie zależy na Walecie. Myślę, że z nią to troszeczkę jak z Reginą. Kocha, ale woli zrezygnować dla zrealizowania własnych celów. I na tym zakończyłabym ich podobieństwo. Myślę, że w trakcie egzekucji pokazała, że zależy jej w takim stopniu, na jaki ją stać. Nie na tyle, by sprzeciwić się Jafarowi, ale na tyle, by chcieć potajemnie uwolnić Waleta.
5. Swoją drogą - biedny Walet. Mam nadzieję, że w następnym odcinku go odczarują. Przydałaby się tutaj zawsze działająca metoda z OUAT, ale jakoś wiem, że to mało prawdopodobne, a wręcz niemożliwe.
6. Alicja i życzenie... Mówię Wam, do końca sezonu wykorzysta wszystkie życzenia, ale, oczywiście, zrobią happy end xD

Ogólnie serial przeciętny, ale odcinek na poziomie. Akcja się rozkręca. Szkoda tylko że tak późno... Właściwie oglądałam z sentymentu do OUAT, ale chyba zaczynam się wciągać.