PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=837774}
6,3 5,1 tys. ocen
6,3 10 1 5058
4,5 2 krytyków
Osiecka
powrót do forum serialu Osiecka

Serial o Osieckiej emitowany w publicznej telewizji znalazł się w czasach konfrontacji z telewizją prywatną. Nie dziwi mnie zatem, ośmieszanie filmu, zaniżanie jego biograficznego waloru, jaki niesie ze sobą. Dyskusje nad tym, że Popławską nie oddaje urody Osieckiej, natomiast wiecznie pijana "Chyłka" oddałaby ją, znaczy Cielecka [a jakże, bo to piękna kobieta jest], też wydają mi się skrojone na miarę polskiej tvn-owskiej krytyki, he. - Brzyd-ula i tym podobne przedstawiają nam lekkie obrazy i zmanierowane kukiełki, nad którymi pieje Wojewucki w zachwycie. Takie obrazy przecież wychowują Jego widownię. - Ten wstęp, to oczywiście dygresja do płytkiej krytyki serialu o Osieckiej. Jednak, niektóre opinie i ostre słowa krytyki na temat serialu „Osiecka” są interesujące, drobiazgowe, i nawet, jeśli się z niektórymi nie zgadzam, to z uwagą się nad nimi pochylam.
- Wracając do serialu: Uważam, że mogły powstać spokojnie dwa lub trzy sezony Osieckiej, które przedstawiłyby życie Osieckiej, a przede wszystkim jej SŁOWO pisane, mówione, śpiewane… Wiedzieć, że piła, a zobaczyć w filmie, jak piła alkohol – to dwa różne przekazy utrwalające się w naszej świadomości. Niestety prawda jest taka, że człowiek jest z natury swojej słaby, to oczywiście nic odkrywczego. - Agnieszka była ptakiem, kochała wolność, kochała intymność duchową z drugim człowiekiem, aby potem w ciągu paru minut dokonać translacji swoich emocji w niesamowite teksty… Chwała Jej za to!
- Słabość do alkoholu – warto, aby młode pokolenie o tym widziało – było słabością całego pokolenia powojennego. Robotnik pił, rolnik pił, „Czterdziestolatek” - inżynier pił, lekarzowi dawało się butelkę, a na komunii dziecka piło się do rana… Nie oszukujmy się… Taka była rzeczywistość.
- Dużym problemem jest tworzenie serialu o wielkiej postaci w czasie, gdy masa znajomych i bliskich Osieckiej jeszcze żyje i każdy zapamiętał Ją inaczej. - Fundacje na rzecz promowania SŁOWA Agnieszki zbudowały pomnik Osieckiej i niestety serial trochę pokruszył podstawy pomnika. Mądry widz oddzieli – jak zawsze – obraz z życia artysty od samych Jego dzieł.
Dobrze, że taki serial powstał. Dzięki serialowi – już to wiem – sporo osób odszukało wywiady Umer z Osiecką i kupiło książki o Osieckiej. Serial osadził Agnieszkę w rzeczywistości zatęchłej komuny i sprowokował do poszukiwania sensu w treściach Jej słów. Kocham teksty Osieckiej.
- Cenne uwagi o twórcach serialu [niestarannych ujęciach, złym nagłośnieniu dialogów] niech będą wskazówką dla tych, którzy sięgają po temat z bardzo wysokiej półki. Mogą nie unieść ciężaru odpowiedzialności i zaleje ich fala krytyki, spod której się nie podniosą.