Chrońmy naszych aktorów i aktorki przed takimi beztalenciami reżyserskimi i tak słabymi scenariuszami. Jednym z nielicznych jasnych punktów tej produkcji byli aktorzy. Jestem pod ogromnym wrażeniem gry M. Popławskiej (gra w ostatnich odcinkach - mistrzostwo) i E. Rycembel, panie spisały się na medal, ale pozostali aktorzy również świetnie zagrali, choćby m.in. J. Hycnar, A. Konieczna, P. Żurawski, T. Włosok, M. Bubółka, A. Pisula, O. Borkowski, J. Frycz, wiadomo. Naprawdę chciałbym, żeby to wybrzmiało, że możemy być dumni z polskich aktorek i aktorów. Szkoda, że serial nie pozwolił na wykorzystanie ich potencjału. Drugi jasny punkt to oryginalny podkład muzyczny, w tym oczywiście piosenki M. Rodowicz.
Ja tam dumny z aktorów nie jestem. Nie jednokrotnie musiałem zgadywać, jakąż to postać odgrywa aktor, chyba nie na tym polega aktorstwo.
A znałeś z historii wszystkie pierwowzory? Bo ja tak i nie miałem kłopotu z odgadnięciem kto jest kim.
Ja też nie miałam problemów z rozpoznaniem kto kogo gra i większość aktorów moim zdaniem zagrała dobrze lub bardzo dobrze (Pakulnis, Konieczna,Hycnar,Włosok) ,najgorzej wypadła chyba K.Piechota w roli Maryli Rodowicz ,natomiast trudno ocenić aktorki w roli głownej,bo choć grały tak,że momentami miałam ścisk gardła (Popławska) czyli b.dobrze:) to nie były Osiecką.