W retrospekcjach dowiadujemy się że główna bohaterka dowiedziała się dopiero o jakichś antykobiecych prawach kiedy nie mogla zapłacić za kawę ;)
Do tego lekką ręka było wspomniane o tym że był zamach w DC a rząd przeniósł się do Alaski, że są jakieś ograniczenia itp.
Ale jednak kobiety w ogóle nie zwracają na to uwagi.
Dalej wątek nieudanej ucieczki głównej bohaterki która czekała na paszport, mimo ze widziała jaki rząd jest zły to jednak nie mogła uciec za granice, co swoją drogą było by bardzo proste w USA bo?
Tak samo Serena Waterford, która wydawała się bardziej zaangażowana we wprowadzenie tego ruchu niż jej mąż. I nie wiedziała że potem skończy jako krzesło?
Ogólnie nie podoba mi się że te zmiany tak szybko postępowały. Jest to bardzo mało realistyczne. Doprowadzenie społeczeństwa do takiego stanu powinno trwać pokolenia a przynajmniej parę dekad. A tutaj kobiety wykładały na studiach normalnie pracowały a po 3-4 latach są upodlone do ról rozrodczych. Ogólnie wizja przyszłości fajnie zarysowana, ale zbyt niedalekiej żeby można ją było traktować realistycznie..... chociaż Hitlerowi nie zajęło to dużo czasu.
Właśnie szybkość jest realna- najpierw zgodnie z teoria gotowanej żaby powolne zmiany a potem bum! i rewolucja toczy się z siłą nie do zatrzymania pożerając własne dzieci( 8 odcinek, aresztowanie jednego z przywódców).
Jakie pokolenia? Jakie dekady? Popatrz na rewolucję islamską w Iranie- jak szybko i jakie zmiany nastąpiły.
Twoja pewność, że to co mamy obecnie jest oczywiste i nikt nam nie zabierze naszych praw, jest złudna i ma kruche podstawy- wystarczy kilku polityków, którzy bezczelnie łamią prawo ( w imię wyższego dobra) i słabość struktur demokratycznych masz jak na dłoni. Bo co i kto im zrobi?
Akurat się zgodzić nie mogę w normalnym kraju gdzie jest jakiś poziom życia nikt nie da sobie tak o bez walki odbierać praw.
Historia pokazuje co innego, ale najważniejsze, że masz swoje zdanie.
Co to znaczy 'normalny kraj'?
No właśnie historia nie pokazuje czegoś takiego, jeśli masz kraj z w miarę wysokim poziomem życia(to mam na myśli pisząc normalny kraj) to nie ma mowy o skutecznym zamachu stanu ;)
W bardzo ogólnym znaczeniu, a do tego w jaki to niby sposób ktoś tam zmniejsza prawa ludzi? Do tego kraje arabskie które nawet nie udają demokracji to trochę inna para kaloszy.
Wydaje mi się, że masz na myśli kraj o zrównoważonym poziomie życia, bo im większe dysproporcje (biedni-bogaci) tym większa szansa na porwanie tłumów i przeprowadzenie rewolucji. Z drugiej strony w dzisiejszym świecie jesteśmy tak bardzo skupieni na swoim życiu, karierze, osiąganiu dóbr doczesnych, że niewiele osób interesuje się polityką i zmianami społecznymi w ogóle. Popytaj znajomych (nie uogólniam, że wszyscy odp słabo, ale większość ludzi tak ma), co sądzą o wybranych ustawach, wypowiedziach różnych polityków i zobaczysz obraz skrajnie ignoranckiego społeczeństwa- niestety.
Zresztą popatrz, że to nie było hop siup- za mało pokazali( tzn moim zdaniem dobrze dla serialu, bo byłyby nudy) sam proces, ale były protesty. Tylko nikomu się w głowie nie mieściło, że można zacząć w 'normalnym' kraju strzelać do protestujących ludzi.
Tzn przewrót obejmujący całe USA jest nierealny( i tego nie ma w serialu), nawet pewnie jeden stan byłoby ciężko zająć- bo logistyka, skala organizacyjna i ilość niezbędnych środków do przeprowadzeni takiej akcji na pewno zwróciłyby uwagę FBI i innych służb, ale jest to możliwe.
W USA demokracja jest dojrzalsza, ale nie wiem ile trzeba żeby zorganizować protesty? Stan stanowi nierówny, czasem mają tak oszołomskie prawo, że w imie wyznawanej wiary de facto możesz dziecko ukatrupić- to umożliwia takim sektom jak pokazana w serialu rozwój.
U nas teraz niewielu ludzi wychodzi na ulice- kiedy w końcu kop będzie na tyle duży, ze ruszy masy, też może być za późno.
Nie chodzi o to że nie da się szybko przeprowadzić rewolucji, ale o zachowania ludzi w tym serialu. Nie można w tak szybkim czasie tak stłamsić całego społeczeństwa.
Tak szybko organizatorzy wcielili cała armie facetów którzy bez mrugnięcia okiem pilnują kobiet, pozdrawiając się przy tym jakimś religijnym sloganem?
Strasznie mnie boli ten mały przeskok czasowy między "normalnym" życiem a totalnym reżimem jaki został tam wprowadzony. Na potrzeby opowieści się to sprawdza, ale w realnym świecie jest to mało prawdopodobne. Dopiero drugie pokolenie urodzone w takim stanie rzeczy było by w stanie z takim oddaniem służyć i wykonywać polecenia.
Chyba że ja mam jakieś zawyżone poczucie wolności i pierwszy bym wisiał na tym murze :) Nienawidzę wszystkich organizacji, które z góry narzucają jakieś zachowania nie zgodne z moimi. Obojętnie religijne, militarne czy państwowe.
Jakby ktoś do ciebie strzelał, to szybko zmieniłbyś zdanie. Przecież wielu się nie pogodziło, tylko uzbrojeni po zęby strażnicy, okaleczanie, groźba publicznego powieszenia lub zesłania do koloni sprawia, że ludzie nie chcą się wychylać i jeśli walczą, to raczej w podziemiu. Jak myślisz dlaczego w obozach koncentracyjnych nie było buntów? Instynkt przeżycia jest najsilniejszym instynktem. Ja też nienawidzę organizacji narzucających swoje poglądy i ograniczających moje prawa, ale przypuszczam, że dołączyłabym do organizacji podziemnych, a nie walczyła otwarcie, bo nie jestem kuloodporna.
W USA jest 280 milionów broni w rękach prywatnych w tym spora liczba w rekach np gejów ;)
Tak samo jakoś mam wrażenie że większość religijnych amerykanów nie była by zadowolona z mordowania ich kapłanów.
Nie mówiąc już o władzach.
To że piszesz o strzelaniu do kogoś i że zmieni zdanie, taka duża rewolucja nie miała by prawa zadziałać bez dużego poparcia społecznego, bez dużych problemów wewnętrznych itp
Jak ktoś ma karabin maszynowy i kamizelki kuloodporne, kaski i tarcze, to guzik go obchodzi pistolecik.
W USA pełno jest samopowtarzalnych AR-15 które wystarczą.
Dalej kaski i tarcze (z małymi wyjątkami) to dużo nie pomogą na broń palną ;)
I ja ciągle mówię o prywatnych użytkownikach, a nie o wojsku, gwardii narodowej (która podlega władzom stanowym) służbach mundurowych itp.
Ogólnie scenariusz takiego przejęcia władzy jest mocno naciągany.
Zarzucasz, że serial jest oderwany od rzeczywistości (a w końcu to serial o alternatywnej rzeczywistości), a sam jesteś od niej oderwany.
Sensowna historia alternatywna powinna być oparta na realnych przesłankach. W serialu w ogóle nie wiadomo jakim cudem miało się udać przejąc władzę, a wiemy tylko że na zasadzie tak bo tak ;)
Do tego bardzo ładne argumenty ad personam ;)
Tylko że w tej rzeczywistości był ogromne problemy społeczne, przede wszystkim jeśli chodzi o przyrost naturalny. Na pewno znalazłoby się tysiące osób, które poparłyby ekstremalne działania dla "większego dobra" ludzkości.
A co do tego, że przewrotu dokonano "szybko" - w ogóle nie odniosłam tego wrażenia. Przecież widać było, że mniej więcej od momentu, kiedy June urodziła dziecko już "coś się działo", a potem te wszystkie retrospekcje przecież nie działy się dzień po dniu, tylko stopniowo. A jeśli chodzi o to, że się nie zorientowała, że są zmiany jeśli chodzi o finanse, to wyobraź sobie następującą sytuację. Rząd ma rozpatrzyć jakąś tam ustawę, coś się o tym mówi, ale przecież jest tak absurdalna, że tego nie zrobią. Uderza w podstawowe prawa człowieka, niemożliwe, żeby to wprowadzili. A tu jednak nie... Zresztą było też powiedziane, że bodajże zablokowanie lotnisk i zamrożenie kont stało się jednego dnia, żeby nie mogły uciec. Fajnie by było, gdyby świat był mniej patriarchalny, ale niestety nie jest i podejrzewam, że gdyby nadarzyła się taka "okazja" to wielu mężczyzn nie miałoby skrupułów, żeby zacząć tak traktować kobiety.
LOL, jak oni zablokowali wszystkie lotnika z kraju i konta? jak zdobyli poparcie do tego ruchu z blokadą kont? chciałbym zauważyć że mniej więcej połowa amerykanów popiera demokratów którzy na pewno by byli oburzeni. A republikanie byli by oburzeni że jakaś śmieszna sekta niby chrześcijańska narzuca im swoje wartości i walczy z ich odmianą religijną.
Dalej nie wiedziałem że kraj można opuścić tylko samolotem? granica w kanada jest zdaje się najdłuższą granicą na świece i jest minimalnie pilnowała, przekroczenie jej było by banalnie proste.;)
Dalej jakoś jeśli w USA jakaś ustawa chce uderzyć w np prawa gejów do zawierania małżeństw to są ogromne protesty wielkie oburzenie, a dotyczy to dużo mniejszego procentu ludności niż prawa kobiet ;)
Dalej teksty o patriarchacie są naprawdę śmieszne, tak zdarzają się przypadki dyskryminacji kobiet. Jednak kobiety na zachodzie mają też wiele przywileji względem mężczyzn i są uprzywilejowane na wielu wysokich stanowiskach mimo gorszych kwalifikacji, lub są dopuszczane do zawodów gdzie być ich nie powinno (jednostki liniowe w wojsku).
Wiesz co- wydaje mi się,że popełniasz jeden podstawowy błąd- świat przedstawiony w Opowieści nie był naszym światem- słusznie @individel przypomniała odcinek z porodem- pod szpitalem pikiety, pusta porodówka, śmiertelność niemowląt. Świat sprzed rewolucji był mocno niestabilny i nękany plagą niskiej dzietności- idealne podłoże do rozwoju wszelkich ekstremizmów.
Teksty o patriarchacie nie są śmieszne.
Jakie przywileje?
Przypadki faworyzowania kobiet o gorszych kwalifikacjach?
Z jakiego względu i w jakich zawodach nie powinno być kobiet? I w jaki sposób chciałbyś zakazać im wykonywać te zawody?
To zalatuje szowinizmem, że hej!
Myślę, że tłumaczenie czegokolwiek peruniec, to jak walenie głową o ścianę. Nie dociera do niego, że akcja dzieję się w przyszłości, w innej rzeczywistości, gdzie był poważny problem z rozrodczością i śmiertelnością dzieci. Biorąc pod uwagę, że wielu ludzi pragnie posiadać dzieci, ta niemożność prowadzi do frustracji, rozgoryczenia i podejmowania skrajnych decyzji. W celu przeprowadzenia rewolucji, wystarczy przekonać wpływowych ludzi, co było pokazane w serialu. Bogaci i wpływowi mężczyźni ustalili sobie wygodną dla nich wizję przyszłości. Zgromadzili wojsko i oddanych sprawie ludzi, a następnie przeprowadzili rewolucję, po której szarzy ludzie musieli się dostosować do nowej rzeczywistości albo ich wieszano.
Facet nie jest kobietą, więc nigdy nie doznał dyskryminacji ze względu na płeć, więc wydaje mu się, że jej nie ma. Po czym sam chciałby kobiety dyskryminować. Nawet na zachodzie kobiety nigdy nie były bardziej uprzywilejowane, niż mężczyźni, a w wielu miejscach na świecie sytuacja kobiet jest dramatyczna.
Tak- mamy szczęście nawet mieszkając w kraju takim jak PL, bo większość świata jest gorsza... Azja, Afryka, Ameryka Południowa.
Jak napisałem wyżej nie widać specjalnie tych zmian.
Dalej cały pomysł że przy niskiej rodności, ogół zgodził by się żeby wpływowe osoby miały na wyłączność płodne kobiety jest śmieszny, co reszta z tego ma?
Dużo bardziej prawdopodobne było by zamknięcie kobiet w jakimś wielkim szpitalu ośrodku medycznym i mocno kontrolowany w celu jak największym przyroście, w sumie gdzieś byłą taki pomysł (film/książka?).
Dalej w demokratycznym kraju z wysokim poziomem życia było by bardzo trudno przeprowadzić taką rewolucję.
Do tego zabawne są te wszystkie teksty ad personam, ja rozumiem że to takie modne i w ogóle żeby atakować kogoś w dyskusji ale ładne to to nie jest ;).
Tylko że właśnie nie widać żeby były jakieś wielkie zaburzenia, problemy co widać w flashbackach w serialu, nikt się tam tym nie przejmuje co zresztą pisałem w moim oryginalnym poście.
Jakie przywileje maja kobiety?
Chociażby wszelakiej maści parytety które z równością nie mają nic wspólnego
Kobiety dużo częściej dostają opiekę na dziećmi w razie rozwodu.
Kobiety dostają niższe/lepsze wyroki i rzadziej trafiają do więzienia.
Kobiety nie mają obowiązku wojskowego, który teraz jest może mniej uciążliwy ale w razie wojny to mężczyźni muszą stawiać się do walki.
A co do zawodów których kobiety nie powinny wykonywać to mocno wymagające fizyczne zawody od których zależy życie innych osób jak w wojsku w oddziałach liniowych, w policji prewencji czy w straży pożarnej.
Szczerze, to nie wiem, jaki ty serial oglądałeś, bo na pewno nie ten, co wszyscy.
Parytety są w sytuacjach, gdy jest nierówność w dostępie do stanowisk pomiędzy kobietami, a mężczyznami, po to, by te różnice likwidować. I wcale nie są tak częste.
Skoro kobieta chodzi w ciąży, rodzi dziecko, karmi i opiekuje się nim, poświęcając dla niego karierę, to dlaczego ojciec miałby dostać prawa? Co innego, gdyby kobieta była złą matką, to wtedy jak najbardziej ojciec powinien dostać prawo do opieki.
Ze względu na fizjologię i rolę społeczną kobiet nie powołuje się do wojska, jeśli jednak kobieta czuje, że podoła, to dlaczego nie miałaby służyć. I nie tobie o tym decydować. Decyduj o swoim własnym życiu.
Parytety są w swojej ideai całkowicie niesprawiedliwe bo stawiają coś innego ponad kwalifikacje, co się strasznie z drugiej strony kobietom nie podoba kiedy do danego zawodu nie przyjmują kobiet ;)
Czyli według ciebie ojciec nie ma żadnego prawa do dziecka?
I tak dosłownie chodzi mi o przykłady złych matek, gdzie matka jest narkomanką, pijaczką ogólnie patologia a ojciec wprost przeciwnie to i tak on musi walczyć żeby dostać opiekę nad dzieckiem.
Czyli kobiety mają być równe tylko tam gdzie im to pasuje, ale już w razie wojny zmuszanie połowy populacji do uczesnictwa w tej wojnie jest ok?
Do tego skoro kobity w razie wojny nie muszą służyć, to dlaczego miały by mieć mozliwość w czasie pokoju?
Do tego wiesz dlaczego kobiety nie powinny słuzyć w wojsku w jednostkach bojowych?
Z prostej przyczyny biologia, kobiety są dużo słabsze fizycznie, dużo mniej wytrzymał i nie radzą sobie po prostu, armia amerykańska robiła roczne badania z kótych jasno wychodziło że jednostki kobiet radzą sobie około 50-60% gorzej, tak samo oddzialy mieszane, kobiety nie są w stanie dzwigać ekwiunku kótry dla niespecjality wynosi jakieś 30kg ;)
Tak samo w policji, to że kobieta jest mniejsza nie znaczy nagle że nakoksowny dresik będzie mniejszy.
Jeszcze inny przykład przywilejów kobiet, w wielu miejscach na zachodzie od razu wierzy się kobiecie która zgłasza gwałt, mimo że może nie być zadnych dowodów.
Lub kobieta dzień po dobrowolnym stosunku uznaje że jednak jej się nie podobało i to był gwałt ;)
Tak samo seks z nieletnimi.
To teraz powiedz mi gdzie stosuje się parytety, bo na razie to rzucasz się jak wesz na grzebieniu zupełnie bez powodu.
Gdzie napisałam, że ojciec nie ma żadnych praw do dziecka? Przecież nie napisałam, że ojciec nie powinien kontaktować się z dzieckiem. Walka o dziecko jest zawsze wtedy, kiedy oboje rodziców chce prawo do opieki, bo przecież dziecko się nie rozdwoi.
Znam dziewczyny, które są dużo silniejsze i sprawniejsze, niż wielu facetów. I co ty na to? Facet, który pasie brzuch przed telewizorem nie będzie bardziej wytrzymały od aktywnej kobiety. Poza tym w policji są inne stanowiska, niż interwencyjne. Kobiety są dużo lepszymi obserwatorkami, ale ja nie mówię, że w kryminalistyce powinny pracować tylko kobiety.
Skąd wziąłeś to o gwałtach? Z książki z bajkami? Zawsze muszą być dowody. I proszę cię, nie rzucaj takich durnych "żarcików" o gwałtach. To niesmaczne.
"Znam dziewczyny, które są dużo silniejsze i sprawniejsze, niż wielu facetów. I co ty na to?"
Argument który jest w sumie zabawny bo pokazuje że w ogóle nie masz pojęcia o czym mówisz.
Nie twierdzę że nie na ma kobiet które są silniejsze od jakichś mężczyzn ale mówię ze średnio kobiety są dużo słabsze od mężczyzn, a wysportowani mężczyźni są silniejsi od wysportowanych kobiet. A do tego mężczyźni mają dużo szybszy przyrost mięśni, szczególnie górnych partii ciała które są bardzo ważne np w wojsku.
Mężczyźni mają też 40-50% większe serca i płuca przy takiej samej masie jak kobiety czyli mężczyzna takiej samem masy jak kobieta będzie dużo lepszy w ćwiczeniach wytrzymałościowych.
Zresztą najprostszym przykładem jest sport kobiety po prostu nie mogą konkurować z mężczyznami.
"Poza tym w policji są inne stanowiska, niż interwencyjne."
To jest nieprawdą, kobiety pracują w prewencji robiąc patrole po miasta, biorą tez udział w interwencjach domowych.
"Skąd wziąłeś to o gwałtach?:
https://www.washingtonpost.com/local/education/jury-finds-reporter-rolling-stone -responsible-for-defaming-u-va-dean-with-gang-rape-story/2016/11/04/aaf407fa-a1e 8-11e6-a44d-cc2898cfab06_story.html?utm_term=.d66f8d27524f
Proszę bardzo głośna sprawa w USA, kobieta na łamach czasopisma oskarżyła członków jedynego z bractw uniwersyteckich którzy byli też sportowcami o gwałt zbiorowy, co okazało się całkowitą nieprawdą.
A do tego późniejsze wypowiedzi różnych feministek były całkowicie skandaliczne bo bronił autorki i mówiły że nic złego się nie stało.
"Lub kobieta dzień po dobrowolnym stosunku uznaje że jednak jej się nie podobało i to był gwałt ;)"
gościu, weź koło pier**** się w czoło, może ci synapsy zaczną stykać. Pozostaje mi tylko z całego serca życzyć ci gwałtu i usłyszenia takiej 'mądrości' z czyichś ust.
W sumie to mi jeszcze przypomniało o jednej sprawie.
Według różnych badań ilość gwałtów popełnianych przez kobiety jest podobny do tych popełnianych przez mężczyzn jednak bardzo rzadko kogokolwiek skazują, a nawet sama próba powiedzenia że mężczyzna został zgwałcony jest komentowana śmiechem.
Tak samo w wypadku pedofilii gdzie właściwie nigdy nie każe się za to kobiet.
Jednak w niektórych miejscach kiedy ojciec myje swoje małe dziecko musi używać specjalnych rękawic żeby czasem nie dotknąć go swoją ręką.
Dalej w takiej Szwecji uznaje się za gwałt z wszystkim negatywnymi następstwami rzeczy które gwałtem nie są.
A ostatnio ma to być rozszerzone właśnie o to co pisałem. Kobieta po dobrowolnym seksie, może stwierdzić że jednak zmienia zdanie i to jest gwałt.
Tak samo, samo to że oskarżeni o gwałt są traktowanie de facto jak winni nie jak podejrzani.
Dalej w Szwecji pomysł partii feministycznej żeby wprowadzić podatek płacony przez wszystkich mężczyzn na poczet pomocy ofiarą gwałtu.
"Według różnych badań ilość gwałtów popełnianych przez kobiety jest podobny do tych popełnianych przez mężczyzn jednak bardzo rzadko kogokolwiek skazują"
proszę o wyniki i źródła tych badań. Nie wierzę jakoby takowe istniały, bo jest to wierutna bzdura.
"Około 99% przypadków pedofilii dotyczy mężczyzn, a zaledwie około 1% – kobiet, choć te proporcje mogą być niedoszacowane" (http://www.drryanhall.com/Articles/pedophiles.pdf)
Ja też chcę zobaczyć te źródła, bo jakoś nie widuję mężczyzn bojących się wyjść nocą, bo jakaś kobieta może ich zgwałcić, natomiast wiele kobiet się obawia, że zostanie napadnięta i zgwałcona. Poza tym zastanawiam się, jak to miałoby wyglądać technicznie. Może mnie oświecisz.
Co takiego w Szwecji uznają za gwałt, a gwałtem nie jest? Poza tym co ma wspólnego Polska ze Szwecją. Nie mieszkam w Szwecji, nie wiem jak tam jest.
"A ostatnio ma to być rozszerzone właśnie o to co pisałem. Kobieta po dobrowolnym seksie, może stwierdzić że jednak zmienia zdanie i to jest gwałt." Domyślam się, że tu chodzi o sytuacje, gdy facet "uprawia seks" z pijaną kobietą.
Zwykle podejrzanych przestępstw traktuje się, jak winnych. Tak jest w przypadku każdego przestępstwa.
A wiesz jak traktuje się traktuje się kobietę, jak wypytuje w co była ubrana, jaką miała bieliznę, czy wystarczająco mocno się broniła, sugeruje, że sama tego chciała. Każe opowiadać traumatyczne przeżycia, a na koniec facet dostanie zawiasy.
No ja tam widziałam zaburzenia- to że bohaterka nasza żyła w swojej bańce społecznej, która niekorzystne zmiany dopadły późno, nie znaczy że nic nie działo się wcześniej( poród!).
1. Parytety sa odpowiedzią na dyskryminację- jak nie przymusisz, to faceci nie wpuszczą do swojego środowiska 'bab'. Bo się przecie nie nadają... Takie emocjonalne są, głupsze, niezorganizowane... Kurde- ja pracuję w dosyć szowinistycznej branży i byłam świadkiem/ doświadczyłam dyskryminacji- ktoś był uznawany za gorszego specjalistę, tylko dlatego, że nie miał siusiaka. Just that simple. A prawda jest często taka, że kobieta na wysokim stanowisku musi pracować 3 razy ciężej i być 3 razy lepsza niż mężczyzna- bo jest surowiej oceniana.
Gdyby była równość to parytety nie byłyby potrzebne.
Zresztą gdzie te parytety tak naprawdę są?
2. Oj kolega jednak gender uznaje? :) Co za niespodzianka! Przyznawanie praw opieki nad dziećmi jest pokłosiem... patriarchatu i szowinizmu. Toć baby nadają się tylko do wychowywania dzieci a macho po sawannie na biznes brunche zasuwa. Takie widzenie społecznej roli kobiet i mężczyzn ma niestety odbicie w wyrokach naszych sądów. I wiele wody w Odrze upłynie nim to się zmieni.
3. Jakieś dane poproszę, bo mi tu manipulacją śmierdzi- kobiety popełniają inne zbrodnie- np jeśli zabójstwa to w głownie w obronie własnej, rozboje to też nie specjalność kobiet etc
4. Przecież nie ma już obowiązku wojskowego? I jak to się ma po punktu, że kobiety nie powinny służyć?
5. Dlaczego nie powinny? Bo tobie się tak widzi?
Powiem ci jak ja to widzę- jeśli kobieta chce zostać strażakiem, jeśli zda testy sprawnościowe( nie wiem- noszenie 100 kg kolesia przez 30 minut czy co tam trzeba wytrzymać), jeśli spełnia normy fizyczne( strzelam, bo nie wiem czy są jakies wymagania co do wzrostu etc) itp- czyli jeśli spełnia ogólne wymagania stawiane danemu zawodowi- to niech go wykonuje. Bez ulg, bo też nie chciałabym trafić na strażaka, który mnie albo męża z pożaru nie wyniesie.
Ale ja nie twierdzę że zaburzeń w ogóle nie było ale że nie było ich w serialu, do tego nie tylko główna bohaterka była taka nieorientowana ale też jej maż, który jest tak nijaką postacią że o nim zapomniałem ;)
1 Czyli zamiast równości jest wprowadzanie standardów opartych na czymś innym niż kwalifikacje czego ja nigdy nie będę popierał.
Do tego gdzie są paryteto? to tez jest ciekawe w samym dobrze płatnych bezpiecznych pracach jakoś nie wiedziałem walki o parytety w górnictwie czy innych niebezpiecznych zawodach które mężczyźni wykonują w 90% ;)
Do tego zabawne że jakoś kobietom nie przeszkadza dominacja np w stomatologi gdzie jakieś 70% to kobiety, czy farmakologi czy pokrewnych. Tak samo zdecydowana większość pracownic banków to kobiety, czy ogólnie w biurach.
Tak samo przyjmuje się kobiety do np policji gdzie kobiety mają niższe wymagania i nawet kiedyś rzecznika policja ze zdziwieniem o tym mówiła, bo to przecież oczywiste że kobiety się różwnią fizycznie ;)
Jednak przestępcy się nie różnią, i jak 50kg niska kobieta ma powstrzymać nakoksowanego 120kg faceta?
2 Zalezy co masz na myśli pod pojęciem gender ;)
Ja uznaje równość ale pod kazdym względem.
Z tym patrircahtem to mnie rozbawiło, bo kobietom nie przeszkadza taki stan, nie walczą o komisje wojskowe czy równe prawo do opieki nad dzieci.
Do tego sorry ale kobiety lepiej zajmują się dziećmi i nie jest to zadne szowinizm tylko biologia ;) i statystyka.
3 Żadne manipulacje kobiety dostają dużo niższe wyroki za takie same zbrodnie, a jeśli kobieta jest stroną w sporze bardziej prawdopodobne że wygra, bo taka biedna pokrzywdzona itp ;)
4. Nie ma zasadniczej służby wojskowej, ale ciągle są przyznawane kategorie i w razie wojny ci z kategorią A idą w kamasze, a jeśli im się to nie podoba to dosłownie kula w łeb ;)
5 w poście wyżeje napisaem dokłądnie dlaczego kobieta nie powinna służyć w wojsku w jednostkach walczących.
Z kobietami w takich zawodach jest taki problem że albo obniża sie standardy albo obniża się je dla kobiet lub traktuje się je ulgowo, i dostają się tam ggdzie niepowinny.
Dalej kobiety na dłuższą metę nie bedą w stanie utrzymać sprawności fizycznej chocaiż to dotyczy bardziej wojska. Do tego kobietom dużo gorzej goją się rany co zwiększa obciążenai budżetu państwa, tak samo kobiety duzoo bardziej psują swoje zdrowie wykonując taką pracę co znowu przekłada się większe koszty leczenia.
Dalej taka prozaiczna rzecz jaka okres, który zmniejsza możliwości kobiety w jego trakcie ,
Dalej w wszystkich służbach pozwala się kobietom mieć długie włosy (mężczyzną nię) mimo że często zwiększa to realnie ryzyko.
Tak samo z kobietami walczącymi o prawo do walki w odziałach frontowych, to walczyły o prawo wyboru czy chcą to robić! czyli taka szeregowa sobie decyduje czy chce walczyć czy nie, gdzie mężczyzna walczy bo to taka praca, jego obowiązek.
"Ale ja nie twierdzę że zaburzeń w ogóle nie było ale że nie było ich w serialu, do tego nie tylko główna bohaterka była taka nieorientowana ale też jej maż, który jest tak nijaką postacią że o nim zapomniałem ;)"
Czyli gdzie były te zaburzenia, których nie było, a o których nasza nierozgarnięta bohaterka się nie zorientowała, że się tak zapytam.
"Do tego gdzie są paryteto? to tez jest ciekawe w samym dobrze płatnych bezpiecznych pracach jakoś nie wiedziałem walki o parytety w górnictwie czy innych niebezpiecznych zawodach które mężczyźni wykonują w 90% ;)"
Czyli gdzie są te parytety, bo nie odpowiedziałeś.
"Do tego zabawne że jakoś kobietom nie przeszkadza dominacja np w stomatologi gdzie jakieś 70% to kobiety, czy farmakologi czy pokrewnych. Tak samo zdecydowana większość pracownic banków to kobiety, czy ogólnie w biurach."
A czy ktoś broni mężczyznom pracy w tych zawodach? Albo mówi: "jesteś mężczyzną, nie możesz w tym zawodzie pracować"?
"Ja uznaje równość ale pod kazdym względem." Taa..., pod warunkiem, że kobiety nie pracują w policji.
"Z tym patrircahtem to mnie rozbawiło, bo kobietom nie przeszkadza taki stan, nie walczą o komisje wojskowe czy równe prawo do opieki nad dzieci. Do tego sorry ale kobiety lepiej zajmują się dziećmi i nie jest to zadne szowinizm tylko biologia ;) i statystyka."
Czyli uważasz, że kobiety lepiej zajmują się dziećmi, ale jesteś jednocześnie oburzony, że faceci nie dostają praw do opieki? Gdzie tu logika?
"Żadne manipulacje kobiety dostają dużo niższe wyroki za takie same zbrodnie, a jeśli kobieta jest stroną w sporze bardziej prawdopodobne że wygra, bo taka biedna pokrzywdzona itp ;)" Gdzie masz dowody, że za tą samą zbrodnię kobiety dostają niższe kary? Druga rzecz jest tak niedorzeczna, że nawet nie skomentuję.
"Nie ma zasadniczej służby wojskowej, ale ciągle są przyznawane kategorie i w razie wojny ci z kategorią A idą w kamasze, a jeśli im się to nie podoba to dosłownie kula w łeb ;)" W czasie wojny to wszyscy będą mieć przesr..., ale to ci przecież nie przeszkadza poużalać się nad sobą i sztucznie wymyślonym problemem.
"Do tego kobietom dużo gorzej goją się rany co zwiększa obciążenai budżetu państwa, tak samo kobiety duzoo bardziej psują swoje zdrowie wykonując taką pracę co znowu przekłada się większe koszty leczenia."
Skąd wziąłeś tę teorię z ranami i psuciem zdrowia? A co ty na to, że faceci dużo gorze znoszą ból i utratę krwi?
"Dalej taka prozaiczna rzecz jaka okres, który zmniejsza możliwości kobiety w jego trakcie ,"
No tak, w końcu miałeś tyle razy okres, że jesteś już specjalistą.
Zauważyłeś, że twoje wypowiedzi się wykluczają i są zbiorem jakichś wymyślonych faktów?
Chłopak się chyba pogubił- sam nie wie o co mu chodzi ;)
Jak po ostatnim odcinku?
Przyznaję bez bicia, że nienawidzę otwartych zakończeń( obojętnie czy w książkach czy filmach) :( Ale podobno ma być drugi sezon.
Książka również tak się skończyła, więc nie było to dla mnie zaskoczeniem. Jestem ciekawa drugiego sezonu, bo to dla mnie kompletna niewiadoma.
"Czyli gdzie były te zaburzenia, których nie było, a o których nasza nierozgarnięta bohaterka się nie zorientowała, że się tak zapytam."
Wspomniane już prze zemnie gdzieś tutaj fragmenty o stanie wyjątkowym zamachu na rząd czy przeniesieniu go na Alaskę chyba.
Problemy z dzietnością.
Czyli coś co było by mediach tak 24/h
"Czyli gdzie są te parytety, bo nie odpowiedziałeś."
W Polsce z tego co widziałem to ustawo jest to tylko w polityce na różnych szczeblach w europie jest to tez np w radach nadzorczych na stanowiskach kierowniczych itp.
http://www.newsweek.pl/swiat/parytety-dla-kobiet--jak-to-wyglada-w-europie,89301 ,1,1.html
"A czy ktoś broni mężczyznom pracy w tych zawodach? Albo mówi: "jesteś mężczyzną, nie możesz w tym zawodzie pracować"?"
Zabawne dwój myślenie.
Gdyby mężczyzna tak powiedział o zawodach w których kobiety niby nie mogą znaleźć pracy to byłby oskarżony o seksizm.
Oczywiście ja się mogę zapytać w jakich to zawodach kobietą nie pozwalają pracować?
Ah wiem parę lat pozwolono kobietom pracować w kopalinach pod ziemią a jakoś wysypu górniczek nie widać ;)
A dwa tak w np bankach facet musi być dużo lepszy żeby go zatrudnili bo według bankowców w Polsce kobieca obsługa jest lepsza,
"Ja uznaje równość ale pod kazdym względem."
W policji a oddziałach prewencji co ładnie ominęłaś zresztą to samo pisałem o wojsku. Kobiety nie spełniają wymagania fizycznych które są wymagane więc te wymagania się obniża dla nich ;)
Gdzie tu równość?
Tak samo jak ładnie pominęłaś taki bardzo oczywisty drobiazg jak długie włosy.
"Czyli uważasz, że kobiety lepiej zajmują się dziećmi, ale jesteś jednocześnie oburzony, że faceci nie dostają praw do opieki? Gdzie tu logika? "
Czytanie ze zrozumieniem się kłania.
Kobiety lepiej zajmują się dziećmi, dlatego w przedszkolach itp pracują głównie kobiety i takie stwierdzenie odnośnie ich płci im nie przeszkadza w przeciwieństwie do tego że są słabsze.
Tylko ze to się ma nijak do przypadku kto dostanie opiekę nad dzieckiem w wyp0adku rozwodu, i nawet kiedy kobiet jest totalną patologią a ojciec nie, to ojciec musi walczyć o prawda do dziecka.
Z takich związanych to na zachodzie dawcy spermy nie są anonimowi i dzieci urodzą się dzięki ich spermie mogą poznać ich dane i ogólnie wchodzić im w życie, tak samo jak w niektórych przypadkach domagać się np alimentów!
"Gdzie masz dowody, że za tą samą zbrodnię kobiety dostają niższe kary?"
Cała minuta szukania pierwszy wynik z google ;)
https://bezprawnik.pl/mezczyzni-wyzsze-wyroki-niz-kobiety/
W sumie to jest zabawne i typowe że o tym nie wiesz, a samo zjawisko jest tak powszechnie znane że nawet przestępcy używają kobiet do np transportu narkotyków.
"W czasie wojny to wszyscy będą mieć przesr..., ale to ci przecież nie przeszkadza poużalać się nad sobą i sztucznie wymyślonym problemem."
Sorry ale nie, to ty zbywasz niczym problem który istnieje kobiety domagają się prawa do służby wojskowej kiedy one będą tego chciały ale jakoś w ogóle nie przeszkadza im to że nie mają obowiązku wojskowego kiedy/które by tego nie chciały.
"Skąd wziąłeś tę teorię z ranami i psuciem zdrowia? A co ty na to, że faceci dużo gorze znoszą ból i utratę krwi?"
Ha ha teorię, to jest biologia co łatwo sprawdzić, i mężczyźni gorzej reagują na długotrwały ból, na krótkotrwały reagują lepiej.
Z problemami zdrowotnymi też jest proste i oczywiste, a oparte między innymi na wnioskach US marines i army którzy to badali.
Zresztą wystarczy poczytać o jakichś kobieta służących w armii amerykańskiej w Iraku czy Afganistanie które po powrocie mają właściwe zawsze problemy zdrowotne, chociażby z powodu zbyt dużego obciążenia w stosunku do masy ciała czy przez mało higieniczne warunki duża część ma problemy z płodnością.
"No tak, w końcu miałeś tyle razy okres, że jesteś już specjalistą."
Piękna odpowiedz która nie jest odpowiedzią.
Odpowiedz mi prosze na jedno proste pytanie czy okres nie pogarsza twoich możliwości wykonywania jakiejkolwiek pracy? a w szczególnie mocno fizycznej pracy?
"Zauważyłeś, że twoje wypowiedzi się wykluczają i są zbiorem jakichś wymyślonych faktów?"
Ja jakoś zauważyłem że kobiety się strasznie irytują kiedy pokaże się że nierówności działają w dwie strony ;)
A co do konkretów to jakie moje wypowiedzi się wykluczają i jakie fakty są zmyślone?
Ale tak konkretnie bo jak na razie to kobiety tutaj unikają większości odpowiedzi i rzucają jakimiś śmiesznymi tekstami które mają zerową wartość jako argument.
Nie wiem może to ja przyzwyczaiłem się do wyższego poziomu dyskusji.
Parytety w linku, który zamieściłeś, sugerują, że nie może być mniej jednej płci, w stosunku do drugiej. Czyli chroni też mężczyzn. Chyba, że uważasz, że jednak w polityce dyskryminuje się kobiety.
Moja koleżanka studiowała pedagogikę i mieli na roku kilku facetów. W jednym z przedszkoli jest mężczyzna-wychowawca. Jeśli chodzi o stomatologię, to faceci mają wolny dostęp do studiów i nie znam osoby, która wybiera dentystę ze względu na płeć. nie wiem skąd wytrzasnąłeś to o bankach.
No to się obniża wymogi, bo kobiety są słabsze fizycznie. Równi nie znaczy identyczni. A włosy można spiąć, wtedy zupełnie nie przeszkadzają.
Sugerujesz, że kobiety lepiej zajmują się dziećmi i jednocześnie mówisz, że to nie ma nic wspólnego z przyznaniem praw do opieki. Otóż ma to kolosalne znaczenie, bo dzieci nie wystarczy mieć, trzeba się nimi opiekować. A to obejmuje pranie, sprzątanie, gotowanie, chodzenie po lekarzach, wywiadówki, odrabianie lekcji itp., czyli te wszystkie nudne, przyziemne rzeczy, do których faceci się nie garną. Jak już powiedziałam, nie wierzę, że kobieta, która zaniedbuje dzieci dostaje opiekę, jeśli ojciec dzieci to udowodni. Nie wystarczy jednak słowo.
Daj przykłady niższych wyroków z Polski, bo tu mieszkamy. Link do wypocin jakiegoś faceta, to nie dowód. A mężczyźni są bardziej podejrzani, bo częściej popełniają przestępstwa.
Nikt nie powoła facetów do wojska, bo większość jest kompletnie bezużyteczna. Nie widzieli nawet karabinu na oczy, o obsłudze nie wspomnę. W czasie Drugiej Wojny Światowej kobiety walczyły na równi z mężczyznami. Dodatkowo były narażone an gwałty wojenne.
Moje studia i kariera związane są z biologia człowieka, i nie słyszałam o tych ranach, ale ponoć człowiek uczy się całe życie. Jeszcze wyjaśnij mi co jest przyczyną. Bardziej martwiłabym się na twoim miejscu o płodność mężczyzn, bo męska płodność jest bardziej wątłą.
Może cię to zaszokuje, ale tak, okres nie pogarsza moich możliwości. Mam ciężkie treningi kilka razy w tygodniu i jeszcze nie zdarzyło mi się na nie nie pójść z powodu miesiączki. Na basen tez chodzę. Nie rób z siebie specjalisty z fizjologii kobiet, bo zdecydowanie niem nie jesteś.
Sugerujesz, że nie było zaznaczonych problemów w serialu, a potem mówisz, że bohaterka nie zauważyła zmian. Sugerujesz, że kobiety lepiej zajmują się dziećmi i jednocześnie mówisz, że to nie ma nic wspólnego z przyznaniem praw do opieki. Uważasz, że kobiety nie nadają się do wojska, a potem żalisz się, ze nie są powoływane na komisje wojskowe. Gdzie tu logika? Udzielam ci konkretnych odpowiedzi, ale jesteś takim szowinistą, że nic nie chcesz zrozumieć, bo nie zgadza się to z twoją wizją. Ale poczucia humoru nie można ci odmówić.
Parytety w PL są tylko dla kobiet.
Do tego samo to że jest zagwarantowana równa liczba miejsca dla którejś płci jest idiotyczne. Mnie naprawdę nie obchodzi procent danej płci w radach nadzorczych czy to kobiet czy mężczyzn, według mnie jedynym kryterium powinny być kwalifikacje.
"Moja koleżanka studiowała pedagogikę i mieli na roku kilku facetów. W jednym z przedszkoli jest mężczyzna-wychowawca. Jeśli chodzi o stomatologię, to faceci mają wolny dostęp do studiów i nie znam osoby, która wybiera dentystę ze względu na płeć. nie wiem skąd wytrzasnąłeś to o bankach."
Tylko że wiesz że to nie ma nic wspólnego z tym co pisałem, prawdą jest że kobiety stanowią zdecydowaną większość w stomatologi i mężczyźni nie robią o to problemy a kiedy sytuacja jest odwrotna to kobiety podnoszą raban.
W mojej pracy mam styczność z wieloma bakami i naprawdę bardzoo rzadko pracują tam mężczyźni.
Druga ciekawostka w pracy mam tez dużo styczności z budowlańcami czy technikami i tam pracują właściwie wyłącznie mężczyźni.
Co pokazuje że różne płcie wybierają ogólnie inne zawody, co ma nic wspólnego z żadną dyskryminacją.
No oczywiście kobiety mówią inaczej jeśli dotyczy to stanowisk politycznych czy dyrektorskich.
"No to się obniża wymogi, bo kobiety są słabsze fizycznie. Równi nie znaczy identyczni. A włosy można spiąć, wtedy zupełnie nie przeszkadzają."
Lol, czyli uważasz że wyposażenie żołnierza dla kobiety zrobi się lżejsze? Pisałem już że dla zwykłego piechociaż to jakieś 30kg dla specjalistów więcej.
Czy przestępcy, nakoksowane dresiki nagle się zmniejszą?
Czy w straży pożarnej mając na sobie ekwipunek (około 20kg) kobieta będzie wstanie wynieść 100 lub więcej kilogramowego faceta?
Do tego w kwesti fizycznej kobiety nie są równe, są słabsze i to jest niezaprzeczalny fakt.
Dalej jeśli uważąsz że włosy nie przeszkadzają to jesteś śmieszna, w policji czy ochronie dlatego meżyczni nie mogą mieć długich włosów bo jest coś za co można złapać i użyć w walce wręcz, tak samo jest z zarostem u mężczyzn może być tylko krótki.
A w wojsku to w ogóle nie ma o czym mówić, ogolone głowy są z powodów higienicznych, nie da się utrzymać w czystości dlugich włosów w warunkach frontowych. A i kobiet nie atakują wszy ;)
Do tego chodzi o samą zasadę, kobiety mają przywilej posiadani długich włosów, mężczyzna w służbach nie może ich posiadać.
"Sugerujesz, że kobiety lepiej zajmują się dziećmi i jednocześnie mówisz, że to nie ma nic wspólnego z przyznaniem praw do opieki. "
Zastanawia mnie czy ty w ogóle czytasz to co ja piszę?
Pisałem wyrażnie o przypadkach kiedy matka to patologia a ojciec nie. Ojcieć jednak musi udowadniać że to on powinien mieć opiekę nad dzieckiem.
W Polsce jakieś 80-90% praw do dzieci otrzymują kobiety.
"Daj przykłady niższych wyroków z Polski, bo tu mieszkamy. Link do wypocin jakiegoś faceta, to nie dowód. A mężczyźni są bardziej podejrzani, bo częściej popełniają przestępstwa."
Ale krytyka, wyobraź sobie że bezprawnik jest portale o prawniczym profilu i jest to dobre źródło tego, jak tobie nie pasuje to znajdz lepszy argument niż taki że to facet napisał, co jest swoją drogą seksistowskie ;)
"Nikt nie powoła facetów do wojska, bo większość jest kompletnie bezużyteczna. Nie widzieli nawet karabinu na oczy, o obsłudze nie wspomnę. W czasie Drugiej Wojny Światowej kobiety walczyły na równi z mężczyznami. Dodatkowo były narażone an gwałty wojenne".
Znowu nie masz pojęcia o czym mówisz, wyszkolenia na czas wojeny do oddziałów któregoś rzutu to doslownie kwestia dni, a ludzie którzy mają jakieś specjalności przydatne w wojsku jak mechanicy, kierowcy itp nie potrzbuje specjalnie przeszkolenia.
Do tego znowu jest to śmieszne zbywanie argumentu, jak zwykle.
A co do DWS to jesteś śmieszna, w armii radzieckiej był największy odsetek kobiet które stanowiły około 16% wojska i to tak w 90% odziały tyłowe, w innych armiach odstek kobiety był dużooo niższy, a jak już były to miały bezpieczne posadki na tyłach w sztabach itp.
"Może cię to zaszokuje, ale tak, okres nie pogarsza moich możliwości. Mam ciężkie treningi kilka razy w tygodniu i jeszcze nie zdarzyło mi się na nie nie pójść z powodu miesiączki. Na basen tez chodzę. Nie rób z siebie specjalisty z fizjologii kobiet, bo zdecydowanie niem nie jesteś."
Ty twierdzisz że nie pogarsza twoich zdolności ale czy to kiedyś sprawdzałaś? Do nawet jeśli u ciebie nie ma z tym problemów to kobiety jednak je mają, do tego w czasie misji kobiety nie bedą miały dostępu to żadnych produktów pomocnych w miesiączce.
"Sugerujesz, że nie było zaznaczonych problemów w serialu, a potem mówisz, że bohaterka nie zauważyła zmian."
Nie pokazują zmian, bo pokazali tylko krótkie urywki bez wyjaśnienia jak obecna władza zdobył władze.
Jedna jakieś tam zmiany były wspomiane a bohaterka w ogóle na nie nie regaowała, a sposób w jaki się o nich dowiedziała był po prostu śmieszny (pomijajać już calą akcję wywalenia całego kobieceo personelu w każdym miejscu w kraju!)
"ugerujesz, że kobiety lepiej zajmują się dziećmi i jednocześnie mówisz, że to nie ma nic wspólnego z przyznaniem praw do opieki. "
To już wyjaśniłem wyżej.
"Uważasz, że kobiety nie nadają się do wojska, a potem żalisz się, ze nie są powoływane na komisje wojskowe. Gdzie tu logika? "
Czytanie ze zrozumieniem się kłania, po pierwsze podkreslałem że kobiety nie powinny służyć w jednostkach linowych, czyli np piechocie. Nie ma żadnych przeciwskazań zeby słuzyły w miejscach gdzie są mniejsze fizyczne wymagania, czyli w oddziałach tyłowych/pomocniczych
Dalej ten argument nie ma nic wspólnego z tym że kobiety domagają się prawa do równej służby wojskowej ale nie obowiązku wojskowego w razie wojny.
Czyli chcąc mieć co na czym im zależy ale nie chcą ponosić takich samych obciążeń jak mężczyźni.
Wytłumacz mi co jest w tym niezrozumiałe?
"Udzielam ci konkretnych odpowiedzi,"
Mógłbym zacytować twoje konkretne odpowiedzi ale mi się serio nie chce, więc po prostu napisze to. Zdecydowana większości twoich odpowiedzi jest albo zbywaniem tego co piszę, albo nieodnoszeniem się w ogóle(jak domniemana wina mężczyzny oskarżonego o gwałt) , albo pisaniem jakichś długich odpowiedzi które nie mają nic wspólnego z tym konkretnym zagadnieniem.
"ale jesteś takim szowinistą"
Dlaczego?
Bo jedyne co pisałem to że jeśli mówi się o równości to powinna być w każdym aspekcie a nie wybranych i opartych na obiektywnych rzeczach.
Parytety w Polsce na listach wyborczych oznaczają, że na listach wyborczych nie może być mniej niż 35% kobiet i nie mniej niż 35% mężczyzn, więc nie kłam, że parytety są tylko dla kobiet. O ile w innych zawodach parytety mogą wydawać się wątpliwe, to nie sądzę, żeby tak było w polityce. W Polsce ponad 50% społeczeństwa to kobiety, więc niewłaściwe jest, że o losie kobiet mieliby decydować tylko jacyś męscy mizoginiści. Tak samo niestosowne byłoby na odwrót.
Podnosi się raban, bo nikt nie broni facetom nie broni być stomatologiem czy bankowcem, po prostu nie lubią grzebać komuś w ustach czy użerać się z ludźmi za marne pieniądze. Kobietom zaś blokuje się dostęp do pewnych stanowisk, pomimo, że mają wystarczające kompetencje i chęci.
"Lol, czyli uważasz że wyposażenie żołnierza dla kobiety zrobi się lżejsze?"
Tak sobie wyobrażam.
"Czy przestępcy, nakoksowane dresiki nagle się zmniejszą?
Czy w straży pożarnej mając na sobie ekwipunek (około 20kg) kobieta będzie wstanie wynieść 100 lub więcej kilogramowego faceta?"
Myślisz, że policjant może pobić takiego agresywnego dresika? Nie może, musi go tylko obezwładnić. Jakbyś nie wiedział, faceci mają więcej bolesnych miejsc na ciele i łatwiej założyć im dźwignię, więc kobiety sobie poradzą, zwłaszcza, że są zwinniejsze i mają lepszy refleks niż faceci. Ponad to najgorszym przeciwnikiem jest ten, którego się nie docenia. A widać po tobie, że mężczyźni nie doceniają kobiet.
Facet również nie wyniesie sam z pożaru 100 kg osoby.
"Pisałem wyrażnie o przypadkach kiedy matka to patologia a ojciec nie. Ojcieć jednak musi udowadniać że to on powinien mieć opiekę nad dzieckiem.
W Polsce jakieś 80-90% praw do dzieci otrzymują kobiety."
to chyba sugeruje, że 80-90% kobiet nie stanowią patologii. To chyba normalne, nie uważasz? A jak sobie wyobrażasz , że ojciec powie, że chce dziecko i sąd mu od razu da, pomimo że matka również chce prawo do opieki?
"Ale krytyka, wyobraź sobie że bezprawnik jest portale o prawniczym profilu i jest to dobre źródło tego, jak tobie nie pasuje to znajdz lepszy argument niż taki że to facet napisał, co jest swoją drogą seksistowskie ;)"
I nie dałeś przykładów. Czyżbyś unikał niewygodnej odpowiedzi? To nie było seksistowskie, po prostu stwierdziłam fakt. Facet snuł jakieś rozważania, a nie podał żadnych przykładów. Publikacja na prawniczym profilu nie pomoże artykułowi, jeśli tekst jest bezwartościowy.
"Znowu nie masz pojęcia o czym mówisz, wyszkolenia na czas wojeny do oddziałów któregoś rzutu to doslownie kwestia dni, a ludzie którzy mają jakieś specjalności przydatne w wojsku jak mechanicy, kierowcy itp nie potrzbuje specjalnie przeszkolenia."
Zdajesz sobie sprawę, że obecnie technika poszła na tyle do przodu, że w kilka dni nie nauczysz kanapowych panów ich obsługi, nie sprawisz, że będą w stanie strzelać, albo ze będą wytrzymali i sprawni fizycznie.
"Ty twierdzisz że nie pogarsza twoich zdolności ale czy to kiedyś sprawdzałaś? Do nawet jeśli u ciebie nie ma z tym problemów to kobiety jednak je mają, do tego w czasie misji kobiety nie bedą miały dostępu to żadnych produktów pomocnych w miesiączce."
A czy ty sprawdzasz, czy codziennie masz taką samą wytrzymałość i zdolności? Większość kobiet funkcjonuje normalnie podczas okresu. Kobiety nie pieszczą się tak ze sobą. Nie zawsze mamy też okres w komfortowych warunkach i dostęp do czyściutkiej, ładnej łazienki. Przez lata kobiety muszą sobie radzić i kombinować, jak poradzić sobie w ekstremalnych warunkach, to uczy zaradności. Nie bez powodu mówi się, że faceci nie poradziliby sobie z okresem, dlatego tobie wydaje się to niemożliwe, bo ty nie dałbyś rady. Poza tym, skoro mają dostęp do jedzenia, to czemu kobiety nie miałyby mieć dostępu do podpasek? Nie stwarzaj sztucznych problemów, a nawet jeśli taka sytuacja miałaby miejsce na froncie, to kobieta by sobie poradziła. Bo kobiety to robią: radzą sobie.
Ach, i nie odpowiedziałeś na moje pytanie odnośnie ran. Czyżby kolejne pytanie, na które unikasz odpowiedzi?
"Nie pokazują zmian, bo pokazali tylko krótkie urywki bez wyjaśnienia jak obecna władza zdobył władze.
Jedna jakieś tam zmiany były wspomiane a bohaterka w ogóle na nie nie regaowała, a sposób w jaki się o nich dowiedziała był po prostu śmieszny (pomijajać już calą akcję wywalenia całego kobieceo personelu w każdym miejscu w kraju!)"
Pokazywali urywki z przejmowania władzy. Większość osób nie miała problemów ze zrozumieniem wszystkiego. Jeśli ty miałeś , to jest to twój problem.
Nie napisałeś również jak miałby wyglądać gwałt dokonany przez kobietę na mężczyźnie. i powiedz jak wygląda domniemanie winy w przypadku gwałtu, bo ja uważam, że coś takiego nie ma miejsca.
Jesteś szowinistą, bo wmawiasz kobietom jak ich własna płeć i fizjologia je ogranicza, chociaż nie masz o niej pojęcia. Uważasz, że argumenty, które kobiet ci podają są śmieszne, nic nie warte, bo nie zgadzają się z twoimi.
To mój błąd z parytetami które miały dotyczyć tylko kobiet.
"O ile w innych zawodach parytety mogą wydawać się wątpliwe, to nie sądzę, żeby tak było w polityce. W Polsce ponad 50% społeczeństwa to kobiety, więc niewłaściwe jest, że o losie kobiet mieliby decydować tylko jacyś męscy mizoginiści. Tak samo niestosowne byłoby na odwrót. "
Nie wiem mi się zawsze wydawało że w polityce jak w każdym innym zawodzie najważniejsze są kwalifikacje, w polityce jest dużo mniej kobiet, czyli wychodzi na to że dużo łatwiej im awansować.
Do tego jeśli nie uważasz że na siłę ustalenie minimalnego limitu płci (które dotyczy głównie kobiet) za negatywny to trochę ciężko mi dyskutować, bo właśnie coś takiego traktuje kobiety jakby nie miały same z siebie odpowiednich kwalifikacji i potrzebują takiej pomocy. Ja nie wiem ale dla mnie to brzmi seksistowsku.
Do tego o ile Polska jest na tyle mało zachodnie że u nas nie ma manii parytetów to na zachodzie jest. Tam parytety są tez w biznesie któremu narzuca się udział kobiety czy mniejszości.
"Podnosi się raban, bo nikt nie broni facetom nie broni być stomatologiem czy bankowcem, po prostu nie lubią grzebać komuś w ustach czy użerać się z ludźmi za marne pieniądze. Kobietom zaś blokuje się dostęp do pewnych stanowisk, pomimo, że mają wystarczające kompetencje i chęci."
Do jakich zawodów blokuje się dostęp kobietom?
Bo jedyne jakie znam przykłady prawnego blokowania niektórych zawodów to do niedawna górnictwo i w wojsku siły specjalne.
Bo ciekawe jest że w wielu dobrze płatnych zawodach kobiety nie pracują bo nie chcą, np pilota linii lotniczych czy w informatyce. Swoją drogą w obu przypadkach są lub były wielkie programy które miały zachęcić kobiety do pracy w tych zawodach, i o ile w IT trochę więcej ich pracuje o tyle w lotnictwie prawie w ogóle. Ale na siłę chce się żeby w każdym dobrze płatnym zwodzie było więcej kobiet. Jakoś tych gorzej płatnych i mało bezpiecznych itp nie.
"Myślisz, że policjant może pobić takiego agresywnego dresika? Nie może, musi go tylko obezwładnić. Jakbyś nie wiedział, faceci mają więcej bolesnych miejsc na ciele i łatwiej założyć im dźwignię, więc kobiety sobie poradzą, zwłaszcza, że są zwinniejsze i mają lepszy refleks niż faceci."
Ty chyba nie masz pojęcia o walce wręcz szczególnie w przypadku obezwładnienia osoba mniejsza i słabsza fizycznie ma ogromny problem, i podkreślam nie dotyczy to tylko kobiet ale ogólnie.
A co do walki, to widać to dobrze na sporcie, żadna profesjonalnie walcząca kobieta nie ma szans z profesjonalnym mężczyzną po prostu.
"Ponad to najgorszym przeciwnikiem jest ten, którego się nie docenia. A widać po tobie, że mężczyźni nie doceniają kobiet."
W aspekcie fizycznym ;)
"Facet również nie wyniesie sam z pożaru 100 kg osoby."
Wysportowany jak najbardziej.
Do tego ładnie pominęłaś wagę ekwipunku żołnierza z którym kobiety nie są w stanie działać i tyle.
" to chyba sugeruje, że 80-90% kobiet nie stanowią patologii."
Fajnie, ale mogła byś odpowiadać z sensem.
Jeśli uważasz że normalne jest ze 8 na 10 dostaje opiekę matką i to z automatu.
Nie ma czegoś takiego że jest rozprawa i matka ma jakiś tam bonus za to że kobiety się lepiej zajmują dziećmi, tylko że kobieta standardowo dostaje opiekę nad dzieckiem a mężczyzna musi o nią walczyć
"I nie dałeś przykładów. Czyżbyś unikał niewygodnej odpowiedzi?"
Zabawne usłyszec to od osoby które nie podała ani razu żadnego źródła.
http://www.huffingtonpost.com/2012/09/11/men-women-prison-sentence-length-gender -gap_n_1874742.html
https://www.law.umich.edu/newsandinfo/features/Pages/starr_gender_disparities.as px
Ale proszę bardzo.
I jeśli seksizmem nie jest specjalnie twoje wypomnienie jego płci to ja nie wiem co jest?
Ale dziwnym trafem kobiety często uważają że seksizm działa tylko w jedną stronę.
"Zdajesz sobie sprawę, że obecnie technika poszła na tyle do przodu, że w kilka dni nie nauczysz kanapowych panów ich obsługi, nie sprawisz, że będą w stanie strzelać, albo ze będą wytrzymali i sprawni fizycznie."
Wyobraź sobie że jako facet (seksistowski stereotyp:P) mam o tym pojęcia a nawet mnie interesuje prywatnie.
I tak obsługa karabiny to około dzień. Mówię oczwyście nie o oddziałach pierwszego rzutu.
Bo to wbrew pozorom nie obsługa broni palnej jest problem ale zgranie oddziałów.
Bo pobór szedł by właśnie do piechoty i przez braki szkolenia byłby mięsem armatnim.
A co do końdycji to w sumie sama dałaś mi argument, w razie wojny pod pobór zaliczają się wszyscy mężczyźni od 18 do zdaje się 45 lat, bez względu na kondycję, można być grubym, można być za chudy nikogo to nie obchodzi.
"A czy ty sprawdzasz, czy codziennie masz taką samą wytrzymałość i zdolności?"
Nie mam powodu tego robić w przeciwieństwie do kobiet podczas okresu.
Do tego piękny link, cytujae 80% kobiet doświadcza efektów, nawet jeśli są one lekkie to są, czyli zmniejszą skuteczność bojową.
http://www.women-info.com/en/menstrual-period-side-effects/
"skoro mają dostęp do jedzenia, to czemu kobiety nie miałyby mieć dostępu do podpasek?"
po pierwsze bo nie są one częścią podstawowego zestawu wojskowego i szczerze byłby problem gdzie je mieć, do tego znowu argument finansowy, wojsko musiał by finansowąc dodatkowy przedmiot dla kobiet.
Dalej w terenie oddziały wojska mogą być przez długi czas na patrolach w walce itp, czyli kobieta w praktyce musiała być ciągle nosic ze sobą podpaski.
Co do jedzenia to czasami nie mają go np przez 2-3 dni, a jedyne co mają to podstawowe (bardzo małej wielkości) suche racje.
I ciągle mówię o sytuacji normalnej w wypadku większej wojny braki w zaopatrzeniu są pewne.
Do tego jeszcze przypomniało mi się o sprawności fizycznej kobiet. armia amerykańska prowadzi dokładne statystyki wyników rekrutów i z ich badań wyszło że procent kobiet w wojsku które dostały by się do US rangers lub sił specjalnych stanowi zero.
"Ach, i nie odpowiedziałeś na moje pytanie odnośnie ran. Czyżby kolejne pytanie, na które unikasz odpowiedzi?"
https://www.advancedtissue.com/wound-healing-slower-women-men/
"Pokazywali urywki z przejmowania władzy. Większość osób nie miała problemów ze zrozumieniem wszystkiego. Jeśli ty miałeś , to jest to twój problem. "
Nie mówiłem że miałem problem ze zrozumieniem ale że jest to głupie absolutnie nierealistyczne.
"Jesteś szowinistą, bo wmawiasz kobietom jak ich własna płeć i fizjologia je ogranicza"
Ogranicza ich fizjologia w bardzo fizycznych zawodach, od kiedy to fakt jest szowinistyczny?
Nie zgadzam się z argumentami bo zazwyczaj się na argumentami, serio zdecydowana większość twoich odpowiedzi to jakieś dziwne teksty nie odnosząc się do tego co piszę, jakieś semantyczne dyskusje.
Brak odpowiedzi na większość tego co pisze, niepodawanie żadnych dowodów itp.
Szczerze to jest zabwane u kobiet, bo ja dużo częściej dyskutuje facetami i mam takie same obiekcje kiedy ktoś dyskutuje tak jak ty.
W ogóle szczerze mnie a nie ziębi ani grzeje że jesteś kobietą, ale jakoś na moje słowa krytykujące nawet nie serial jako taki ale niektóre jego założenia odezwało się pełno kobiet.
Do tego w sumie pewna zabawna dygresja. Socjalista Orwell w swoich książkach przestrzegał przed komunizmem, kapitalista Huxley przestrzegał przed konsumpcjonizmem i kapitalizacja wszystkiego, a Feministka Atwood przestrzega przed patriarchatem i mężczyznami ;)
Przy okazji ciekawe jak by w naszych czas potraktowano serial który pokazuje tyranię feministek i ogólnie poprawności politycznej ;)
A jakie kwalifikacje mają mężczyźni, żeby decydować o sprawach kobiet? Żadnych. Poza tym o jaki awans ci chodzi, skoro parytet dotyczy tylko miejsc na listach wyborczych? Polityka jest zdominowana przez mężczyzn, a oni nie lubią dopuszczać kobiet do "swoich" dziedzin. A jakież to kwalifikacje mają politycy? Ustanawiają prawo wg swoich osobistych poglądów, dlatego nie może być tak, że to mężczyźni decydują o tym, co do tyczy kobiet. Jeśli nie potrafisz tego zrozumieć, to nie mamy o czym gadać.
"Ale na siłę chce się żeby w każdym dobrze płatnym zwodzie było więcej kobiet. Jakoś tych gorzej płatnych i mało bezpiecznych itp nie."
A jakie to są zawody?
"Ty chyba nie masz pojęcia o walce wręcz szczególnie w przypadku obezwładnienia osoba mniejsza i słabsza fizycznie ma ogromny problem, i podkreślam nie dotyczy to tylko kobiet ale ogólnie. A co do walki, to widać to dobrze na sporcie, żadna profesjonalnie walcząca kobieta nie ma szans z profesjonalnym mężczyzną po prostu."
Tak się składa, że uprawiam sztuki walki, więc wiem co mówię. Tak naprawdę sztuki walki turniejowe nie nadają się do obrony na ulicy. Zostały ugrzecznione po to, żeby zawodnicy nie zrobili sobie krzywdy. W prawdziwym życiu nikt nie odgwizda, gdy kobieta kopnie faceta w jądra, uderzy w jabłko Adama, nos, czy założy prawdziwą dźwignię czy duszenie.
"Do tego ładnie pominęłaś wagę ekwipunku żołnierza z którym kobiety nie są w stanie działać i tyle."
Nie pominęłam.
"Fajnie, ale mogła byś odpowiadać z sensem.
Jeśli uważasz że normalne jest ze 8 na 10 dostaje opiekę matką i to z automatu.
Nie ma czegoś takiego że jest rozprawa i matka ma jakiś tam bonus za to że kobiety się lepiej zajmują dziećmi, tylko że kobieta standardowo dostaje opiekę nad dzieckiem a mężczyzna musi o nią walczyć"
To jak to sobie wyobrażasz? Matka i ojciec chcą praw do opieki. Ojciec twierdzi, że kobieta jest złą matką. I co, sąd ma mu uwierzyć na słowo? A jeśli oboje okażą się dobrymi rodzicami, to dlaczego ojciec miałby dostać prawo do opieki zamiast matki, zwłaszcza, że jak sam twierdzisz, kobiety lepiej opiekują się dziećmi? Wciąż nie odpowiedziałeś na to pytanie.
"Zabawne usłyszec to od osoby które nie podała ani razu żadnego źródła.
http://www.huffingtonpost.com/2012/09/11/men-women-prison-se...
https://www.law.umich.edu/newsandinfo/features/Pages/starr_g...
Ale proszę bardzo.
I jeśli seksizmem nie jest specjalnie twoje wypomnienie jego płci to ja nie wiem co jest?
Ale dziwnym trafem kobiety często uważają że seksizm działa tylko w jedną stronę."
To wszystko co podajesz nie dotyczy Polski. I nie dlatego powiedziałam, że to są wynurzenia faceta, bo jestem seksistką, tylko ten facet marudził sobie w artykule, jak to mężczyźni są gorzej traktowani przez sądy, ale nie podał ANI JEDNEGO przykładu.TO, że ty wierzysz mu na słowo, bo jest facetem, jest seksistowskie.
A jeśli już się upierasz. Pewnie wiesz, że za przestępstwa są widełki kar. Jeśli przestępstwo jest szczególnie brutalne, sprawca okazał się wyjątkowo okrutny, to wyrok jest wyższy. Kobieta w artykule porównuje średnie wyroki, a prawda może być taka, że mężczyźni są bardziej okrutni podczas popełniania przestępstw.
"Wyobraź sobie że jako facet (seksistowski stereotyp:P) mam o tym pojęcia a nawet mnie interesuje prywatnie.
I tak obsługa karabiny to około dzień"
Skąd wziąłeś te dane?
"Bo pobór szedł by właśnie do piechoty i przez braki szkolenia byłby mięsem armatnim.
A co do końdycji to w sumie sama dałaś mi argument, w razie wojny pod pobór zaliczają się wszyscy mężczyźni od 18 do zdaje się 45 lat, bez względu na kondycję, można być grubym, można być za chudy nikogo to nie obchodzi."
Zdajesz sobie sprawę, że sposób walki się zmienił? Teraz zrzuca się bomby w określone punkty, a jeśli chce się przejąć jakieś miejsca, to potrzebne są wykwalifikowane osoby.
"Do tego piękny link, cytujae 80% kobiet doświadcza efektów, nawet jeśli są one lekkie to są, czyli zmniejszą skuteczność bojową.
http://www.women-info.com/en/menstrual-period-side-effects/"
Nawet jeśli kobiety mają jakieś dolegliwości to większość nie pieści się ze sobą i nie pozwala im wpływać na swoje funkcjonowanie. Tak wiem, nie mieści ci się to w głowie. Dlatego faceci nie powinni wypowiadać się o sprawach kobiet i ich fizjologi, bo nie są w stanie kobiet zrozumieć (to również a propos polityki).
"po pierwsze bo nie są one częścią podstawowego zestawu wojskowego i szczerze byłby problem gdzie je mieć, do tego znowu argument finansowy, wojsko musiał by finansowąc dodatkowy przedmiot dla kobiet."
No to sfinansują. Kobiety za to mniej jedzą, więc blinas wyjdzie na zero, jeśli nawet nie na plus dla kobiet.
"Dalej w terenie oddziały wojska mogą być przez długi czas na patrolach w walce itp, czyli kobieta w praktyce musiała być ciągle nosic ze sobą podpaski."
Zaszokuje cię. Większość kobiet zawsze nosi podpaski czy tampony ze sobą. Jakoś ręce im od tego nie odpadły.
"Ach, i nie odpowiedziałeś na moje pytanie odnośnie ran. Czyżby kolejne pytanie, na które unikasz odpowiedzi?"
https://www.advancedtissue.com/wound-healing-slower-women-me..."
Kobietom się dłużej goją rany, a mężczyźni szybciej się wykrwawiają. Każdy ma swoje zalety i wady, ale widzę, że tobie przeszkadzają tylko wady kobiet, a wady mężczyzn ignorujesz.. Jakie to wygodne.
"Nie mówiłem że miałem problem ze zrozumieniem ale że jest to głupie absolutnie nierealistyczne."
Jakoś tylko ty tak uważasz.
"Ogranicza ich fizjologia w bardzo fizycznych zawodach, od kiedy to fakt jest szowinistyczny?"
To nie fizjologia ogranicza kobiety, tylko faceci, którzy uzurpują sobie prawo do mówienia co mają robić kobiety, ze wglądu na ich fizjologię.
"Nie zgadzam się z argumentami bo zazwyczaj się na argumentami, serio zdecydowana większość twoich odpowiedzi to jakieś dziwne teksty nie odnosząc się do tego co piszę, jakieś semantyczne dyskusje."
To ty użądzasz sobie takie dyskusje, nie podajesz żadnych argumentów i odmawiasz przyjęcia do wiadomości cudzych.
"Brak odpowiedzi na większość tego co pisze, niepodawanie żadnych dowodów itp."
To ty w dalszym ciągu nie odpowiedziałeś (na kolejne zresztą) pytania.
Jak miałby wyglądać gwałt dokonany przez kobietę na mężczyźnie?
Jak wygląda domniemanie winy w przypadku gwałtu?
Lubisz ludziom wmawiać różne rzeczy.
"Szczerze to jest zabwane u kobiet, bo ja dużo częściej dyskutuje facetami i mam takie same obiekcje kiedy ktoś dyskutuje tak jak ty."
A nie pomyślałeś, że problem może być z tobą?
"A jakie kwalifikacje mają mężczyźni, żeby decydować o sprawach kobiet?"
Zostali wybrani w wyborach i ja nie wiem ale dla mnie to wystarczy.
" Poza tym o jaki awans ci chodzi, skoro parytet dotyczy tylko miejsc na listach wyborczych? Polityka jest zdominowana przez mężczyzn, a oni nie lubią dopuszczać kobiet do "swoich" dziedzin."
Jakiś dowód? Ale konkretnie.
"Ustanawiają prawo wg swoich osobistych poglądów, dlatego nie może być tak, że to mężczyźni decydują o tym, co do tyczy kobiet. Jeśli nie potrafisz tego zrozumieć, to nie mamy o czym gadać."
Wyobraź sobie że politycy zawsze nawet w Polsce muszą się jakoś kierować głosem wyborców.
Dalej według twoich poglądów kobiety nie powinny decydować o losie mężczyzn ;), czyli robimy dwa sejmy z dwoma grupa posłów ;)
Do tego ty chyba nie potrafisz zrozumieć że dla mnie np w ogóle obojętna jest płeć polityka, ma być dobry/dobra.
"A jakie to są zawody?"
Polityka, kierownicy, ostatnio w branży It ogólnie wszystkie dobrze płatne zawody które nie są fizyczne czy niebezpieczne.
Zresztą to juz pisałem.
"Tak się składa, że uprawiam sztuki walki, więc wiem co mówię. Tak naprawdę sztuki walki turniejowe nie nadają się do obrony na ulicy. Zostały ugrzecznione po to, żeby zawodnicy nie zrobili sobie krzywdy. W prawdziwym życiu nikt nie odgwizda, gdy kobieta kopnie faceta w jądra, uderzy w jabłko Adama, nos, czy założy prawdziwą dźwignię czy duszenie. "
Nie wierzę że uprawiasz sztuki walki i nie widzisz bonusów jakie posiada ktoś większy i silniejszy.
Do tego znowu gładko ominęłaś moje teksty, kobiety w sportowej walce przegrały by w 9 na 10 przypadków, w prawdziwej tak samo, bo w końcu facet też nie będzie walczył wtedy fair.
"Nie pominęłam."
W ogóle nie odniosłaś do ciężaru ekwipunku, który jest po prostu za duży dla kobiet, zresztą tak samo jak dla niskich chudych facetów.
"To jak to sobie wyobrażasz? Matka i ojciec chcą praw do opieki. Ojciec twierdzi, że kobieta jest złą matką. I co, sąd ma mu uwierzyć na słowo? A jeśli oboje okażą się dobrymi rodzicami, to dlaczego ojciec miałby dostać prawo do opieki zamiast matki, zwłaszcza, że jak sam twierdzisz, kobiety lepiej opiekują się dziećmi? Wciąż nie odpowiedziałeś na to pytanie."
Tylko że teraz jest prawie tak samo w stronę matki, tzn ona nie musi mówić że jest dobra matką o ojciec jest zły, tylko matka ZAWSZE dostaje opiekę nad dziećmi jeśli ojciec o to mocno nie walczy. Co swoją drogą jak widać tobie w ogóle nie przeszkadza i co idealnie pokazuje jak kobiety widzą równość.
"To wszystko co podajesz nie dotyczy Polski. I nie dlatego powiedziałam, że to są wynurzenia faceta, bo jestem seksistką, tylko ten facet marudził sobie w artykule, jak to mężczyźni są gorzej traktowani przez sądy, ale nie podał ANI JEDNEGO przykładu.TO, że ty wierzysz mu na słowo, bo jest facetem, jest seksistowskie."
Podałem potem dwa linki do których się w ogóle nie odniosłaś, nie widziałem dokładnych artykulów o polsce ale to raczej dlatego że nikt czegoś atkiego nie opracował w polsce i tyle.
"A jeśli już się upierasz. Pewnie wiesz, że za przestępstwa są widełki kar. Jeśli przestępstwo jest szczególnie brutalne, sprawca okazał się wyjątkowo okrutny, to wyrok jest wyższy. Kobieta w artykule porównuje średnie wyroki, a prawda może być taka, że mężczyźni są bardziej okrutni podczas popełniania przestępstw."
Pięknie i dlatego kobiety dostają niższe kary np za sprzedaż narkotyków czy pedofilię która jest w przypadku kobiet bardzo pobłażliwie traktowana.
"Skąd wziąłeś te dane?"
Z głowy, wiesz obsługa broni to jest bardzo prosta sprawa i tyle.
"Zdajesz sobie sprawę, że sposób walki się zmienił? Teraz zrzuca się bomby w określone punkty, a jeśli chce się przejąć jakieś miejsca, to potrzebne są wykwalifikowane osoby. "
Taa, w razie wojny kiedy polska musiała by się bronić to nic się nie zminie tak jak to ma miejsce na ukrainie, do tego to ciągle są wymówki tego że kobiety są uprzywilejowne.
Do tego znowu w ogóle nie odniosłaś się do tego że różni specjaliści cywilni od razu by byli brani do wojska, jak kierowcy, mechanicy itp.
"Nawet jeśli kobiety mają jakieś dolegliwości to większość nie pieści się ze sobą i nie pozwala im wpływać na swoje funkcjonowanie. Tak wiem, nie mieści ci się to w głowie. Dlatego faceci nie powinni wypowiadać się o sprawach kobiet i ich fizjologi, bo nie są w stanie kobiet zrozumieć (to również a propos polityki)."
Sorry ale to jest takie twoje gadanie, jeśli ktoś ma jakieś doleglwości to jest mniej skuteczny i tyle.
"No to sfinansują. Kobiety za to mniej jedzą, więc blinas wyjdzie na zero, jeśli nawet nie na plus dla kobiet."
Kobiety nie jedzą mniej bo wszyscy mają takie same racje.
"Zaszokuje cię. Większość kobiet zawsze nosi podpaski czy tampony ze sobą. Jakoś ręce im od tego nie odpadły."
Czyli według ciebie zwykłe życie w cywilu niczym się nie różni od przebywanie w strefie walki na długim patrolu z minimum 30kg wyposażenia?
"Kobietom się dłużej goją rany, a mężczyźni szybciej się wykrwawiają. Każdy ma swoje zalety i wady, ale widzę, że tobie przeszkadzają tylko wady kobiet, a wady mężczyzn ignorujesz.. Jakie to wygodne."
Oczywiście żadnego dowodu na to o czym mówisz nie podasz.
"Jakoś tylko ty tak uważasz."
To już absolutnie nie moja wina, tak jak ludzie uważają np człowieka z wysokiego zamku za realistycznego.
"To nie fizjologia ogranicza kobiety, tylko faceci, którzy uzurpują sobie prawo do mówienia co mają robić kobiety, ze wglądu na ich fizjologię."
LOL, kobiety są słabsze fizycznie i w sensie samej siły i wytrzymałości w pracach czysto fizycznych radzą sobie gorzej i to jest po prosty fakt.
Najlepszy przykład tego to jest sport, dlaczego kobiety nie postulują były wspólne ligi dla obu płci? mieszane drużyny itp? bo gdyby tak było nie było by tam kobiet.
"To ty użądzasz sobie takie dyskusje, nie podajesz żadnych argumentów i odmawiasz przyjęcia do wiadomości cudzych."
Sorry ale ja ciągle podaje argumenty, podaje linki a ty tylko zbywasz jakimiś głupotami które nie są logicznym argumentem, albo które w ogóle nie są argumentem.
Do tego bardzo zgrabnie omijasz odpowiedzi na pytanie, pytałem w jakich to zawodach kobiety nie mogą pracować bo im nie pozwalają, oczywiście się nie doczekałem odpowiedzi.
"Jak miałby wyglądać gwałt dokonany przez kobietę na mężczyźnie?"
Samo to że zadajesz takie pytanie idealnie świadczy o podejściu kobiet, czyli uważasz ze nie ma czegoś takiego jak gwałty popełnione przez kobiety? że nie ma molestowania przez kobiety że nie ma kobiecej pedofili?
"Jak wygląda domniemanie winy w przypadku gwałtu?"
Podałem nawet link do artykułu, dziennikarka z dużego czasopisam napisała o domniemanym gwałcie grupowy na imprezie bractwa z colegu, miali to zrobić niby sportowyc i wszyscy uwierzyli jej i jej żródłu na słowo, były wielkie pikiety przed ich domami pogrózki itp, mimo kazdy jest niewinny do póki się mu nie udowodni winy, ale jednak nie a kiedy się w końcu okazało że to była nieprawda, nie tylko tyle że dziennikara i jej źródło nie przeprosiły ale jeszcze się tłumaczyły, I tak są przypadki oskarżenia o gwałt które nie są prawdziwe i wtedy slowo kobiety zazwczyaj wystarczy, albo jak pomysły w szwecji żeby kobieta dzień po dobrowolnym stosunki mogła stwierdzić że jednak nie był dobrowolny.
"Lubisz ludziom wmawiać różne rzeczy."
Chciałbym zauważyć że to ty mnie nazwałaś parę razy szowinistą itp czy wmawiasz mi że ja uważam w jakiś sposób kobiety za gorsze.
"A nie pomyślałeś, że problem może być z tobą?"
Nie, bo jak już wspominałem zazwczyaj piszę coś w miejscach gdzie dyskusje mają wyższy poziom a moderacja bardzo nie lubi pisania rzeczy niepopartych dowodami ;).
Jako wisienka na torcie.
https://www.documentcloud.org/documents/2394531-marine-corps-force-integration-p lan-summary.html
Wnioski z raportu US marines dotyczącego sprawności kobiety w jednostkach liniowych.
Kobiety radziły sobie we wszystkich zadaniach gorzej lub dużo gorzej (łącznie ze strzelaniem, co jest w sumie ciekawe;))
Do tego kobiety miały dużo więcej urazów niż mężczyźni.
I to jest poziom Marines a nie naprawdę elitarnych oddziałów.
Podziwiam Cię, że miałaś tyle cierpliwości żeby pisać z tym pajacem i rozbijać jego pseudoargumenty na czynniki pierwsze.
Właśnie mrugają okiem- rzeczywistych zwolenników niemal nie ma- ciotki( ale tez nie wszystkie, bo była mowa o jakiejś co zwiała)? Panie domu też niezbyt szczęśliwe, Fredy tym bardziej. Największymi beneficjentami sa faceci- jak to bywa w większości religii. I ważna jest kolejność dziobania- im wyżej stoi tym lepiej.
" Dopiero drugie pokolenie urodzone w takim stanie rzeczy było by w stanie z takim oddaniem służyć i wykonywać polecenia." Nie zgadzam się. Polecam 'Każdy umiera w samotności' Hansa Fallady- obraz Berlina w czasie wojny i tego jak się żyło zwykłym Niemcom.
Wiadomo że w serialu wszystko jest lekko podkoloryzowane, ale w miarę realne( tzn np cala ceremonia trąci sztucznością, bo to sytuacja w której każda ze stron jest upokorzona- a komendanci nie narażaliby sie na takie sytuacje nawet jeśli świadkami miałyby być tylko żony i macice).